Świat po 2012 - czy tak będzie ?

[meta_dw]

Sensacja w Oslo. Obama z Noblem! - Expatpol.com

na tej stronie znajdziecie ciekawy artykuł ale nie ten główny tylko ten pod spodem. Ogólnie ujmując jest on poświęcony naszemu światu po 2012. Jak będzie wyglądała nasza przyszłość jakie możliwości się przed nami otworzą.

Ciekaw jestem bardzo waszej opinii.

 

Szerokości Poszukujący

[HellVard]

Bardzo ciekawy artykuł. Jednakże ilu było już proroków przewidujących koniec świata? Ile było już ludzi święcie przekonanych, że koniec świata nastąpi dokładnie w tym czy innym roku? Tymczasem lata mijają i mijają... A końca jak nie było tak nie ma (nie żeby mi się do niego spieszyło :jezyk_oko: Chociaż kto wie, co by po nim nastąpiło...) Według mnie, najprawdopodobniejsza wersja wydarzeń jest taka, że ludzie albo sami się wyniszczą podczas globalnej wojny, kiedy to "światli przywódcy wielkich mocarstw" użyją broni jądrowej, albo ludzkość doprowadzi do takiej degeneracji środowiska naturalnego na Ziemi, że życie na niej nie będzie możliwe. Wracając do artykułu. Wiele rzeczy naprawdę mnie w nim zainteresowało, m.in: "zaginięcie Atlantydy, czwartej rasy" Dlaczego czwartej rasy? Nie jestem do końca przekonany co do istnienia cywilizacji Atlantydy, ale też tego nie neguję. Jeśli ktoś wie więcej na ten temat, to byłbym wdzięczny gdyby zamieścił tu chociaż jakieś ogólne informacje na ten temat, gdyż do tej pory myślałem, że Atlantydzi byli podobni, dajmy na to do Starożytnych Greków. Albo ten fragment, o Objawieniu Matki Boskiej Fatimskiej. "Przesłanie fatimskie zostało przekazane do Rzymu, ale kościół katolicki zadecydował zachować je w tajemnicy." Oczywiście. Jak zwykle. Kler wie wszystko, a ciemny lud ma mu wierzyć i tyle. Ale ukrywanie tego przesłania i np. treści kilkunastu czy nawet więcej ewangelii jest tematem dla innej dyskusji. Inny zaś fragment: "Sfinks w Egipcie (według danych analizy izotopowej ma On 5,5 miliona lat) posiada strukturę warstwową (słoje), ponieważ wielokrotnie był zatapiany wodą i znajdował się na dnie morza." Sfinks ma ponad 5 milionów lat?! Proszę was, co to za brednie. Tyle lat może mieć MATERIAŁ z którego został on zbudowany, skały i kamienie, a nie Sfinks sam w sobie. Niby kto miał go zbudować 5 milionów lat temu? Ufoludki? Czy mastodonty? :pytajnik_na: Cywilizacje zaczęły się tworzyć dopiero jakieś 5 tysięcy lat temu, może 7 ale to już maksymalna górna granica. A jaskiniowcy (5 milionów lat temu jeszcze nie było inteligentnych istot człekokształtnych) W OGÓLE nie znali jeszcze budownictwa ani obróbki kamieni. Co do przemian fizycznych psychicznych i duchowych jakie miałyby zajść u ludzi we wspomnianym 2012 roku. Nie będę się może na razie wypowiadał na ten temat, gdyż nie wiem o tym za wiele, czytałem tylko kilka fragmentów jakichś artykułów , itp. (podkreślam, że nie neguję ich pojawienia się, po prostu prawie nic nie wiem na ten temat i tu również prosiłbym osoby, które wiedzą w czym rzecz o opisanie tego zjawiska.) Kończąc, podkreślam, że wizji końca świata było już wiele (zresztą "koniec świata" to według mnie zbyt wielkie słowa, jesteśmy bardzo samolubni, twierdząc, że koniec Ziemi to zarazem koniec Świata, kto wie, co i kto znajduje się w nieskończonych otchłaniach kosmosu...) i uważam, że nasza cywilizacja sama się wykończy, albo planetę na której żyjemy, naszą jedyną i ukochaną Ziemię. Amen.

[meta_dw]

Właśnie i ja mam wiele wątpliwości co do tego artykułu i dlatego chcę go lepiej sprawdzić przed ocena. Poszukałem po necie czy człowiek coś jeszcze ciekawego napisał i znalazłem. To jest już poważny ciekawie opracowany temat globalnego ocieplenie jasno wyjaśniony w filmie dołączonym do artykułu Kolejny cios w teorię globalnego ocieplenia Jestem za, a nawet przeciw wszystkich bardzo zachęcam do poznanie teorii która ma więcej wspólnego z rzeczywistością niż teoria gazów cieplarnianych. Mam nadzieje że więcej osób ją pozna i nie damy nabić się w butelkę jak z freonem i dziurą ozonowa.

 

Szerokości Poszukujący

[Xeo]

Tamten pierwszy tekst podobieństw do pewnej apokalipsy chyba w Biblii.

Choćby o ostatecznym powrocie złych ludzi i demonów do piekła czy wiecznym szczęściu i życiu nieśmiertelnym jeszcze na tym świecie. Tylko brak mi antychrystu i 7 plag. O gwałtownej przemianie energii w roku 2012 słyszałem tylko nie wiem jakim cudem mogła by pomóc w przeżyciu w ogromnym natężeniu napromieniowania które by powstało oraz z logicznego punktu widzenia tylko ono mogło by zmienić wygląd człowieka. Ale tekst bardzo interesujący choć trudno w niego uwierzyć.

[akaminska23]

A kalendarz Majów, ktoś z was dokładnie przestudiował co Majowie mówią na ten temat?

[meta_dw]

Poczytałem sobie o Polsce i jak będzie wyglądała po 2012 według różnych jasnowidzów. Z bólem serca powiem Wam. Wynika z nich że w Polsce ten przysłowiowy koniec świata który nie jest końcem nie uda się. Stwierdzimy my Polacy przecież nas to nie dotyczy i będzie jak z kryzysem jest ale jakby go nie było.

 

A z waszych wypowiedzi wynika jak będziemy w te przemiany wierzyć to one nastąpią a że Nas nie dotyczę to nie będą.