wdeszczu Napisano 25 Maja 2010 Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 witam serdecznie przeszuklalam senniki, ale nie potrafie dokladnie zrozumiec mojego dzisiejszego snu... a czuje, ze jest waznym znakiem... bede wdzieczna za pomoc w jego interpretacji nie pmaietam dokladnie poczatku, ale akcja dzieje sie w jakims palacu, okazalaym budynku w obecnych czasach.. podczas przygotowan do wizytacji waznych osobistosci .... z balkonu na glównej sali ktos zrzuca pojednynczo z wydokosci piekne, duze, ciezkie krysztalowe polmiski z zamiarem ich rozbicia o drewniana podloge, tak jakby nie byly dostatecznie ladne czy cos...... niektore sie rozbijaja z hukiem w drobny mak, a jeden pamietam odbija sie od podlogi, ale sie nie tlucze....jak to wszystko obserwuje z boku zaskoczona, lekko zdziwiona bo nie rozumiem co sie dzieje...potem jakas kobieta niesie obok mnie piekny procelanowy czajnik i cukiernice z pokrywkami w niebieskim kolorze tez zeby je zrzucic i rozbic, ale ktos obok decyduje ze one nie sa takie zle i odstawia je na szafke kredensu.... tyle pamietam.... calosc mglista raczej ,ale moment spadania krysztalowych polmiskow i obraz porcelany pamietam bardzo wyzraznie.... serdecznie dziekujue za jakiekolwiek wskazowki... Kornelia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.