Skocz do zawartości

trzeci sen o ślubie


szeruja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dziś po raz trzeci śniłam sen o moim ślubie (a właściwie planowanej ceremonii, wszystkie sny dzieją się w dniu ślubu w godzinach poprzedzających go) z moim obecnym partnerem (jesteśmy razem od ponad 5 lat, powoli zaczynamy o ślubie w rzeczywistości przebąkiwać). we wszystkich snach ślub się w końcu nie odbywa z różnych przyczyn, opiszę może sny po kolei

1. mamy się pobrać, zbieramy się w kościele, my i cała rodzina. We mnie narasta uczucie, że wcale nie chcę wychodzić za mąż, nie chcę być żoną, coraz bardziej rośnie przekonanie, że chcę uciec. Jednocześnie jest mi strasznie głupio przed wszystkimi gośćmi, rodziną no i partnerem. Nie chcę się z nim rozstawać, po prostu nie chcę być jeszcze żoną. W końcu nie wytrzymuję i mówię rodzicom, że ja nie chcę i czy nie będą źli? Nie są i razem wracamy do domu (nie pamiętam, czy mój partner wraca z nami).

2. tym razem rzecz dzieje się trochę wcześniej, jeszcze trwają przygotowania do ceremonii. Mam bardzo duży problem z sukienką- nie posiadam żadnej i usiłuję dopasować jakieś moje ubrania, żeby udawały sukienkę, co jest ciężkie. Znów pojawia się uczucie, że nie chcę być żoną, znów ten sam wstyd, że tak późno, jestem zła na siebie, że w ogóle do tej sytuacji dopuściłam, no i nie chcę rozstawać się z moim partnerem. Mam w tym śnie uczucie, że jak nie zgodzę się na ślub to go stracę a tego chcę uniknąć. W końcu mówię mu o tym, podziela moje uczucia i decydujemy się na zrezygnowanie z małżeństwa.

3. Sen dzisiejszy- pamiętam najwięcej szczegółów. Znów przygotowania do ślubu, tym razem wyraźnie od początku uczestniczymy w nich wspólnie, bardzo się też na nasz ślub cieszymy. Ale znów jest problem z sukienką! Znalazłam podobającą mi się w katalogu sklepu i zaplanowałam, że pojadę tam w sobotę rano, kupię ją i od razu udam się do Kościoła w sobotę dzwonię do sklepu i okazuje się, że brak mojego rozmiaru. Nie mogę znaleźć otwartego salonu sukien ślubnych i nie ma się w co ubrać! Jestem strasznie rozżalona i zła, że po raz kolejny zostawiłam ważną rzecz do zrobienia na ostatnią chwilę (moja główna wada na co dzień) i nie bardzo wiem, jak wybrnąć z sytuacji. Mój partner jeździ ze mną po mieście w poszukiwaniu sukienki, nie udaje się nam nic znaleźć. Nie chcemy mieć byle jakiego ślubu, decydujemy się na przełożenie go. Martwię się znów o rodzinę i zaproszonych gości ale on mówi, że to my mamy być zadowoleni a nie oni. Na koniec czuję ulgę i smutek jednocześnie.

 

Nie wiem zupełnie, co mam o tych snach myśleć. Bardzo bardzo proszę kogoś o interpretację. Jeśli będzie potrzeba mogę napisać więcej o sobie, partnerze, naszych relacjach. Z góry dziękuję!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie czujesz się do końca pewnie w tym związku i od kiedy pojawiły się rozmowy, sugestie na temat ślubu rozmyślasz nad tym czy tego chcesz, czy tak ma być, czy to ten... moim zdaniem masz jakieś wątpliwości, obawy... i o tym mówi sen.

Problem z suknią mówi o jakimś problemie, może nie wyjaśnionej sprawie w Waszym związku, postaraj się temu bliżej przyjrzeć.

Sen o ślubie najczęściej symbolizuje też przejściowe problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...