Skocz do zawartości

Nóż, kobieta, rozpacz i chaos


Marco

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

Nawiedził mnie dzisiaj dość intrygujący sen i chciałbym prosić o jego interpretację.

Śniło mi się, że byłem na wakacjach, gdzieś w jakimś małym miasteczku na odludziu. Poszedłem do sklepu samoobsługowego; chciałem coś kupić, ale w zasadzie sam nie wiedziałem co. Gdy tak chodziłem po sklepie w końcu postanowiłem kupić nóż lub noże - takie zwykłe kuchenne. Ich liczby dokładnie nie pamiętam tzn. na początku wydawało mi się, że kupuje tylko jeden, ale później przy kasie jakby jednak było ich kilka. W każdym bądź razie, gdy podszedłem do kasy(przy której zresztą nie było ekspediendki) okazało się, że brakuje mi 20gr do zapłaty. Wtedy to podeszła do mnie śliczna dziewczyna(nie była to żadna moja znajoma, nigdy jej nie widziałem) prosząca o trochę drobnych. Odpowiedziałem, że gdybym miał więcej pieniędzy to z pewnością bym jej dał, ale nawet nie mam wystarczająco żeby zapłacić za swój zakup. Wtedy zaczęliśmy chyba rozmawiać przez chwilę. Dokładnie nie pamiętam tej sytuacji, bynajmniej w pewnym momencie zaczęliśmy się bardzo namiętnie przytulać, a później całować, mówiąc sobie przy tym czółe słówka. Trwało to ładnych kilka minut po czym ona postanowiła obojetnie odejść mówiąc przy tym, że już się pewnie nie spotkamy. Ja też zachowałem się bardzo obojętnie i zacząłem nadal szukać pieniędzy, aby zapłacić. Po chwili ona jednak wróciła rzucając mi się w ramiona, niemal płacząc. Wyszliśmy ze sklepu i znaleźliśmy się na przystanku autobusowym, cały czas czule obejmując. Pamiętam, że opowiadała jak jej ciężko, że nikt jej nie pomaga i nikt jej nie rozumie. Starałem się ją pocieszać i zapewniać, że będę przy niej i wszystko się ułoży. Ona wtedy jednak wstała i odeszła mówiąc, że nie będę potrafił jej pomóc. Zostałem sam na przystanku patrząc jak ona udaje się na drugą stronę ulicy do domu jednorodzinnego. Od tego momentu wszystko było pogmatwane i niewyraźne. Wydarzenia następowały po sobie bez specjalnego związku. Widziałem ją wśród innych ludzi(których wydawała się dobrze znać) w ogródku przed tym domem. Siedzieli przy stole i wydawali się dobrze bawić. Później niby z nią sms'owałem dostając na końcu odpowiedź, żebym "przestał się tak zachowywać", cokolwiek miałoby to oznaczać. Później nawet udałem się do tego domu, wszedłem tylnimi drzwiami i niczym złodziej przemykałem w ciemnościach między pokojami szukając czegoś...

 

Zgóry dziękuję za interpretację

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to nie jest przypadkiem twoja wewnetrzna anima?? tzn twoja głęboko zakorzeniona kobieta która chce ci cos przekazac. Moze slyszales ze kazdy czlowiek ma w sobie pierwiastek tej drugiej plci. Ty masz gdzies pierwiastek kobiety. Na co dzien raczej sie z nia nie kontaktujesz, w szczegolnosci jesli jestes rasowym meskim facetem..

Kupujesz noze - noze sa absolutnie symbolem meskości. raz jako narzedzia dajace władzę, siłę i bezpieczenstwo

a po drugie mają kształt falliczny.. :)

a pieniadze musisz wydac na noze lub dziewczyne, ja zinterpretowalabym że jest to jakby walka o twoj wizerunek na zewnatrz.

z jednej strony ( wydaje mi sie tej silniejszej, co na codzien wygrywa) chcesz byc silny, niewrazliwy, nie pokazujacy emocji

twoje drugie ja (ukryte przegrywajace) to placzaca, delikatna, niezrozumiana dziewczyna . to symbol twoich emocji, uczuc itd

pisales ze okazujesz jej niby obojetnosc, pozniej czulosc a ona i tak ucieka..panuje chaos - czyli twoj wizerunek siebie we wlasnych oczach. Sam nie wiesz czy jestes twardzielem czy mieczakiem..

Rada: powienies bardziej sie otworzyc, nie byc twardzielem, płacz to nie wstyd i nie tylko kobiety moga plakac.. moze tez powienes okazac wiecej czulosc partnerce, moze ona sie tego domaga a ty nie widzisz..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za interpretację Kikizmora!

Jestem zresztą w ciężkim szoku, że aż tak trafną. Wszystko wydaje się układać w logiczną całość. Cóż nie pozostało mi nic innego jak tylko wyciagnąć wnioski i ogarnąć w końcu ten chaos ;)

Jeszcze raz serdeczne dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...