Skocz do zawartości

prośba o interpretacje


przemekr89

Rekomendowane odpowiedzi

na wstępie powiem że nie mam żony ani dzieci!

 

sniło mi sie ze wchodze z żona do jakiejś chaty i wychodzimy, obok był samolot, później właśnie wchodzimy do samolotu i to było cos takiego jakbym właśnie go kupił bo miałem czek na 45 tys dolarów (tak się mi wydaję) i wtedy wchodzą dzieci i cieszą sie z nami razem i skaczą w koło, ja pokazuję żonie jak bym przemeblował ten samolot coś takiego.

 

P.S. dla ułatwienia powiem że w sierpniu ubiegłego roku byłem z grupą znajomych w małej miejscowości obok Władysławowa i tam wynajęliśmy chatę piętrowa i na terenie tego kamupusy obok nas był samolot a w nim restauracja.

A i może dodam że tą moją żona była dawna moja 'miłość Katarzyna ;)'

 

Dzięki z góry za interpretacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...