karma związku 11

[kudlisekola]

jestesmy związkeim karmicznym i nasza karma to 11 co to nam mowi o związku (jest trudno nam w życiu wiele już przeszliśmy) co mamy do "przerobienia"?prosze o informacje

[maddie88]

Witam

 

Twój Cykl Produktywny wynosi 2/11, czyli pokrywa sie z jego (Waszą) Drogą Zycia. Twoja lekcją, którą on ma Ci pomóc zrealizowac jest: nauczyć się funkcjonować w grupie, nie podporządkowując się osobom, lecz wspólnym celom. Prawdziwa współpraca realizuje się wtedy, gdy dodaje się swą wartość indywidualną do wspólnej całości. Nauka respektu dla innych, pozostawienia drugiego na jego poziomie rozwoju nie atakując go niezrozumiałymi dla niego (na danym etapie) informacjami w formie naszych przekonań. Osiągnięcie „złotego środka", umiarkowania, brania i dawania według potrzeb. Wyciszenie się, głównie emocjonalne. Nie oceniać. Odróżniać akceptację od aprobaty.

 

Suma Waszych DZ to 4 - a to oznacza trasnformacje niezbędne w zwiazku to jego właściwego funkcjonowania.

 

Lekcją dla Was obojga jest dzielić się wiedzą, inspiracją i oświeceniem. Nie handlować nimi, talenty „jedenastki" nie są do kupienia.

 

Pozdrawiam

Magda

[kudlisekola]

a czy Ty możesz mi coś powiedzieć więcej na temat naszego związku?

[maddie88]

Na podstawie sumy Waszych Dróg Życia - nie.

[kudlisekola]

Na podstawie sumy Waszych Dróg Życia - nie.

 

no tak tutaj tylko to podalam 'ja 11.11.1978 i on 25.09.1875

[maddie88]

Ty jestes teraz w CP = 11, a Twoj partner w 2 PZ = 11, jest to czas sprzyjajacy milosci, mozliwe jest spelnienie poprzez zwiazek uczuciowy, ale 11 moga jednoczesnie wprowadzac, niepokój, nerwowość, niezdecydowanie... Wydaje mi sie, ze juz rozwazacie lub jesli nie, to bedziecie, wyjazd za granicę - to bardzo dobra decyzja dla Was obojga. Po roku 2012 około związek może zejść nieco na drugi plan - bedziesz pod wpływem 9/27, a to wibracja mówiąca, ze priorytety mają problemy innych, nie nasze własne. Twój partner wchodzi też w te wibrację po ok. 2015 roku i u Ciebie ona wraca od 2030 r. Więc zwracajcie uwagę na rozpoznawanie Waszych potrzeb emocjonalnych - w przeciwnym razie będa one przyczyną pomyłek.

 

Kłótni nie unikniecie, bo Twój parnter ma w jednym ze swoich wyzwan 2 - a ona moze nastreczac problemów w zyciu prywatnym i uczuciowym. Musi on uczuc sie budowac harmonijny i trwały zwiazek, a takze rozpoznawac swoje potrzeby emocjonalne - czyli tutaj dodatkowe zwrócenie uwagi na emocje. Jest to umiejetnosc rozmowy, wspólpracy, parterstwo - tego musi sie uczyc.

Jest on tez w CP = 7/15, co moze powodowac u niego okresy odosobnienia, nie jest to czas sprzyjajacy romantycznosci w zwiakzu na pewno...

 

Jestescie 11, ale to nie znaczy, ze kazdy realizuje swoja wibracje Drogi Zycia z tego poziomu... 2 z 2 to bardzo dobre polaczenie, wrecz idealne Zwiazek miedzy dwoma 11 jest przewaznie rowniez zgodny. Ale osoby te moga zbyt wiele dawac sobie nawzajem. Ponadto 11 czasem jest przywódcą, czasem podwłądnym - wiec w zwiazkach dwóch 11 moze sie zdarzyc, ze jedna z wlasnej woli zgodzi sie byc przywódca, a druga podwładnym.

 

W piramidzie numerologicznej nie widze powaznych problemów w Waszym zwiazku. Te 11 moga troche namieszac, wprowadzic chaos, wahanie sie, plus na razie nie ma co liczyc na romantyczne porywy Partnera... takze wydaje sie mi, ze obecnie mozecie nie miec dla siebie duzo czasu, ale nie mozecie pozwolic, by Wasz zwiazek zszedl na drugi plan.

 

Pozdrawiam,

Magda

[kudlisekola]

dziękuj,e pieknie dokładanie przy tym związku dużo pracy ale też i satysfakcji jestesmy ze soba ponad 17 lat....dajemy radę ale idealnie analiza numerologiczna pasuje do tego co się dzieje.pozdrawiam serdecznie

[isabellla]

Na podstawie sumy Waszych Dróg Życia - nie.

 

witam, dowiedzialam sie juz dawno ze prowadze zwiazek karmiczny ja ur.12.07.1970 (9) on 23.06.1980 (11) , nie mozemy z soba ani osobno, jestesmy razem ponad 6 lat,nasz zwiazek to hustawka, moj partner nigdy nie wie co chce,nie ma celu ani marzen,jest zawsze zniezdecydowany, dzisiaj powie ze mnie kocha, a jutro jest obojetny. szybko sie wszytskim nudzi ,jak i nami, wiem ze od 6 lat mnie zdradza na delegacjach, jak jakas przeleci to znudza sie nimi i wtedy wraca do nas jakby nigdy nic nie bylo, jest dobrze tylko jakis krotki czas moze z miesiac-w tym widzimy sie tylko na weekendy,potem staje sie oboejtny co to okazuje i odchodzi,niemamy wtedy kontaktu-w tym czasie wiem ze znowu z jakas sie romansi,a potem znowu wraca,ja cierpie,przez to wszytsko cierpialam na cieszkie depresje ale wyszlam z tego,pomalu przyzwyczailam sie do tego,stalo sie normalnoscia,choc wciaz boli,ale nie potrafie sie od niego uwolnic,mysle ze on takze odemnie,inaczej nie wracal by do nas, czy mozesz cos na nasz temat powiezdiec? czy nasz zwiazek ma sens?? czy on sie kiedys zmieni?? ponoc slyszalam ze 11 nie sa wierne,lubie kobiety,imprezy i alkohol-tak bym go wlasnie opisala,jest wygodny i taki bezinteresowny na wszytsko jak i nieobowiazkowy i nieodpowiezdialny, mimowszytsko kocham go,bynajmniej mysle tak-lecz trudno mi jest odroznic czy to jest przyzwyczajenie czy moze uzaleznienie(,bo wiemy ze adreralina robi uzalezniona-a przy nim ona mi sie podnosi ) wlasciwie nic dobrego nie wniosl w nasz zwiazek ale jestem za nim, nie wiem czy on mnie kocha?? czy tylko jest mu zemna wygodnie bo nie potrafi sobie z inna zwiazku ulozyc,jest b.ciezki z charakteru, czy zmieni sie on kiedykolwiek?? czy mozna go zmienic i w jaki sposob?? ponoc slyszalam ze mozna przez zmiane imiona czy tez miejsca zamiezskania,ale czy to prawda?? czy to by mialo lepszy wplyw na nasz zwiazek?? czy zmieniloby to jego charakter na lepsze?? co mowia o nas i nim nasze liczby?? czy mozesz pomoc?? dziekuje ci serdecznie z gory :*