Kłótnia i kwiaty od byłego...

[chichotka_17]

Witam serdecznie,

proszę o pomoc w interpretacji mojego dzisiejszego snu, który mnie bardzo zaintrygował...Ale od początku;)

Śniło mi się, że byłam w jakimś kinie, a kiedy wyszłam stamtąd żeby się przewietrzyć wyszła za mną moja sąsiadka ( która obecnie chodzi z moim byłym chłopakiem, o którym będzie zaraz mowa) i rzuca się do mnie z pretensjami, że ja chce jej tego jej chłopaka odbić i że się niby z nim potajemnie spotykam, po czym pojechała do domu. Wtedy postanowiłam, że pójdę do niej i raz na zawsze to wyjaśnie, tym bardziej, że wiedziałam, że on ma u niej być. Poszłam więc do jej domu i poprosiłam, żeby oboje wyszli na zewnątrz, a wtedy zaczęłam mówić, że mam dość oskarżeń i zaczęłam opowiadać o wszystkich oskarżeniach. Wtedy on podszedł do mnie przytulił i wręczył bukiet kwiatów w kolorze herbacianym ( dokładnie zapamiętałam kolor) ale nie wiem co to były dokładnie za kwiaty może gerbery albo róże... ja się wtedy popłakałam i odepchnęłam go razem z tymi kwiatami...

 

Dodam, że swego czasu byłam bardzo w nim zakochana, ale odkąd zerwaliśmy ja nie mam z nim żadnego kontaktu, tym bardziej, że jestem już od długiego czas (2 lata) w innym związku, a sąsiadka z tego co wiem to też była o mnie na początku zazdrosna( pewności nie mam bo jak wspomniałam nie mam z nimi żadnego kontaktu)

 

Proszę o pomoc,

pozdrawiam;*