KingaIzabela Napisano 11 Marca 2010 Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Witam serdecznie, mam goraca prosbe aby ktos pomogl mi w interpretacji snu mojej mamy - snilo sie jej ze widzi duzy krysztalowy wazon (dokladnie ten sam ktory znajduje sie u nas w domu - mama dostala go od babci, a babcia nadal zyje) ktory to wazon na jej oczach pekl na dwie polowy, rowniutko. On nie zbil sie, ale pękł przez pół. Nie wiem czy to jest istotne, ale w ostatnim czasie mają u nas miejsce czeste klótnie pomiedzy rodzicami, w zasadzie ciagle sie kłóca i są między nimi niesnaski. Kinga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 11 Marca 2010 Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 bardzo dobrze zinterpretowałaś swój sen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KingaIzabela Napisano 11 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Dziekuje za zaintersowanie i odpowedz. W zasadzie to nie moj sen ale sen mojej mamy. Moja mama powiazala to tak, ze cos peklo w malżeństwie i nie da sie juz posklejać, ale to tylko jej domysł. Jak obiektywnie zinterpretowac sen z peknietym krysztalem i czy ma on (ten sen) tez inne , ogolne znaczenie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 11 Marca 2010 Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 nie ma czegoś takiego jak obiektywne interpretacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KingaIzabela Napisano 11 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Rozumiem co chcesz powiedzieć, zgadzam się, ale chodziło mi o odniesienie ogólne, w sensie np. zobaczyc kryształ - kłopoty, albo zobaczyc pekniety krysztal - rozerwanie wiezi, itp. w takim sensie obiektywne. Moze to oznacza cos innego niz rozdzwięk w malżeństwie... martwie sie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
astroa Napisano 11 Marca 2010 Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 to dotyczy raczej odczuc twojej mamy.wazon jako prezent od jej mamy jest czyms jej drogim, peka na pol. nie uwazam zeby cos peklo w malzenstwie i nie da sie tego naprawic, raczej w niej cos peklo moim zdaniem(bo to jej sen a w nich sa glownie nasze odczucia i emocje w stosunku do sytuacji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi