Search the Community
Showing results for tags 'słoma'.
-
Opiszę swój sen. Jeśli ktoś potrafi go zinerpretować, będę wdzęczna. Byłam u sąsiadów, w miejscu, gdzie kiedyś mieszkałam. Zbliżały sę święta, a ci ludzie zrobili mi zakupy, więc poszłam tam, by odebrać rzeczy. Na podwórku była studnia. Dziewczyny czerpały z niej wodę. Były wesołe. Weszłam do środka. Tam na podłodze było trochę rozsypanej słomy. Z sąsiadką, czyli matką tamtych dziewczyn, zapaliłyśmy po papierosie. Ona mnie poczęstowała, a raczej po prostu sięgnęłam i wzięłam sobie jednego. W rzeczywistości żadna z nas nie pali! Papierosy bardzo się żarzyły i było sporo dymu. Potem zajrzałam d
-
Witam serdecznie, Mam prośbę o pomoc w interpretacji snu a mianowicie śniło mi się, że wraz z nieżyjącym już ojcem z naszego pola zwoziliśmy słomę w takich sprasowanych belkach, przy pomocy przyczepy i ciągnika, którym kierowałam. Sen zaczyna się załadunkiem tych belek słomy na przyczepę w kształt takiej cienkiej i bardzo wysokiej wieży, na czubku, której po załadunku jechał mój ojciec. Wieża z tych belek ułożona na przyczepie była naprawdę wysoka - patrząc na nią zastanawiałem się jak mój ojciec będzie jechał na jej szczycie i czy w ogóle uda się z tym ładunkiem dojechać do domu. Chw
-
Z góry dziękuje za zainteresowanie moim tematem, ponieważ bardzo chciałabym żeby ktoś pomógł mi zinterpretować mój sen, ponieważ jest to jedna z dziwniejszy rzeczy jaka mi się śniła, a na stronach internetowych nie znalazłam jednoznacznej interpretacji 'skorpiona' Nie pamiętam dokładnie początku, ale był tego typu motyw, że jechałam ze szkolną pielęgniarką autobusem do szpitala, a na końcu autobusu siedziała moja najbliższa przyjaciółka z chłopakiem, z którym w życiu zamieniłam 2 słowa, a ona go nawet nie zna i tak się na nią zagapiłam, że przegapiłam przystanek i musiałam iść do szpital
-
- przyjaciółka
- skorpion
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Dzisiejszej nocy śniło mi się, że mój ojciec (jest on bardzo oszczędny) popełnił jakieś przestępstwo, polegające na przekręcie, w wyniku czego magowie chcieci pojmać i zabić mnie, moją siostrę, mame, tatę i paru innych ludzi, których wcześniej nigdy nie widziałam. Uciekliśmy z miasta po czym znaleźliśmy kryjówke w jaskini, ale jakiś czas później tamci magowie nas znaleźli, a u nas pojawiła się brązowowłosa dziewczyna w okularach i czerwonym swetrze, która potem nas zdradziła. Zaczęła się strzelanina, w której wszyscy uciekinierzy (wraz ze mną zginęli) rzecz w tym, że gdy już wszyscy zostali za
-
- jaskinia
- strzelanina
-
(and 3 more)
Tagged with:
-
A więc mam 16 lat. Śniło mi się tak jakby to było dzisiaj, ale lato, razem ze swoją koleżanką (blondynka) poszłam do szopy, takiej starej rozwalającej się, pełno słomy, ciemno. Stanęłam na gorze słomy na przeciwko jakichś drzwi, koleżanka stała z boku. Otworzyłam drzwi, przed nimi stało mnóstwo królików, takich szarych. Nagle największy zaczął warczeć, czaić się na coś. Spod górki na której stałam nagle wybiegła łasica, długa i czarna. Łasica rzuciła się na największego królika i zaczęła go zagryzać. Ja krzyczałam, zaczęłam ją kopać, chciałamją odciągnąć od królika. No to łasica się wkurzyła i