Skocz do zawartości

Schizofrenię wywołują duchy błądzące


queichheimer1

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy umiera człowiek, wtedy musi on przekroczyć tunel i iść do światła. Są jednak duchy które nie wchodzą do tunelu i błądzą po ziemi szukając ofiar i czerpią z nich energię. Taci ludzie zaczynają chorować na schizofrenię, bo słyszą głosy które z własną osobowością nie mają nic wspólnego. Mój kolega z Klubu Parapsychologii oczyszcza takie osoby. On nie nazywa ich duchami, a po prostu pasożytami astralnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Kiedyś czytałam o pewnym eksperymencie, gdzie w szpitalu psychiatrycznym wobec pacjentów zastosowano ... Egzorcyzmy. I faktycznie jeden czy dwóch wrócili po tej swoistej "terapi" do siebie. I pewnie zdarza się tak, że chroba psychiczna jest wynikiem opetętania. Nie są to jednak aż tak częste przypadki.

Schizofrenia to zaburzenie psychiczne zaliczane do psychoz endogennych. Polega na zaburzeniach w postrzeganiu rzeczywistości, występują tu omamy słuchowe i wzrokowe. Ale nie tylko.

Sama choroba bywa bardziej skomplikowana, często też stany schizoidalne są mylone ze schozofrenuią. Jest też schizoafekt dwubiegunowy, i wiele innych chorób ze schizo w tle.

Często nawet psychiatrzy mają problem z jednoznacznym określeniem rodzaju choroby, wymaga to czasu, obserwacji zachowań pacjenta w różnych okolicznościach, czasem po konkretnych lekach.

Nie każdy omam słuchowy czy wzrokowy jest schizo a tym bardziej opętaniem.

A już na pewno nie przez zagubioną dusze człowieka.

Fajnie ze Twój kolega chce pomóc takim osobom, ale tu tzreba zachować rozsądek i umiar, bo czasem takie zabiegi przyniosą wiecej szkody jak pożytku.

Wiem to z doświadczenia. Moja bliska znajoma właśnie trafiła na 2 miesiace do szpitala, bo ktoś jej powiedział, ze oczyści ją z duchów, które się przykleiły do niej. Co więcej uwierzyła, ze jej wieloletnie zmaganie się z chorobą jest wynikiem opętania. Odstawiła więc leki i pozwliła by jakiś internetowy egzorcysta oczyścił ją na odległość.

Skończyło się ostrym atakiem agresji i autoagresji, ostrym nawrotem choroby i trafieniem na 2 miesiace do szpitala.

A wystarczyło by cały czas przyjmowała leki.

Niestety... Trzeba pamiętać, ze osoby borykajace się z chorobami psychicznymi czesto są podatne na sugestie, bo za wszelka cenę chcą wyzdrowieć. W tym wypadku odstawienie leków było "konieczne" bo leki zakłócały pracę przy oczyszczaniu.

Dlatego jednak lepiej zostawić pewne sprawy fachowcom, lekarzom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sie chyba naoglądał egzorcyzmów doroty mils :lol: vivien kiedyś też stosowali terapie insulinowa < czy jakoś tak> powodującą u niektórych stany oobe... co nie zmienia faktu ze większość ich eksperymentów doprowadzała ludzi do śmierci :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega z klubu parapsychologii oczyszcził już wiele osób. Pacjeci(tki) przestały słuchać obce głosy i wkrótce wyzdrowiały. On potrzebuje tylko fotografię osoby chorej, a odległość nie odgrywa żadnej roli. Egzorcyzm, który praktykuje kościół jest tylko w niektórych przypadkach skuteczny. Wychodzi się z założenia że to diabły albo demony opętały osobę, a te duchy błądzące nie czują się diabłem albo demonem i zachowują się gdy ich wogóle nie dotyczyło. Mój kolega natomiast siłą goni ich do światła i jest zawsze skuteczny. Robił wywiady z tymi duchami i sprawdzał co one robiły gdy jeszcze byli przy życiu. Okażało się że to niskie duchy: kriminaliści, złodzieje, alkoholicy lub narkomani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale schzofrenia to tez choroba dziedziczna takze czasem nie ma co zganiac winy na duchy czy na coś innego.

 

tak jak jest z tym wyższym ja. Ktos źle to zinterpretuje (zamiast zrozumieć ze W.J to my tylko uwierzyc ze to odrębna osoba w nas) i zacznie sądzić, że wyższe ja będzie do niego mówić w stylu no "hej co tam słychać". (a umysł ludzki wiele potrafi) to po czasie człowiek dozna rozszczepu osobowości. co możne później zaowocować schizofrenia. To wtedy będzie nabyta schizofrenia i to nawet bez udziału duchow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni zgadzam się z Szamanem Wiejskim. Samo oczyszczenie z istot, bytów, duchów, dusz, nieharmonijnych energii czy jak kto woli to nazywać, pomaga ale nie jest jedyną przyczyną schizofrenii. Najważniejsze to dotrzeć do przyczyn emocjonalnych i psychicznych owego schorzenia i z nimi zrobić porządek. Wówczas można przywrócić zdrowie.

 

Mój kolega natomiast siłą goni ich do światła

 

Moim zdaniem siła/przemoc tutaj w niczym nie pomaga. Mawia się, że przemoc rodzi przemoc. Zatem mam nadzieję, że owoce takich zachowań nie odbiją się kiedyś na Twoim koledze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
Mój kolega z klubu parapsychologii oczyszcził już wiele osób. Pacjeci(tki) przestały słuchać obce głosy i wkrótce wyzdrowiały. On potrzebuje tylko fotografię osoby chorej, a odległość nie odgrywa żadnej roli. Egzorcyzm, który praktykuje kościół jest tylko w niektórych przypadkach skuteczny. Wychodzi się z założenia że to diabły albo demony opętały osobę, a te duchy błądzące nie czują się diabłem albo demonem i zachowują się gdy ich wogóle nie dotyczyło. Mój kolega natomiast siłą goni ich do światła i jest zawsze skuteczny. Robił wywiady z tymi duchami i sprawdzał co one robiły gdy jeszcze byli przy życiu. Okażało się że to niskie duchy: kriminaliści, złodzieje, alkoholicy lub narkomani.

 

A czy kolega otrzymał zgodę osób chorych psychicznie na takie oczyszczania mentalne? Poza tym nie tylko kościół zajmuje się egzorcyzmami. Są dobrzy egzorcyści świeccy i nie ograniczają się tylko do demonów.

I nigdy, ale to nigdy nie jest się zawsze i w 100% skutecznym, co zresztą już tu zostało powiedziane. Wiele zależy od samego pacjenta, a osoba niepoczytalna nie zawsze jest w stanie to zrobić. I tak jak też wspomniałam większość przypadków chorób psychicznych ma podłoze medyczne, a takie zabiegi parapsychologiczne mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szamanie Wiejski zgadza się, nie tylko takie. To co piszesz powyżej, też jest jedynie wycinkiem tego, w czym może tkwić problem. Równie dobrze można zmieniać obraz zapisany w genach, zmieniając tzw. karmę rodu (jeśli chodzi o jedną z dróg dochodzenia do przyczyn związanych z dziedziczeniem). Po prostu nie będę się rozpisywał gdzie konkretnie i jakie rzeczy mogą być zapisane w nas, które są przyczyną danego schorzenia.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakubie to chyba nie jest takie proste zeby zmieniac karme rodu, czy mozliwe!? Jakby chciał zmieniac swoje karmy a przez te karmy zmieniły by sie innych karmy:D istny bałagan. Jak ktoś jest chory na taka chorobe jak schzofrenia dziedziczna to jego mankament zyciowy poprostu, z tego nie idzie sie wyleczyc jak z grypy (chyba, bo czytajac posty wyzej to mam wrazenie ze fik mik i po sprawie:D). Schizofrenikiem pozostaje sie do konca zycia ale mozna z tym zyc ( dzieki lekom) tak mnie uczono :)

 

chociaż możne sie mylę wiedza tajemna nie zna granic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakubie to chyba nie jest takie proste zeby zmieniac karme rodu, czy mozliwe!? Jakby chciał zmieniac swoje karmy a przez te karmy zmieniły by sie innych karmy:D istny bałagan. Jak ktoś jest chory na taka chorobe jak schzofrenia dziedziczna to jego mankament zyciowy poprostu, z tego nie idzie sie wyleczyc jak z grypy (chyba, bo czytajac posty wyzej to mam wrazenie ze fik mik i po sprawie:D). Schizofrenikiem pozostaje sie do konca zycia ale mozna z tym zyc ( dzieki lekom) tak mnie uczono :)

 

chociaż możne sie mylę wiedza tajemna nie zna granic.

 

ale własnie tak to działa, ziarna karmiczne mieszają (powstają, zmieniają, gasną) sie cały czas, nie wiem czemu oczekujesz od tego układu jakiegoś porządku ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jasne ze karme sie "spala" czy przerabia czy jakies tam inne okreslenia na to można dać. ale choroba nie musi byc karmą jakaś taka ktorą można tak hop siup zmienić. To czasami nasza część osobowości. poprostu tak jest. Zwłaszcza z ta schizofrenią. moze stereotypowo myśle. . nie jestem ekspertem takze moja wypowiedz jest pewnie płytka i niezrozumiala.

 

Czemu doszukuje sie porządku w karmie? Bo muszę mieć ładnie poukładane w tej kwestii muszę wiedzieć nad czym pracować co zmienić czego unikać. jak będę się tykała trochę tego trochę tamtego to wyjdzie z jedna wielka karma kupa śmieci nie do posprzątania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mysle,ze jesli ludzie choruja na schozofrenie,to jest to po prostu choroba psychiczna,a nie dlatego,ze hdzies wokól nich kraza duchy..Nie wierze,ze jest cos takiego jak zablakane dusze,poniewaz nie sadzicie,ze pan Bóg nie mógl by je skazywac na takie okrucienstwa?Przechodzimy od ciala do ciala,zycie po zyciu i nikt nie jest w stanie sie zgubic miedzy tym. Natomiast cos na pewno jest przy takich ludziach,ale oni sami musza sobie pomóc. Oczyszczenie na pewno pomoze,ale nie wystarczy.Taka przemiana musi zajsc w srodku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie logiczne jest to, że oczyszczanie/spalenie/przerobienie etc etc karmy, zachodzi po uprzednim zrozumieniu źródła jej powstania.

Inaczej nic się nie oczyści, nie spali, nie przerobi - nazywaj to jak chcesz.

Potrzebne jest zrozumienie, tylko i aż. Nic poza tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Córka mojego kolegi była w zakładzie psychicznym, chora na schizofrenię. Ja im to oczyszczanie zaproponowałem. Poprosiłem o ich zgodę i o fotografię córki. Wysłałem to zdjęcie e-mailem. Za kilka godzin zadzwonił mój lolega że pacjentkę o godz. 16.40 oczyszcził. Ja udałem się z kolegą do pacjentki i pytałem się co czuła o tej godz. oni mówi że musiała bardzo płakać i nie wiedziała dlaczego. Poczuła natychmiast ulgę niby pozbyła się ciężaru. Po 2 tygodniach wyszła z zakładu. Podjęła pracę i cieszy się dobrym zdrowiem i humorem. W czasie choroby zanosiłem jej kiedyś książkę o medytacji. Duch jej nakażał tą książkę natychmiast porwać. Jak któś wierzy w lekarstwa i wstrząsy prądem to nikogo nie powstrzymuje. Czasami ludzie szukają czegóś w chmurach, tego co leży przed ich nogami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
Córka mojego kolegi była w zakładzie psychicznym, chora na schizofrenię. Ja im to oczyszczanie zaproponowałem. Poprosiłem o ich zgodę i o fotografię córki. Wysłałem to zdjęcie e-mailem. Za kilka godzin zadzwonił mój lolega że pacjentkę o godz. 16.40 oczyszcził. Ja udałem się z kolegą do pacjentki i pytałem się co czuła o tej godz. oni mówi że musiała bardzo płakać i nie wiedziała dlaczego. Poczuła natychmiast ulgę niby pozbyła się ciężaru. Po 2 tygodniach wyszła z zakładu. Podjęła pracę i cieszy się dobrym zdrowiem i humorem. W czasie choroby zanosiłem jej kiedyś książkę o medytacji. Duch jej nakażał tą książkę natychmiast porwać. Jak któś wierzy w lekarstwa i wstrząsy prądem to nikogo nie powstrzymuje. Czasami ludzie szukają czegóś w chmurach, tego co leży przed ich nogami.

 

Czy zanosiłeś jej tę ksuiążkę na oddział? Czy był to oddział zamknięty.

Ja niestety miałam okazję uzyskać zgodę na widzenie się z przyjaciółką na oddziale zamkniętym. I nigdy więcej nie chcę. Pozwolono mi tam wejsć, bo mąż przyjaciółki powiedział, że jesteśmy bliską rodziną, inaczej nie pozwalają wejsć na oddział zamknięty.

Nie przecze, bytów i paskudnych energii było tam co nie miara. Zwykle nad szpitalami unoszą się takie ciemne chmury. A szpitalami psychiatrycznymi tym bardziej.

Ale nie zawsze są to przyczepione do kogoś byty, a po prostu byty przyiągane przez takie miejsca.

Co do duchów... Kolega może po innej "szkole" jest. Ja nie wierzę w duchy, nie te, ktore po śmierci błąkają się po swiecie, strasza i przyklejaja się do niewinnych ludzi. Duchy osób jak to napisałeś wcześniej "Złych" raczej szybko inkarnują. To są dusze na niskim poziomie rozwoju duchowego i rozwijają się w każdym kolejnym wcieleniu. Bycie mordercą, złodziejem czy innym przestępcą po 1. same sobie te dusze wybrały zanim przyszły na świat, po drugie jest to ich doświadczeniem. Dusza nie jest dobra czy zła, ona jest i doświadcza. Nie moze poznać czym jest prawdziwa i bezgraniczna miłość nie majac odniesienia jakim jest nienawiść, zło i ból. Dusza jest częścią Boga, pochodzi od Boga, doświadcza wszystkiego, a poprzez to doświadczenie uczy się i poznaje.

Nie można od razu klasyfikować jakieś duszy jako złej a innej jako dobrej. Nie wiesz, czy w jakimś życiu nie byłeś mrdercą, złodzieje, nie zabijałeś z zimną krwią nawet w imieniu prawa.

Prawo karmy także na tym polega, że raz jesteśmy grzesznikami a raz świętymi. To są doświadczenia naszej duszy. Im bardziej dusza uświadomiona i oświecona tym łagodniejsze i "uczciwsze" wcielenie. Od pewnego etapu odradzamy sie już tylko po to by pogłębiać swój rozwój duchowy i by pomagać innym. A także, jak to juz wspomniano "przepracowywać' doychczasowe karmy. Czyli nie być zabijanym bo zabijaliśmy ale by zrozumieć, stawać sie oświeconym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

czyli stan był w miare stabilny, leki działały. Moja przyjaiółka, która z zamkniętego przechodzi już na otwarty, jak w tym wypadku, dostaje wypis do domu najdalj w ciagu 2 tygodni. Bo stan takich pacjentów pozwala im na funkcjonowanie w społeczeństwie.

Nie życzę Ci być na oddziale zamkniętym.

Tam zresztą nie zawsze rodzina moze wydac na pewne rzeczy zgodę. Co z tego, ze ktoś się godzi by córkę czy żonę poddać takliemu mentalnemu czyszczaniu, skoro sam(a) zainteresowany(a) sobie tego nie życzy. A nie zawsze jest to osoba ubezwłasnowolniona częściowo czy całkowicie. Więc nawet na pewne terapie sam(a) musi wyrazić zgodę.

Dziś już nie leczy się insuliną czy nawet elektrowstrząsami, Terapie są kompleksowe, poza tym stosuje się leki nowej generacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie sie ostatnio zasatanawialam nad ta schizofrenia, poczytalam cos niecos i doznalam szoku troche. uwazalam ze tak owszem opetania sie zdarzaja ale bylam przekonana ze wiekszosc sytuacji to wlasnie schizofrenia, tyle ze z tego co czytalam w kilku zrodlach to tak do konca nie wiadomo co to jest co ja powoduje i tak naprawde to jest zespol chorob i wogole zadnych konkretow. to ze jest dziedziczna to nic dziwnego.wiedzmy tez sie z pokolenia na pokolenie rodza, wiec czemu nie dziedziczyc podatnosci na opetania. tak, jest to zaburzenie chemii w mozgu ale opetanemu gdyby zrobic badania tez zaburzone dzialanie mozgu byloby. osobiscie sklaniam sie ku naukowym wyjasnieniom zanim zaczne podejrzewac o cokolwiek duchy ale schizofrenia niewiele lepiej zbadana niz istnienie duchow.na wyczucie raczej...(duchy moim zdaniem to tez nie straszace przejzyste ludzkie istoty a raczej energetycznie naladowane swiadomosci lub ich pozostalosci do zbadania moze na poziomie kwantowym).hmmm sama nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Wiedźmy nie koniecznie rodzą się z pokolenia na pkolenie, a już skłonnosci do opetań jako dzieczność to przesada. Tym bardziej w co drugim pokoleniu.

Mózg ludzki też wciąż jest niezbadany, tak jak tysiące innych rzeczy.

Schizofrenia to choroba, zespół chorób schizoidalnych. Natomiast opetanie, to opętanie.

Owszem zdarza się czasem, że ktoś opętany przez nizsze byty może zostać uznany za schizofrenika, a nawet dostać taką diagnozę medyczną. Ale to nie są aż tak znowu liczne przypadki. I nie można twierdzić, że każdy chory na schizofrenie jest opetany.

Opetania są naprawde rożne. Podobnie różne są ich objawy. Zdarzają się takie klasyczne jak z fimu "Egzorcysta" albo takie gdzie ktoś słyszy głosy.

Faktem tez jest, że wokół osób chorych psychicznie (i nie tylko) "kręci" sie wiele ciemnych bytów. Ale przepędzenie ich nie daje gwarancji wyzdrowienia, bo podłoze choroby jest natury medycznej lub biologicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chodzilo mi dokladnie o to ze sklonnosci do opetan sa dziedziczne, raczej o to ze genetcznie gdzies tam zakodowona jest specyficzna budowa mozgu ktora powoduje latwieja dostepnosc czegokolwiek z zewnatrz i o to samo z wiedzmami mi chodzilo. jak to genetyka-moze sie odezwac w nastepnym pokoleniu jak bedzie odpowiedni dodatkowy bodziec a moze sie nie odezwac nigdy. a i owszem zgadzam sie z caloscia tego co mowisz. tak naprawde to gdybam sobie i zastanawiam sie jak byc moze.daleko mi do stawiania tez bo za mala mam wiedze w tym temacie.dziwi mnie jedynie tak niewielka znajomosc schizofrenii i zastanawia jedneczosnie bo istnieje w medycynie jakies 50 lat jak nie wiecej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

atroa rak istnieje dłużej a również nie wiadomo dlaczego tak naprawdę powstaje. Tak naprawdę medycyna zna przyczynę powstawania ok 40 chorób... Schizofrenia jest po drugiej stronie,do tej pory są jedynie przypuszczenia co do przyczyn jej powstawania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

W zasadzie zgodze się z Tobą, jednak nie są to aż tak częste przypadki i nie mozna generalizować, ze każdy przestępca, morderca czy złoczyńca po śmierci staje się "upiorem" przyczepiajacym się do ludzi.

Co do bioteraetów nie będę się wypowiadać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moj kolega z Klubu prowadzi dialogi z duchami, ktorych chorzy wcale nie znali i znac nie mogli za ich zycia. Czasami blagaja te duchy aby ich nie gonil do swiatla, ale interes osoby chorej jest wyzsza niz pasozytujacego ducha.

Jego skutecznosc jest bezwzgledna w porownaniu z eksorcyzmem ktory jest maloskuteczny. Zaproponowalem kilku dochownym azeby sie od niego uczyli, ale oni sie boja biskupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Moja ciocia choruje na schizofrenie od ok 20 lat . Ta choroba atakuje cyklicznie i czesto w długich odstępach czasu. Muszę przyznac, ze podczas ataków choroby rzeczywiscie wygląda i zachowuje sie przerazajaco , stąd pomysł o opętaniu.Krótko po zdiagnozowaniu choroby , przez ok. tydzień , zyła z przeświadczeniem ze jej ojciec, który dawno zmarł na raka zyje .Rozmawiala z nim itd., poszła na pocztę odebrac jego emeryture (ciekawe jak zweryfikowała termin odbioru ze 30 lat po jego śmierci ).Skłaniam sie ku temu , ze byc moze rzeczywiście osoby chore psychicznie , zagubione , sa bardziej podatne , lub narazone na kontakt z bytami.

 

Jednak schizofrenia to choroba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

queichheimer1: możliwe, że Twój kumpel nazywa je pasożytami astralnymi, bo jest znacząca różnica między tym pojęciem a pojęciem duchów. Duchy są duszami zmarłych, błądzącymi po świecie, są to istoty świadome. Pasożyty astralne to myślokształty (memy), które mogły zostać utworzone przez ludzi żyjących w odpowiedzi na ich ogromną tęsknotę za tymi, którzy umarli; są to nieświadome byty energetyczne, które mogą komuś zaszkodzić.

 

Co do innych teorii na temat schizofrenii (poza Twoją, która może być słuszna) wymienia się nadmiar dopaminy w stosunku do serotoniny oraz druga, jakoby przeżycie w dzieciństwie silnego zapalenia ucha środkowego miało tu dominujący wpływ.

 

Niestety nie mam schizofrenii ani nie znam nikogo z nią, dlatego nie wiem, która teoria jest właściwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... bo jest znacząca różnica między tym pojęciem a pojęciem duchów. Duchy są duszami zmarłych, błądzącymi po świecie, są to istoty świadome.

 

Coś tu jest nie tak. A mówi sie potocznie np. Duch sportu, Duch walki, Duch święty. I na pewno to nie są dusze zmarłych, błądzące.. itd.

 

Co do innych teorii na temat schizofrenii (poza Twoją, która może być słuszna) wymienia się nadmiar dopaminy w stosunku do serotoniny oraz druga, jakoby przeżycie w dzieciństwie silnego zapalenia ucha środkowego miało tu dominujący wpływ.

 

Pierwsze słysze...hehe.. Jakby to chodziło o nadmiar dopaminy w stosunku do serotoniny to byłby to bardzo prosty problem do rozwiązania. Wg najnowszych odkryć dali już spokuj dopaminie a cala teoria skupia sie na glutamianie (o ile dobrze pamiętam). Jest już nawet nowy lek w oparciu o tą teorie. Jeszcze masowo nie stosowany - w fazie badań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami blagaja te duchy aby ich nie gonil do swiatla,

 

A moze ich razi. (cheche) Z tym światłem to też coś nie tak.

 

ale interes osoby chorej jest wyzsza niz pasozytujacego ducha.

 

jak ludzie dbają o osoby chore to widać po chorych (żal patrzeć)

 

Jego skutecznosc jest bezwzgledna w porownaniu z eksorcyzmem ktory jest maloskuteczny. Zaproponowalem kilku dochownym azeby sie od niego uczyli, ale oni sie boja biskupa.

 

biskup wie zawsze lepiej - nie po to ma władze żeby wiedzieć gorzej (cheche)

 

A można napisać książke albo broszurke, nagrać film instruktażowy ....a jak to dobra metoda to i może coś więcej sie zarobi, chyba warto pomyśleć..

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tu jest nie tak. A mówi sie potocznie np. Duch sportu, Duch walki, Duch święty. I na pewno to nie są dusze zmarłych, błądzące.. itd.

Słyszałeś o czymś takim jak synonimia? To że coś nazywa się jednym określeniem, nie oznacza, że innej rzeczy nie można nazwać tym samym. A jeśli chodzi o to, że miałem napisać "dusza", a nie "duch", to czepiasz się słowa, a nie o to chodziło w tym, co napisałem. To taki sam poziom jakbym zwrócił Ci uwagę, że pisze się "spokÓj".

 

Pierwsze słysze...hehe.. Jakby to chodziło o nadmiar dopaminy w stosunku do serotoniny to byłby to bardzo prosty problem do rozwiązania.

 

Jak pierwsze słyszysz to sobie o tym w sieci poczytaj, a nie zakładaj, że jak o czymś nie słyszałeś, to znaczy, że tak nie jest. Dlaczego nadmiar dopaminy w stosunku do serotoniny byłby bardzo prostym problemem do rozwiązania Twoim zdaniem? Czy mimo istnienia leków serotoninowych jak fluoksetyna, paroksetyna itd., czy ich dopaminowych odpowiednikow, problemy z depresją, nerwicami, zaburzeniami wszelakiej maści są już rozwiązane? To nie jest tak prosty problem jak Ci się wydaje.

 

Natomiast co ma dopamina do schizofrenii? Odkryto, że nadmiar dopaminy wywołany np. amfetaminami powoduje omamy itp. a w przy dalszej ekspozycji na truciznę, może doprowadzić do schizofrenii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka Myśl mi przyszła do głowy ,jako że mój brat i matka są chorzy na schizofrenię ,to łatwiej mi opisać to schorzenie na ich przykładzie nie operując medycznymi terminami ,tyak w prostych słowacch .

Schizofrenia to jak taka Hydra Wielogłowa,Jak Taka Ośmiornica Energetyczna ,której Wiele Macek Energetycznych ,wędruje W wielowyymiarowy sposób w przestrzeni ,i jak magnes ściągając na siebie wszelką energię ,Schizofrenia to jak Taki Weielogłoowy nieśmiertelny Wampir,Który Pochłania Energię Jak Taka Czarrna Dziura .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast co ma dopamina do schizofrenii? Odkryto, że nadmiar dopaminy wywołany np. amfetaminami powoduje omamy itp. a w przy dalszej ekspozycji na truciznę, może doprowadzić do schizofrenii.

 

....wiele rzeczy może doprowadzić do schizofrenii. Teorii było wiele. Tak, ta o dopaminie jest najpopularniejsza ale nie najnowsza. Najnowsza jest o glutanianie. I nie kłóć sie początkujący. A co do amfetaminy to najlepiej samemu zaobserwować po znajomych - choruje sie niezależnie od tego czy sie ją bierze czy nie, może troche zwiększa ryzyko, może nawet i wpędza w chorobe ale to nie jest bezwzględna regóła.

 

Ooo, chłopaki z twojego miasta coś śpiewają o schizie, hehe : YouTube - Nagły atak spawacza - psy-cha mi siada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako że mój brat i matka są chorzy na schizofrenię

....to wg niektórych teorii choroba genetyczna. Powiedz no drogi Pitu co robisz że Ciebie nie dosięgła - moze w tym jest rozwiazanie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Medytuję drogi Gapciu już 18 ,5 roku ,a to Potężna Technika Rozwoju Duchowego ,oraz Osobistego,Psychicznego Relaksu Oraz Fizycznego Odprrężenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gapcio: co do "I nie kłóć sie początkujący" to jest to argument najgłupszy z możliwych. Mówisz że bo jestem na forum krótko to jestem początkujący i nie mam prawa do własnej opinii? Widzę, że brakuje ci argumentów, skoro chwytasz się takich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpierw pisałem ogólnie, nie do Ciebie. więc jak Ci jakiś temat nie pasuje, to się nie odzywaj i nie komentuj niepytany. i dorośnij, bo tylko słabi ludzie atakują innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....szkoda gadać z tobą, żebyś ty rozumiał chociaż co piszesz może by i inni zrozumieli, ale twoim głównym priorytetem jest przegadać, a może byś coś mądrego i wartościowego napisał, co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następny ,takie teksty to nie do mnie młody człowieku ,chcesz wylecieć za głupie prowokacje jak Sosnowiczanin ?,czytaj u mnie u dołu ,i na drugi raz zazstanów się co piszesz i do kogo ,i czy czasem nie oceniasz kogoś przez własny pryzmat chorej wyobrażni.

Możesz kogoś bardzo skrzywdzić takim niesłusznym posądzaniem ,plotkami i obmowami.,sam ci nieraz pomogłem ,a to dobre ha ha dobre ,tak jak wielu kąsasz rękę tóra cię karmi, ty nie potrzebujesz pomocy ezoterycznej, a tak jak wielu na forach psychologicznego,a tak się składa że ja na co dzień prowadzę terapie uzależnień od Schizo ezoteryki.

A jeśli chodzi o geny wspomnmiałeś że Schizofrenia jeszt chorobą dziedziczną ,w tym momencie oceniłeś nie mnmie a siebie jako chorego na Schizofrenię,tak teraz Schizofrenia atakuje bardziej ,bo to nowa choroba XXI w. spowodowana chorymi wyobrażeniami z Internetu nazwałem ją Schizo Ezoteryko frenią.

Teraz okagloowania z sieci internetowej wirtualne, mieszają się z ludzkimi neuronami powodując wielkie nie do rozpoznania i nie do odróżnienia fantazje i niemożność odróżnienia co jest prawdą/rzeczywistością a co fikcją/fantazją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pit: do kogo się zwracasz? chyba nie do mnie, ale po tonie nie mam pewności... nie mówiłem nic o dziedziczeniu więc chyba nie... w razie jeśli to ja Cię czymś uraziłem to przepraszam.

 

Gapcio: jak na razie sam nic mądrego nie napisałeś próbując mnie obrazić za to, że mam inne zdanie od ciebie. więc jeśli ktoś próbuje się popisać to jesteś to ty. ja napisałem tylko różne teorie na temat schizofrenii dając na koniec informację, że nie jestem chory ani nie znam chorego, tylko są to rzeczy wyczytane. za to ty musiałeś pokazać jaki jesteś przemądrzały że znasz najświeższą teorię na ten temat, a wszystkie poprzednie są nic nie warte. tak więc patrz po sobie. idź dowartościowuj się gdzieś indziej. koniec tematu z mojej strony, szkoda nerwów na ludzi którzy tylko rzucają się na innych.

Edytowane przez abery
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwazniejsze to oczścić osobę chorą i usunąc przyczynę problemu psychicznego.

 

A jak oczyścić osobe chorą ? Masz na myśli oczyszczanie aury ?

 

*******

(Czytam sobie własnie ten temat od początku. Jeszcze ci Pitu coś napisze tylko narazie jestem przy pierwszej zakładce :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza jest modlitwa o odtworzenie naszego ciała zgodnie z doskonałą boską matrycą.

 

Próbowałem kiedyś modlitwy. Nawet sobie kupiłem książke w ktorej jest napisane jak sie prawidłowo modlić.... Modlitwa działała bez rewelacji, chociaż można było poczuć klimat jaki propagują księża, ale ktoś mi powiedział że jak będe to traktował jako sposób to nic z tego nie będzie. No i klimat nie jest mój ulubiony, ale spoko :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Córka mojego kolegi była w zakładzie psychicznym, chora na schizofrenię. Ja im to oczyszczanie zaproponowałem. Poprosiłem o ich zgodę i o fotografię córki. Wysłałem to zdjęcie e-mailem. Za kilka godzin zadzwonił mój lolega że pacjentkę o godz. 16.40 oczyszcził. Ja udałem się z kolegą do pacjentki i pytałem się co czuła o tej godz. oni mówi że musiała bardzo płakać i nie wiedziała dlaczego. Poczuła natychmiast ulgę niby pozbyła się ciężaru. Po 2 tygodniach wyszła z zakładu. Podjęła pracę i cieszy się dobrym zdrowiem i humorem.

 

No piękna historia. Niepokoji mnie tylko że jak sie umie oczyszczać ze zdjęcia to pewnie umie sie i brudzić. A nikt przecież tego nie udowodni, ani nikt za to nie odpowie. (...może przesadzam, ale...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszz raacjęGapccio ,trudno o dowód w tak subiektywnej csprawie jaaak zabieg Energetyczny.

Najlepiej jak osoba chora osobiście potwierdzi poprawę zdrowia,regularne konsultacje Lekarz Energetyczny,Hipnoterapeuta czy Psychoanalityk vs Pacjent/Pacjentka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no teraz kolej na zakładke 4, ale niestety mósze sie zająć czymś innym. Oj chyba wiosna sie daje we znaki i wiosenne zmęczenie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dojechałem wreście Pitu do Twojego postu, nie do Ciebie to było, ale jak już mi pojechałeś to sie do tego ustosunkuje :-) :

Następny ,takie teksty to nie do mnie młody człowieku ,chcesz wylecieć za głupie prowokacje jak Sosnowiczanin ?,czytaj u mnie u dołu ,i na drugi raz zazstanów się co piszesz i do kogo ,i czy czasem nie oceniasz kogoś przez własny pryzmat chorej wyobrażni.

 

Hehe, Ja nie mam wogóle wyobraźni :-) - może czasami..... Na dole (w podpisie) było coś o rozwoju duchowym (już niema). To było głópie. Każdy ma swój rozwój duchowy, na ziemi jest więcej duchów niż ludzi...itd.

 

sam ci nieraz pomogłem ,a to dobre ha ha dobre ,tak jak wielu kąsasz rękę tóra cię karmi, ty nie potrzebujesz pomocy ezoterycznej, a tak jak wielu na forach psychologicznego,a tak się składa że ja na co dzień prowadzę terapie uzależnień od Schizo ezoteryki.

 

 

Chyba sie naćpałeś ? Niewiem, tak to odbieram. Nieraz mi doradzałeś, ale czy pomogłeś to trzeba by sprawdzić czy te rady były trafione i poszedł Ci na konto punkcik.

Terapia od schizoezoteryki, hehe. Psychiatrzy całą ezoteryke uważają za chorobe, księża za grzech. A po co tu wprowadzać nowy termin ? Żeby było za co robić krzywde ?

 

A jeśli chodzi o geny wspomnmiałeś że Schizofrenia jeszt chorobą dziedziczną ,w tym momencie oceniłeś nie mnmie a siebie jako chorego na Schizofrenię

Nie, nie mam nikogo w rodzinie chorego na schizofrenie.

 

tak teraz Schizofrenia atakuje bardziej ,bo to nowa choroba XXI w. spowodowana chorymi wyobrażeniami z Internetu nazwałem ją Schizo Ezoteryko frenią.

Teraz okagloowania z sieci internetowej wirtualne, mieszają się z ludzkimi neuronami powodując wielkie nie do rozpoznania i nie do odróżnienia fantazje i niemożność odróżnienia co jest prawdą/rzeczywistością a co fikcją/fantazją.

 

no tu już Cie poniosło. Nie pal tego świństa, hehe

Edytowane przez Gapcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gapcio: jak na razie sam nic mądrego nie napisałeś próbując mnie obrazić za to, że mam inne zdanie od ciebie

 

A tam od razu obrazić. Nie być taki obrażalski :-)

 

za to ty musiałeś pokazać jaki jesteś przemądrzały że znasz najświeższą teorię na ten temat, a wszystkie poprzednie są nic nie warte. tak więc patrz po sobie. idź dowartościowuj się gdzieś indziej. koniec tematu z mojej strony, szkoda nerwów na ludzi którzy tylko rzucają się na innych.

 

Bo to wielka nadzieja na normalne życie z tym glutaminianem..... Jak ludzie nie doceniają to jakoś trzeba sie dowartościować.....Żle mnie odebrałeś - nie miałem złych intencji.

Edytowane przez Gapcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się w 100% zgadzam, że duchy wywołują schizofrenię. Naturalnie przyczepiają się do ludzi i czerpią z nich energię. Słyszałam też o takim przypadku i oczywiście jest to jak najbardziej możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duchy są różne. Bardziej skrajne niż ludzie. I nie wszystkie są złe. Ja raczej był bym daleki od takiego uogólniania. Wiele duchów sprzyja człowiekowi. Wśród niektorych odradzają sie duchy ludzi. Bliższa jest mi teoria że schizofrenie wywołują źli ludzie przez krzywde jaką robią....zresztą każda choroba bierze sie z krzywdy... A do chorych na schizofrenie trzeba podejść ze szczególną troskliwością, pobłażliwością i miłością żeby im sie w główkach od nowa poukładało. Często jast przeciwnie i nie ma co zwalać winy na duchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze Gapciu : no tu już Cie poniosło. Nie pal tego świństa, hehe
Aleś pojechał :hahaha : :lol: dawno się tak nie uśmiałem z tywoich faantazji chorobliwych,i ty powiesz że nie masz wyobrażni ,byłem u brata 13 razy na odwiedzinach i mówili mądrzej od ciebie ,Mr. Jabbo .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś pojechał :hahaha : :lol: dawno się tak nie uśmiałem z tywoich faantazji chorobliwych,i ty powiesz że nie masz wyobrażni ,byłem u brata 13 razy na odwiedzinach i mówili mądrzej od ciebie

 

To sie nazywa ŻART. Przeczytaj sobie definicje tego słowa a może coś z tego załapiesz. To dobrze że sie uśmiałeś - to prawidłowa reakcja. Tylko nie pisz mi już żadnych głupot, bo nie mam za dużo czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic w życiu nie jest zaśmiecaniem ,to tylko u nas w Polsce nie potrafią zrobić urzytku z odpadów ,przykład-Negatywną Energię Można twórczo przemienić ,pozbywając się jej np. przelawając to na obraz,dzieła sztuki ,książkę itp. Joga śmiechu zaleca na zrelaksowanie się śmiech,psychotertapia w ten sposób uwalnia ludzi od stresów i nerwowości .

A w jakimś to państwie widziałem w tv. że ze śmieci robią rzeźby .

A nie jak kogoś rozpiera Energia to musi kogoś tym krzywdzić,oszukiwać,ośmieszać ,stresować,denerwować ,widocznie sprawia to niektórym frajdę zadawanie takich Psychczno-Emocjonalnych Tortur uprzykrzając komuś życie,tylko że niestety nie tędy droga,ludzie sami się w końcu powykańczają i nastąpi koniec tej cywilizacji ,jak nieraz było w historii ,taki będzie poprostu koniec naszego świata..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jak kogoś rozpiera Energia to musi kogoś tym krzywdzić,oszukiwać,ośmieszać ,stresować,denerwować ,widocznie sprawia to niektórym frajdę zadawanie takich Psychczno-Emocjonalnych Tortur uprzykrzając komuś życie,tylko że niestety nie tędy droga,
dodaj do tego jeszcze pisanie głupot i zauważ kto to robi :

 

Następny ,takie teksty to nie do mnie młody człowieku

 

tekst nie był do ciebie, a ty już zaczołeś atakować. Żeby to chociaż było mądre co piszesz, ale nie - jakieś idiotyzmy musialeś wymyśleć

 

Aleś pojechał :hahaha : :lol: dawno się tak nie uśmiałem z tywoich faantazji chorobliwych,i ty powiesz że nie masz wyobrażni ,byłem u brata 13 razy na odwiedzinach i mówili mądrzej od ciebie ,Mr. Jabbo .

