Skocz do zawartości

Śmierć mamy.


liszka

Rekomendowane odpowiedzi

Mama lezała w jakiejś szarej hali, która miała chyba imitować szpital, porozrzucanych było kilka łóżek. Wraz z nią było tam kilka kobiet. W pewnym momencie zauważyłam, że rozlana jest benzyna, wszędzie, a jedna z kobiet rozpala zapałkę. Natychmiast przydeptałam i zgasiłam. Wtedy mama kazała mi szybko opuścić pomieszczenie, a którego wyszłam przez niskie drzwi umieszczone dość wysoko nad podłogą. Za mną już rozpalił się ogień. Powiedziałam bratu i tacie o śmierci mamy, w którą nie mogłam uwierzyć i nagle powoli zaczęłam się wybudzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...