Skocz do zawartości

sny o ślubie i zombie... ?


rosier

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

w niedziele czyli 3 dni temu śnił mi się przygotowania do ślubu mojego chłopaka z jakąś laską. Był tak mocny że obudziłam sie we łzach. szukałam pod hasłem ślub i nie jest dobrze, gdyż wyczytałam ze to ostrzega przed śmiercią. Ale właściwie to nie był ślub tylko takie jakby przygotowania, widziałam te laskę w sukn (wydawalo mi się że to moja siostra ale po przebudzeniu zdałam sobie sprawe że wyglądała zupełnie inaczej) i ale mój chłopak nie był jeszcze w garniturze i pamiętam jeszcze to jego pytanie "czemu nie jesteś szczęśliwa?".I tu się obudziłam.

Następnego dnia miałam inny sen. Mój chłopak usłyszał o jakimś domku z zombi i chciał tam iść (?) zobaczyć jak one wyglądają. I chodziliśmy po tym domku i żadnego nie było, dopiero gdy chcieliśmy wyjść to w pomieszczeniu gdzie były jedyne drzwi stał taki wielki gruby zombie. Próbowaliśmy go czymś zając żeby druga osoba otworzyła drzwi. I tu przeleciał komar nad moim uchem i się obudziła. Czytałam gdzieś że taki zombiak to tez nie najlepszy sen bo zapowiada troski i każe się przygotować do zmian i przejść.

 

Będę bardzo wdzięczna jeśli ktoś spróbuje chociaż mi pomóc w rozgryzieniu tych snów.

 

Pozdrawiam :)

Edytowane przez rosier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

ach te senniki według nich powinienem do ciebie pisac z zaświatów juz po wielokroć.

Slub to w naszym zyciu bardzo ważny etap stąd symbolizuje zmianę lub początek zmian. Twój chłopak szykuje sie do slubu czyli zamierza w swoim zyciu cos zmieniec albo cos nowego zacząć, moze się to wiazać z jakimiś wyrzeczeniami i brakiem czasu dla ciebie stąd te dziwne pytanie o twoje szczęscie.

drugi sen jest troche gorszy gdyż "żywe trupy" swiadczą o problemie który powraca, tu twój chłopak kierował sie ciekawością zobaczenia czegoś niebezpiecznego i to w tym snie jest najgorsze bo jezeli lubi ryzykować np: jeżdżac samochodem lub motorem powinien uważać bo moze się znaleść w sytuacji trudnej (pokój z jednymi drzwiami). Dodatkowo chodzicie po domu co może sugerować że jest to problem natury wewnętrznej czyli potwierdzenie skłonności do ryzyka.

pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Bardzo mi Pan poprawił humor tym postem, bo już mi to nie dawało spokoju przez te 3 dni. Im bardziej próbowałam to rozgryźć tym bardziej sie stresowałam. Wiem co może się kryć pod tym "zombiakiem". Jest to mój były chłopak, który chciał ze mną niedawno pogadać żeby rozwiązać wszystkie niedokończone sprawy a j go ciągle spławiałam, i właśnie mój obecny chłopak chciał się tą sprawą zająć i z nim porozmawiać w moim imieniu. Teraz już wiem że muszę się tym zająć sama.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc :) oraz gorąco pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...