Satariel Napisano 24 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 Witam. Prosiłbym o pomoc w rozszyfrowaniu tego snu. Nie pamiętam z niego zbyt wiele jednak postaram się opisać wszystko w miarę jak najdokładniej. Śniła mi się pewna przepiękna dziewczyna. Była ubrana w pomarańczową bluzkę i niebieską mini. Leżała na łóżku ,rozkosznie się przeciągała ,a ja robiłem jej zdjęcia. Uśmiechała się , patrzyła mi w oczy i wyglądała na naprawdę szczęśliwą. Z resztą w tym śnie ja również byłem szczęśliwy ,czułem się tak dobrze jak nigdy dotąd. Wszystko to miało miejsce w pewnym mieszkaniu ,którego nie poznawałem ,jednak w pewnym momencie naszła mnie myśl ,że jest to nasz wspólny dom. Niestety więcej z tego snu nie udało mi się zapamiętać ,w każdym razie ma on dla mnie dość duże znaczenie ,głównie przez tą dziewczynę. Szczerze mówiąc jest to panna ,o której względy sie aktualnie staram ,co jak sądzę pewnie miało spory wpływ na treść tego snu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Satariel Napisano 24 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 Dziękuje za odpowiedz. W sumie wszystko co napisałaś się zgadza. To prawda ,że jestem strasznie niepewny czy w ogóle mam jakąś szansę u Niej i rzeczywiście w stosunku do Niej brak mi odwagi. Chwilami wątpię czy jakiekolwiek starania mają sens i czy w ogóle to może się udać ,ale mimo wszystko nie poddaje się i mam zamiar jeszcze o Nią powalczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi