Search the Community
Showing results for tags 'staw'.
-
Sniło mi się dzisiaj że znajdowalam sie nad stawem czy jeziorkiem takim małym. Znajdowało się ono w lesie. Szłam sobie przy brzegu z kims, którąś z przyjaciółek i coś mi wpadło do tej wody. Rzuciłam sie do tego jeziora, i wgl nie zamoczylam się tylko szłam,raczej biegłam po niej. Ta woda była no raczej czysta, taka normalna, w sumie to nie wiem gdyż była zagloniona? Strasznie duzo było tych roslinek i roznych takich niefajnych w dotyku zielonych rzeczy;p Jak ktoś był nad takim dzikim jeziorem to wie o co chodzi. No i wkoncu złapałam to cos,ale zaplątałam sie w te roslinki i nie mogłam
-
bardzo proszę o interpretacje poniższego snu jechałam ze znajomymi pociągiem ( takim z przedziałami) w całym wagonie byłam tylko ja i moi znajomi, wiem ze było ich wielu ale pamiętam tylko kilku z nich. jechałam pociągiem w celu znalezienia ładnego pleneru do robienia zdjęć. jadąc z koleżanką w jednym przedziale spojrzałam za okno i ujrzałam piękne kaczki pływające w stawie, moja koleżanka też zamieniła się w kaczkę i odleciała do stawu. kaczki były piękne i zielone (jak podstawowy zielony kolor w paincie ten żażysty)wczesniej przechodząc przez pociąg zatrzymaliśmy się na stacji kolejowej na
-
snil mi sie sen ze bylam w jakims miejscu...to bylo na dworzu i bylo duzo ludzi..i plywalam czyms z jakimis 2 osobami(ale to nie byla łódz raczej tratwa-coś plaskiego)..plywalismy wydaje mi sie ze po niedozym stawie,ludzie ktorzy stali rzucali nam wódke a my musielismy łapać ja(wódka byla odkrecona)ja zlapalam sloik z wodka i butelke wodki...1 butelke zlapana wczeniej dalam jakiejs osobie stojacej przy stawie...to chyba byl rodzaj takiej zabawy...potem wiem ze szlam z ta wodka i chyba spotkalam moich znajomych juz pijanych ale tego nie jestem pewna.... Prosze o interpretacje mojego snu o ile
-
żniszczone buty, sadzawka i mały potwór pod postacią dziecka, który chce mnie zabić
MissIndependent posted a topic in Archiwum snów
nie pamiętam, jak dokładnie ten sen sie zaczął..... pamiętam tylko, że w pewnym momencie stałam na jakiejś łące (przynajmniej tak sądzę, bo było wszędzie na około była trawa). kilkanaście metrów dalej zaczynał się las.... była ciemna noc. niedaleko mnie zobaczyłam sadzawkę, nie wiem czy woda była czysta czy brudna.... owa sadzawka chyba była sztucznie zrobiona, bo była otoczona jakimś murkiem. po tym murku, tuż nad powierzchnią wody, można bylo chodzić, bo był tam jakiś schodek albo coś w tym rodzaju. pamiętam, że czegoś się bałam, ale nie wiedziałam czego. czułam, że jeśli nie dostanę się na -
Witam. Na wstępie chcę napisać iż proszę o konkretną interpretację kogos kto kto zna się na temacie. Nie chcę 100 postów w których poszczególne osoby będą się domyślać co mógł oznaczać mój sen.... Nigdy nie wierzyłem w horoskopy, przepowiednie, wróżenie i inne tego typu brednie. Nigdy też nie interpretowałem snów. W ogóle mnie to nie interesowało, aż do wczoraj. Przeżywam dziwny okres w swoim życiu. Wczorajszej nocy miałem bardzo dziwny i bardzo realistyczny sen. Nie wiem czemu ale mam wrażenie że on oznacza coś bardzo ważnego, coś co może zmienić moje życie lub znieść coś nowego. Od ki
- 3 replies
-
- była dziewczyna
- dom
-
(and 6 more)
Tagged with: