Samochód i znów mężczyzna

[peggybrown]

Witam........ostatnio mam znów serie snów ,które niewątpliwie ze soba łączę....dziś śniło mi się,że wchoidziłam do wielkiego samochodu.....usiadłam za kierownica i przygotowywałam sie do jazdy...czułam strach,bo to był skompliwkowany wielki samochód...ustawiałam lusterka,siedzenie,sprawdzałam biegi,.............kiedy byłam juz gotowa do jazdy...z boku ktoś podał mi dłoń...jakiś.mężczyzna ..i...powiedział -ale ja Cie nie znam....a ja ściskając mu dłoń odpowiedziałam -To mnie poznasz:).i ruszyłam -tu sen sie urywa...hmmm???........cos przychodzi mi do głowy,ale może pomożecie ...........chętnie poznałabym Wasze skojarzenia....z tym snem.....dziekuje z góry za pomoc:)

sen z którym wiąże ten dzisiejszy ,to sen który wystąpił pare dni temu.........Myłam okna bardzo brudne...kiedy były już czyste zauważyłam mężczyzne,który mi sie przyglądał...był zawstydzony.....

kiedy zauważył ,że go widze......jakby sie spłoszył.....

Sny niewątpliwe....mi chca coś rozjaśnic....ten mężczyzna nie daje mi spokoju,...............

Będe wdzięczna za pomoc:)i jakiekolwiek wskazówki:)

[Gość winteer]

peqqybrown

Prowadzenie samochodu we śnie kojarzy się z jakością prowadzenia własnym życiem, symbolicznie jesteś kierowcą, który rzetelnie i odpowiedzialnie przygotowuje się do "jazdy". Podanie dłoni jest oznaką serdecznych stosunków z innymi.. tu raczej chodzi o znajomości do których nie podchodzisz na zasadzie hura optymizmu, ale są to wyważone i przemyślane znajomości (stopniowe poznawanie się), co jest szczególnie charakterystyczne dla osób introwertycznych oraz nieśmiałych (ale nie tylko) - spłoszył się, gdy go zobaczyłaś. W innym znaczeniu - być może wyczuwasz czyjeś zainteresowanie i ma to teraz odbicie w snach.

Samo mycie szyby/okna kojarzy się z przeanalizowaniem planów na przyszłość, usunięcie brudu, który ogranicza widoczność i ogląd na rzeczywistość..

Edytowane 22 Grudnia 2009 przez winteer

[peggybrown]

Myśle,że ma to niewątpliwe zwiazek z pewna osoba...sny mnie wrecz mecza,chcąc mi cos powiedzieć więcej na ten temat....dlatego pytam...bo wiele z nich mogę sie dowiedzieć..,a odpowiednio zrozumieniee ich posłuzyły mi już w tej sprawie......dziekuję Winteer:)

[Agulindula]

peggybrown , Winteer bardzo dokładnie i obrazowo zinterpretowała ten sen.Mogę dodać tylko tyle - że to, że usiadłaś w końcu za kierownicą symbolizuje to, że zaczynasz kierować własnym życiem. Nareszcie przestajesz zdawać się na przypadek albo inwencję innych osób (innej osoby ), tylko zamierzasz "prowadzić" sama!! No i najważniejsze, na siedzeniu pasażera znalazł się ....on

Z ciepłym pozdrowieniem - Ag.

[Gość winteer]

peqqybrown

Ja nie powiem Ci czy znasz czy poznasz tę osobę.. istotne jest to, że jest osoba (są osoby), która towarzyszy Ci w zyciu, nawet jeśli robi to dyskretnie (patrz obraz o myciu okna) - w śnie i tak ukazały się Twoje subiektywne odczucia - od Ciebie zależy, jak sie do tego ustosunkujesz

 

Pozdrawiam

[peggybrown]

Musze sama to przemysleć.....Jedno wiem...sny to wiedza...to list jaki otrzymujemy z naszej głębi by cos nam istotnego przekazac......Kojarze to z pewna osobą a nawet jeśli to nie ona..Jedno .wiem,że jeśli wezme swoje sprawy w swoje ręce ON sie pojawi.....nie zamierzam dłuzej czekać.....samotność wypiłam do dna....a dotychczas to tylko czekałam na to by inicjatywe przejmowali mężczyźni...,To znak ,że w koncu trzeba czacząc działać bo wtedy miłość sama stanie mi na drodze i w koncu sie znajdzie:).....dziekuje dziewczyny:)))))))))))))