Skocz do zawartości

Król, samolot władca, pożar


karotka001

Rekomendowane odpowiedzi

[shadow=green:aa883d82ea][/shadow:aa883d82ea][glow=olive:aa883d82ea][/glow:aa883d82ea]

Ostatnio miałam dziwny sen. Siedziałam na plaży z jakimiś ludźmi. Tak jak byśmy byli na tej plaży uwięzieni. Ludzie byli mi znajomi, (ale tylko w śnie, naprawde nie mam pojęcia kim byli). Nagle zobaczyliśmy na niebie samolot. Był on dobrze widoczny. Machaliśmy krzyczeliśmy żeby po nas wrócił i nagle samolot gwałtownnie zawrócił w dół i rozbił się tuż obok nas. ZAczął dymić wkrótce sie zapalił. Zaczeliśmy uciekać ale las tęz sie zaczął palić, to znaczy ktoś go podpalał. Wszyscy sie rozproszyli. Biegłam przed siebie i nagle zobaczyłam kilku ludzi siędzących w kręgu. Zaczęła sie rozmowa i nie wiem jak zostałam ich przywódczynią. Potem(tej samej nocy) miałam drugi sen, w którym byłam królem, chyba, ale oprócz mnie był drugi król i królowa.

Te sny były bardzo realne, a pozatym częto mam ten sen z samoletm. Czy ktoś mógłby to wytłumaczyć :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladalas "LOST" ostatnio...

Takie sny, tj. jesli Ty nie znajdujesz zadnego powiazania z rzeczywistoscia, z Twoja osoba, najczesciej sa zwyczajnymi "przygodami sennymi", to tak jakbys ogladala film o sobie. Sa one czesto bardzo realistyczne, lecz znaczenia jako takiego wielokrotnie nie posiadaja, lub jest ono bardzo nieuchwytne, wrecz nie do zglebienia. Nie twierdze zeten sen na pewno nie ma zadnego pokrycia w tym cosie z toba dzieje, dzialo lub bedzie sie dziac...choc prawda jest ze sensu kazdego snu nie odczytamy. Stad tez bierze sie magia i sens samego zjawiska jakim jest snienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...