 

tu wyrażne poniżanie i znowu jakieś idiotyzmy i to jak zwykle wymierzone przeciwko mnie

Edytowane przez Gapcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okażało się że to niskie duchy: kriminaliści, złodzieje, alkoholicy lub narkomani.
a mogę zapytać w jakim celu czepiają sie jakiejś żyjącej osoby? Dlaczego nie idą dobrowolnie do światła? Czy schizofrenia to jedyne co mogą wywołać w żywym?

Interesuje mnie to gdyż mój ś.p. dziadek miał schizofrenię maniakalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ci co nie odchodzą , zostają bo są za bardzo przywiązani do materii, czasami przytrzymują ich więzy z bliskimi , którzy poprzez swoje intencje trzymają takie byty przy sobie zasilając swoją energią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie znacie sposoby na uwolnienie sie od nich, coś oprócz egzorcyzmów ? Najlepiej coś co mogły by osoby opetane samodzielnie wykonywać

Edytowane przez Gapcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd wiemy czy ktoś się do nas nie przyczepił? Nie każdy chyba, do kogo przyczepił sie taki byt, ma schizofrenie? Znam osobę, która twierdzi, ze po każdej śmierci bliskiej osoby czuje się coraz słabsza, jakby opadała z sił, jakby odchodziła.... . Do niej tez mogło się coś złego "przyplątać", czy to spowodowane jest czymś innym?

Edytowane przez gloria
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeszcze raz musze zajac stanowisko. Przypuszczam, ze moj kolega z klubu "Parapsychologia" ktory skutecznie oczyszcza, nie zdradza jak to robi. Twierdzi, ze mozna to naduzywac. To bardzo serdeczny kolega, juz dlugo go znam, ale on na pewno nikomu nie zaszkodzi. Kazdy zawod ma swoja etyke, a w naszym klubie jest taka etyka, obojetnie co robimy, tylko pomagamy, nigdy nie szkodzimi. Nam jest znana mozliwosc, ze na odleglosc mozna i zaszkodzic, ale to kategorycznie odrzucamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest potrzebny Psychiatra Kwantowy Z Transcendsentnym,Wielowymiarowym Postrzeganiem Wielu Energii.

Tak naprawdę Schizofrenię wywołuje już kontakt z człowiekiem zarażonym tym schorzeniem ,odbywa się to na poziomie podświadomym ,poprzez ścieranie się Aury jednego człowieka z drugim ,a aura to niematerialna otoczka która otacza każdego człowieka ,to jego Ciało Subtelne - Duchowe ,które zawiera cały jego bagaż przeszłych doświadczeń obecnych myśli i uczuć oraz przyszłych planów ,lęków ,strachu i nadziei .

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś tu jest zniewolony i nie może poradzić sobie :chytry:

 

Czyli, że co? tak sie zachowują osoby uzależnione od innych osób?

A to by wiele wyjaśniało... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schizofrenią można się zarazić już w Poprzednich Pokoleniach ,Poprzednich Wcieleniach -Żywotach ,a Promile W Alkoholu Który Się Spożywa Wzmacnia i Powiela Działanie Tego Schorzenia ,poprzez "Memy" - Zarazki /Wirusy Umysłu ,polecam poczytać artykuł u Dołu mojej Sygnatury Jak To Się Odbywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest potrzebny Psychiatra Kwantowy Z Transcendsentnym,Wielowymiarowym Postrzeganiem Wielu Energii.

Tak naprawdę Schizofrenię wywołuje już kontakt z człowiekiem zarażonym tym schorzeniem ,odbywa się to na poziomie podświadomym ,poprzez ścieranie się Aury jednego człowieka z drugim ,a aura to niematerialna otoczka która otacza każdego człowieka ,to jego Ciało Subtelne - Duchowe ,które zawiera cały jego bagaż przeszłych doświadczeń obecnych myśli i uczuć oraz przyszłych planów ,lęków ,strachu i nadziei .

 

 

Jakby twoja teoria była prawdziwa to psychiatrzy i psycholodzy byli by bardzo chorymi ludźmi, a nie jest przecież z nimi aż tak źle.

Możesz wyjaśnić co to magia kwantowa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schizofrenią można się zarazić już w Poprzednich Pokoleniach ,Poprzednich Wcieleniach -Żywotach ,a Promile W Alkoholu Który Się Spożywa Wzmacnia i Powiela Działanie Tego Schorzenia ,poprzez "Memy" - Zarazki /Wirusy Umysłu ,polecam poczytać artykuł u Dołu mojej Sygnatury Jak To Się Odbywa.

 

 

Może daj jakiś dobry wzorzec żeby stworzyć leczącego "Mema" ? (nie ma to jak powielać dobrego "mema".... hehe....raz jest, raz go niema..hehe)

Edytowane przez Gapcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My jesteśmy wzorcami :) zajrzyj w głąb siebie.

A tak poważnie ,najlepszym lekarstwem na przekazywane wirusy umysłu - "Memy" jest oderwanie się na jakiś czas od wirtualnej rzeczywistości komputerowej,mniej filmów fantastycznych i horrorów ,a wyobrażnia nie będzie zapełniać świata psychicznego -podświadomego.

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
My jesteśmy wzorcami :) zajrzyj w głąb siebie.

A tak poważnie ,

 

Z poważnych rzeczy sobie żarty robisz ? O ile dobrze pamiętam to głupoty traktujesz na powaznie. Troszeczke Ci sie Pitu poprzestawiało.

 

A tak poważnie ,najlepszym lekarstwem na przekazywane wirusy umysłu - "Memy" jest oderwanie się na jakiś czas od wirtualnej rzeczywistości komputerowej,mniej filmów fantastycznych i horrorów ,a wyobrażnia nie będzie zapełniać świata psychicznego -podświadomego.

 

dobrze, dobrze.... tylko że prosiłem Cie o jakiegoś leczącego Mema. Daj może jaki link do jakiejś fajnej muzyczki albo filmu, wiersza. Chyba specjalnie starasz sie nie pomóc ? A mogło być miło :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gapciu drogi ,przecierz takie rzeczy o jakich piszesz sam z powodzeniem przecież znajdziesz,ja nieraz sam musiałem sobie pomagać w gorszych przypadkach ,a każdy taki wygodny ,jak rasowi konformiści ,ileż ja mogę pomagać,pomyśl ,człowiek pomaga,pomaga,a za to spotykają go nieporozumienia,zniewagi ,stres,nerwy i potępienia,wiesz nie warto w tych czasach być za bardzo pomocnym ,to trzeba wyczuć ,komu,bo Altruizm dawno umarł niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie bzdury! Jeszcze raz chciałbym podkeślić, że schizofrenia to opętanie przez pasożyty astralne (duchy błądzące). Aby pacjent doszedł jaknajszybciej do zdrowia należy go z tych pasożytów oczyszczić. Jeżeli jest ktoś zainteresowany, to proszę pisać na mój box.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia interpretacji ,a schozofrenię znam z wieloletniego doświadczenia,także nieco taktu bym propował ,i rozsądku w ocenie kogoś ,a nie - Piszesz Bzdury ,bo w tak prostacki sposób to wyraża się mój brat Schizofrenik.

Pamiętaj że pozory mogą mylić ,ponieważ nic nie jest takie ,jakie wydaje się na początku.

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

W jednym wątku było zadane pytanie czy mój kolega egzorcysta potrzebuje zgodę pacjenta czy rodziny? Mówi że nie. Bo pasożyty astralne przyśli bez zgody, i bez zgody zostają usunięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to miło, że taki kolega pomocny .... A może opiszesz te sposoby ? Bo np. mój kolega twierdzi, że jak chce się żeby coś było dobrze zrobione to trzeba zrobić samemu. Hehe, ja też miałem kiedyś kolegę, którego podziwiam do dzisiaj : wypijał wino z butelki o wiele szybciej niż się normalnie z przechylonej wylewa - miał opracowane specjalistyczne techniki zasysania, hehehe (to tak na marginesie - miło czasem powspominać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy umiera człowiek, wtedy musi on przekroczyć tunel i iść do światła. Są jednak duchy które nie wchodzą do tunelu i błądzą po ziemi szukając ofiar i czerpią z nich energię. Taci ludzie zaczynają chorować na schizofrenię, bo słyszą głosy które z własną osobowością nie mają nic wspólnego. Mój kolega z Klubu Parapsychologii oczyszcza takie osoby. On nie nazywa ich duchami, a po prostu pasożytami astralnymi.

 

Osobiście uważam, że nie każdy przypadek schizofrenii ma związek z opętaniem przez duchy. Nie popadajmy w skrajności... Ludzki mózg jest niezbadany i równie dobrze sam może stwarzać omamy słuchowe itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ja też miałem kiedyś kolegę, którego podziwiam do dzisiaj : wypijał wino z butelki o wiele szybciej niż się normalnie z przechylonej wylewa - miał opracowane specjalistyczne techniki zasysania, hehehe (to tak na marginesie - miło czasem powspominać.

 

Dobrze że ssał butelę a nie co innego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że ssał butelę a nie co innego :lol:

 

... nie-no, to był kolega heteroseksualny ...... młodzi byliśmy i lubiliśmy czasami popić, choć to nie było zwyczajne pijaństwo - raczej rytuał, który "ładował bateryjki" na cały miesiąc .... Hmm, gdzie te czasy, gdzie Ci ludzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... nie-no, to był kolega heteroseksualny ...... młodzi byliśmy i lubiliśmy czasami popić, choć to nie było zwyczajne pijaństwo - raczej rytuał, który "ładował bateryjki" na cały miesiąc .... Hmm, gdzie te czasy, gdzie Ci ludzie ?

 

No wiesz.... To jeszcze o niczym nie świadczy ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz.... To jeszcze o niczym nie świadczy ;D

 

..... ale dość już o mojej pryvacie. Wróćmy do tematu : czy to nie próba pozbycia się poczucia winy takie zganianie wszystkiego na duchy ? Może to jednak ludzie nie są do końca tacy kochający i wspaniali ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duchami są moi mili ,promile zwarte w alkoholu ,alkohol wejdzie w głąb/na samo dno psychiki ,najpierw do podświadomości i głębiej w królestwo archetypowych symboli -Bóg,Bogowie,Anioły ,Archanioły ,Szatan,Diabeł ,Demon ,Inkub,Sukub ,Ufo,Trufo ,Pufo I Inne Symbole z Głębi Psyche Wszystkich Ludzi Od Pokoleń,Na Całym Globie Ziemskim .

 

I sporzywający ludzie alkohol zgromadzeni razem ,wywołują nieświadomie duchy,czyli wykonują nowoczesny seans spirytystyczny ,który jest głęboko nieświadomy ,a których promile zawarte w alkoholu roznoszą te myślokrztałty ,pomieszane z ludzkimi wyobrażeniami ,lękami,strachem,obawami,zazdrością itp./ które wydobyte na wierzch świadomości nabierają koszmarnych i monstrualnych wizji i krztałtów. po całym globie ,od pokoleń .

I to są właśnie duchy które ludzie sami tworzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeżeli chodzi o zgodę osoby dotkniętej, to marzenie szcziętej głowy. Zaden schizofrenik nie wyrazi zgody, bo opętany duch kieruje nim. A mój kolega z klubu ma słuszną filozofię, że jak ktoś przychodzoi bez zgody, to bez zgody może być usunięty. A czy się pyatasz komara, który Twoją krew ssie, czy chce być zabity?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Oczywiście nie każda choroba (schizofrenia) ma związek z duchem. Warto jednak wziąć to pod uwagę tym bardziej, że leczenie schizofrenii polega na zażywaniu przez pacjentów leków i tyle...

Zaglądnijcie tutaj egzorcysta.pl/choroby.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie każda choroba (schizofrenia) ma związek z duchem. Warto jednak wziąć to pod uwagę tym bardziej, że leczenie schizofrenii polega na zażywaniu przez pacjentów leków i tyle...

Zaglądnijcie tutaj egzorcysta.pl/choroby.html

 

no to każdy wie ...... Ale jak wyleczyć schizofrenie nie wie nikt. Może ktoś napisze ? A jeszcze lepiej poda dobry sposób na zdrowie dla wszystkich i na wszystkie choroby, hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...