Pies, błotnista droga, siostra, upadek

[fiflip]

Kochani!!

 

Ciekawe jak zinterpretujecie to!! (Wystawiam Was na probe) [można? nie będziecie zli? {Kocham Was!!}]

 

Tak więc sniło mi się, ze ide z psem, po bardzo wyboiste, błotnej, brudnej drodze z psem, a daleko przed nami ide moja siostra, pies, do niej pociągnął, przewrócił mnie, i zacząłem go bic, bic tak mocno, ze piszczał, jęczał itp. ... Nigdy bym nikogo nie skrzywdził, NIKOGO...

 

Co może oznaczać ten sen? Bo to jedyny sen, który nie umiem sobie sam zinterpretować...

 

;*

 

Pozdrawiam Was serdecznie!

 

PS.

 

Kaffuś , pokaż co potrafisz ^^ (żarciolik)

[fiflip]

Hmm, nie za bardzo, po części racja, chcialbym się zblizyc, ale nie aż tak bardzo, i raczej duma mnie nie powstrzymuje.. Więc dobry trop, tylko że nie do konca

[fiflip]

Psa mam, to oczko w głowie mojej siostry, bardzo kocham tego psa, jak każde zwierze i kazdą istote... Nigdy bym czegoś takiego nie popełnil.. Okolicznosci? Nie, ale pies jest silny, i sie cieszy na czyjsc widok...

[fiflip]

Pytałam o okolicę,

Napisałem nie

Takie coś przemawia lepiej do Twojego charakteru?

To chyba trafniejsze, bo wiem, co mówi się o pewnej moje bardzo bliskiej przyjaciółce która pomaga mi w rozwoju... Mówi się że manipuluje ludzmi... Może Twoja interpretacja mi pomoze, ;*;*****

[fiflip]

No, dziękuję Ci baaaardzo, wiedz że ja również zawsze Ci pomogę! :]

[fiflip]

Filip, uważaj, bo serio się zgłoszę

 

Zapraszam :mrgreen: