iggem Napisano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2010 Śniło mi się że z wysokiej skały, znaczy z takiego cienkiego gzymsu na tej skale skoczyłam do wody. To chyba był ocean. W nim kąpało się moje rodzeństwo. Jak leciałam moja najstarsza siostra podpłynęła tak, że bałam się że w nią wpadnę. Najpierw w locie byłam przygotowana do skoku na główkę, a że długo leciałam, więc odwróciłam się tak, żeby skoczyć na nogi. Dno było nawet całkiem gładkie. Jak wpadłam do wody, uderzyłam pośladkami o dno i jeszcze przesunęłam się w taki jakby głębszy rów. Woda była przejżysta. Znaczy widziałam siebie, ale woda była takiego morskiego koloru. Taka troszkę ciemna. No i wypłynęłam na powierzchnię. Potem moje najstarsza siostra poszła skoczyć. ...koniec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.