Skocz do zawartości

Magia miłosna


kikizmora

Rekomendowane odpowiedzi

Mag, daj już sobie spokój z tymi wywodami i wracaj do swych szatańskich czeluści :D

 

Oddalamy się od tematu wątku, jak masz chęć rozprawiać o swojej chorej rzeczywistości i narzucać ją innym - to załóż nowy topik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chciałabym spytać się, gwoli tematu zaklęć miłosnych. Zaklęcia "na spotkanie drugiej połówki" czy po prostu na to, żeby spotkać osobę, która nas pokocha to też zło? Bo ja nie mam upatrzonej osoby - po prostu czuje się nie kochana. Jutro pełnia i bardzo chciałabym pomedytować i przy okazji poprosić o szczęście w miłości. To chyba nic złego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ani zła ani dobra. To pojęcia tak cholernie względne, że zawracanie sobie nimi głowy przy działaniach magicznych przyniesie więcej szkody niż pożytku.

A KOGO chcesz prosić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialas powiedziec Boga i Matke Boska? To dobry wybor :)

Hmmm... a czy to pelnia czy nie, przeciez to nie gra roli. Wystarczy wejsc do Kosciola :)

Ale tam to sie w zasadzie modli a nie medytuje...

Edytowane przez Ulf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Boga i Boginię.

 

Wiccanoidyzmem trąci (bo nie wicca - żaden znany mi wiccanin - a nie "wiccanin" albo wiccanoid takiego sformułowania by nie użył - mówię o proszeniu).

Ale proszenie proszeniem, trzeba im coś w zamian dać... coś za coś, mało prawdopodobne, żeby spełnili jakąś prośbę "bo tak" - to nie rozdwojona płciowo chrześcijańska bozia, co podobno ludzi kocha tylko dlatego, że istnieją ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Składanie czci Bogom to wystarczająca zapłata? :) Nie mam zamiaru się kłócić, wiccanką od 7 boleści nie jestem. I pewnie mnie za to znienawidzicie ale cóż - dopiero zaczynam się zagłębiać w wiccę. Ludzie nie lubią nowych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wicca samemu nie można się zagłębiać - istotą tej religii jest praktyka w grupie, która działa jak jeden organizm. W Polsce już jest parę kowenów - więc rzeczywiście można się w nią zagłębić, a nie tylko udawać.

 

A bogowie nie potrzebują naszej czci. Doskonale radzą sobie bez niej - każda sprawa z nimi jest ubiciem interesu - chcesz coś dostać, musisz dać coś w zamian. Często trzeba zapłacić z góry. I dotyczy to nie tylko tej śmiesznej parki - umierającego i odradzajacego się kolesia z kompleksem Edypa, robiącego co roku dziecko własnej matce, po czym stającego się tym dzieckiem i tejże matki... każdego bóstwa to dotyczy.

 

...oczywiście poza pewnym demonem z pustyni określanym przez tetragram...

Edytowane przez Hrefna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam niestety zaszczytu znać osobiście wiccan, trzeba sobie jakoś radzić. Nie róbmy więc off topu, kiedy będę gotowa znajdę nauczyciela, kwestia czasu. Na razie boję się reakcji rodziny, ponieważ moi bliscy są "głęboko religijnymi katolikami", którzy do kościoła chodzą kilka razy do roku ale są świętsi od wszystkich. Czasem mi wstyd za nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka by nie byla - nie wstydz sie rodziny. Masz w sobie ich krew. A krew nie woda.

I bez obawy - nikt Cie tu za wicca nie znienawidzi. To tak jakby nienawidzic ludzi ze czytaja Harry Pottera ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiccanoidyzmem trąci (bo nie wicca - żaden znany mi wiccanin - a nie "wiccanin" albo wiccanoid takiego sformułowania by nie użył - mówię o proszeniu).

 

Raczej zmianą skórki w winampie - przecięcie Boga piłą na dwoje, ubranie jednej połówki w sukienkę i mamy dualizm ;]

 

Składanie czci Bogom to wystarczająca zapłata? :)

 

Może tak, może nie. Zależy z czym się skontaktujesz i z czym będziesz paktować ;]

 

I pewnie mnie za to znienawidzicie ale cóż - dopiero zaczynam się zagłębiać w wiccę. Ludzie nie lubią nowych...

 

E tam.

Tu się nienawidzi głównie głupoty - to, że większość książek o wicca zawiera zatrważająca ilość głupot to już inna para kaloszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja wam powiem tak dla ciekawostki raczej ,że są czary i zaklęcia na to żeby osoba ktora cię kocha przyznała się . Są czary na to żeby się zakochała. Ale jak każda "przyjemonść" ma swoją cenę . Czy zależy nam tylko na poznaniu uczuć 2 osoby ? Co z tego że się przyzna jak ona tego nie zapamięta ? Pamiętajcie, że choć byśmy bardzo chcieli ludzka wola jest silniejsza od czegokolwiek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Jest cos takiego jak wola ludzka na którą nie mamy wpływu, przekonuj go sobą i swoim zachowaniem a nie "czarami". Niestety nie możesz liczyć na to że ktoś Ci w ten sposób pomoże. Pozdrawiam

 

Ktoś mi zarzuci odkopywanie staroci :bukiet: ale proszę o zrozumienie. Temat magii miłosnej jest jak rzeka, idę o zakład(że ubiorę spodnie przez głowę) ,że będzie podbijany lub tworzone nowe tematy.

Dlaczego to zacytowałam? Wolna wola ale wiele osób desperacko często szuka "cudownego sposobu" aby partner wrócił, aby ktoś zostawił partnera/partnerkę bo się ktoś nieszczęśliwie zakochał i jest zdolny do wszystkiego aby z ta osoba być, bądź znalazł sobie kochankę / kochanka i chce żeby partner/współmałzonek odszedł i wiele wiele innych powodów. Magia miłosna jest wyjątkowo kontrowersyjna a czasem nawet obrzydliwa. Jeżeli ma pomóc w znalezieniu odpowiedniego partnera bądź utworzenia szczęśliwego związku to jak najbardziej ok. Ale na litość nie manipulacja drugą osobą i jej uczuciami.

 

Darujcie sobie częste tłumaczenia , najpierw ,że partner odszedł kontakt urwał sie a wy chcecie tylko dowiedzieć sie co u kogos słychać.

Na tym forum jest coś takiego jak regulamin. Próby wyciągnięcia od kogoś(metodą owijania w bawełnę) informacji na temat "magicznych metod uwodzenia" bądź "miłosnych spętań tudziez opetań" nie skończą się dobrze.

Sporo starych postów nikt nie zgłosił a łamały regulamin.

 

Pierwsza zasada nie szkodzimy.

 

Jak moderacja chce to niech skasuje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zacznijmy od tego, że określenie "magia miłosna" jest na tyle niefortunne, że nikogo do miłości nie zmusisz, magia w tym przypadku nie jest wyjątkiem. Jednak obsesje już wywołasz.

 

Do refleksji dla osób, które będą potrafiły skorzystać z "magii miłosnej".

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

a i jeszcz jedno ten pan jest naprawde wytrfały na osoby kture są w takiej sytuacji polecam swojego imejla podałem jak chcecie cos więcej wiedzieć chetnie odpowiem licze na to ze wszystko co ten pan zrobił zadziała w 100procentach polecam go

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ja tez polecam pana REKLAMA. trafilam tutaj pzez przypadkiem i jak zobaczlam ten wpis to postanowilam sie zarejestrowac aby wam napisac ze pan samos jest bardzo dobry w tej m,agii milosnej bo i dla mnie wiele zrobil i teraz jestem z moim mezem i mamy miesieczna cureczke.

Edytowane przez Wiedźmin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...