Skocz do zawartości

Mój były mąż mnie szukał.


Anna777

Rekomendowane odpowiedzi

Już od dawna nic mi się nie śniło a dzisiaj znowu miałam sen który nie wiem jak zinterpretować dlatego bardzo proszę o pomoc.Śniło mi się że chowałam się w ciemnych zaroślach przed moim byłym mężem który mnie szukał.Nie bałam się jego ani tych krzaków to raczej było na zasadzie zabawy w chowanego,nawet śmiałam się z tego że mnie szuka i nie może mnie znaleźć mimo że przechodził koło mnie ale i on nie był wcale zdenerwowany tym faktem tylko spokojnie mnie szukał,ciągle coś do mnie mówił bardzo spokojnym ale stanowczym tonem głosu.Później jednak mnie znalazł i złapał mnie za rękę i chciał żebym z nim poszła na przystanek a ja nie chciałam.Nie szarpał się ze mną ale bardzo mocno trzymał mnie za rękę i ciągle powtarzał że mam z nim iść na przystanek.Tutaj też się go nie bałam po prostu nie chciałam z nim iść ale przytuliłam się do niego,w pewnym momencie zobaczyłam jakiegoś faceta z bronią ale nie celował w nas tylko ją trzymał.Wtedy przytuliłam się do mojego byłego męża i powiedziałam,,lepiej niech strzeli do ciebie jak do mnie",nie wiem dlaczego tak powiedziałam bo ten facet nie celował w nas ale w tym momencie obudziłam się.W tym śnie wogóle się nie bałam i dlatego nie wiem jak go zinterpretować.Dodam że mój były mąż znowu pojawił się w moim życiu.Jeszcze raz bardzo proszę o interpretację tego snu bo nie wiem czy to ma być rodzaj ostrzeżenia przed nim czy może coś innego.Z góry bardzo dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrzeżenie to nie raczej.

Uporządkowałaś swoje życie po rozstaniu z mężem. Zaczęłaś lub zaczynasz nowy etap w życiu. Jednak nadal czujesz lęk przed nowym związkiem lub w związku w którym aktualnie jesteś. Brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji, strach , że coś niefajnego może się powtórzyć, że się nie uda...jednocześnie bardzo pragniesz zbudować coś co da Ci szczęście.

Pragniesz też aby Twój były mąż zniknął z Twojego życia...wymazać go jakby go nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...