kacperek Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 (edytowane) Bóg jest Osobowy, a nie energią jak wmawia demon BÓG JEST W TRZECH OSOBACH – BÓG OJCIEC, SYN BOŻY i DUCH ŚWIĘTY Świat jest wielowymiarowy (co odkrył już Albert Einstein w teorii OTW). Ale wzrok nasz postrzega tylko cztery wymiary; długość, szerokość, wysokość w funkcji czasu. I w tych czterech wymiarach BÓG TRÓJJEDYNY JEST tylko i wyłącznie w EUCHARYSTII. I TO JEST PRAWDZIWE CIAŁO PANA JEZUSA co potwierdzają Cuda EUCHARYSTYCZNE. Nasz BÓG JEST Osobowy. Nieprawdą jest twierdzenie jakoby BÓG był energią kosmiczną i my byśmy byli częścią BOGA. To rozmydlenie stara się wprowadzić demon. My jesteśmy Dziećmi BOGA OJCA, BOGA OSOBOWEGO, którego mieszkańcy Nieba mogą Oglądać, jak także wybrane Dusze w Pielgrzymce jeszcze na ziemi. Natomiast BÓG przebywa w nas tylko wtedy, gdy jesteśmy w Stanie Łaski Uświęcającej. W innym wypadku jest poza nami. [/b] Edytowane 27 Września 2010 przez kacperek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buddha Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Bóg nie jest osobowy ani nie jest energią - Bóg jest zupką w proszku a hostia czyli andrut to tylko wafelek- może jakbyś czekoladą posmarował, poprzekładał- pociął w trójkąciki - to może byłby cudowny i to tylko może Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Page Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 można i tak, generalnie jeżeli ktokolwiek będzie miał jakieś dowody na cokolwiek związane z tym tematem to baaardzo chętnie przeczytam bo podomyślać to ja się też mogę pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolinna Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 wolę swoją wersję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Bóg jest Osobowy (Chrześcijaństwo) jak i Bezosobowy (Buddyzm) ,lecz nie każdy jest na takim samym poziomie świadomości (rozumienia) i każdy różnie wierzy (spekuluje) na ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HellVard Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Coś mi tu nie gra. Nie można być jednocześnie osobowym i nieosobowym To sprzeczność. Albo jedno, albo drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buddha Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Bóg jest Osobowy (Chrześcijaństwo) jak i Bezosobowy (Buddyzm) ,lecz nie każdy jest na takim samym poziomie świadomości (rozumienia) i każdy różnie wierzy (spekuluje) na ten temat bo mottem religii i ezoteryki jest: nic nie wiemy i nic nie będziemy wiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 (edytowane) bo mottem religii i ezoteryki jest: nic nie wiemy i nic nie będziemy wiedzieć Może to Twoje motto, ale nie na pewno motto religii, a tym bardziej religii chrześcijańskiej. 1 Kor 13:1212. Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. (BT) Bóg jest Osobowy (Chrześcijaństwo) jak i Bezosobowy (Buddyzm) Te pojęcia wykluczają się wzajemnie. Innymi słowy bzdury opowiadasz. Edytowane 27 Września 2010 przez siloam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HellVard Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Te pojęcia wykluczają się wzajemnie. Innymi słowy bzdury opowiadasz. Też tak sądzę. Ale jeśli nie może być jednocześnie osobowy jak i nieosobowy, to czy nie traci wtedy statusu wszechmogącego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denosis Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Ja tam demonem nie jestem, a myślę że Bóg jest energią. Pozatym rytuały w stosowane w kościele katolickim do mnie nie przemawiają,ale to jest tylko moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 to czy nie traci wtedy statusu wszechmogącego? Nie traci. Bóg jest wszechmogący, ale nie może zaprzeczyć samemu sobie np. stać się zły z natury czy przestać być osobą. Nie może wyzbyć się swoich przymiotów, które posiada, bo inaczej nie byłby Bogiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba969 Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 siloam , pit nie opowiada bzdur , w chrześcijaństwie jest jeden bóg w 3 osobach. W buddyzmie bóg nie przyjmuje postaci osobowej. Każda religia mówi że bóg jest a to czy jest osobowy czy nie to już kwestia danej religii i jej wyznawców. W chrześcijaństwie: bóg jest i jest w 3 osobach innymi słowy przyjmuje postać osobową , , Buddyzm: bóg jest ale postaci osobowej nie przyjmuje. Proste jak drut ale chyba nie dla wszystkich.Jak dla mnie bóg jest jeden a to czy osobowy czy nie to już kwestia poszczególnych religii. Ja skłaniam się ku buddyzmowi A pojęcia wykluczają się dla ciebie jako chrześcijanina bo wierzysz w boga osobowego innych teorii zaś nie akceptujesz. Dla mnie się tu nic nie wyklucza mimo że skłaniam sie ku buddyzmowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 W buddyzmie bóg nie przyjmuje postaci osobowej. Raczej buddyzm głosi, że Bóg jej nie przyjmuje. Aczkolwiek to kwestia dyskusyjna, bo jeżeli Bóg tam jest wszystkim to także osobami. To dział chrześcijaństwo, więc przedstawiam chrześcijański punkt widzenia (jedyny prawdziwy), a według tegoż Bóg nie może być nie osobowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba969 Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 (edytowane) na jakiej podstawie twierdzisz że chrześcijański punkt widzenia jest jedynym prawdziwym. i nie kapuje cytatu przecież tam pisze że bóg w buddyzmie nie przyjmuje postaci osobowej. więc po co piszesz że jej nie przyjmuje skoro wyżej to samo napisałem Moim zdaniem dyskusja jest do kosza bo po co dyskutować nt czegoś co jest zależne od doktryny danej religii. Wybacz ale wy usilnie odrzucacie punkty widzenia inne niż chrześcijański. Prezentując chrześcijański jako jedynie słuszny. Pytam PO CO? Poza tym Czy jesteście tak bezmyślni że nie zauważyliście jednego prostego faktu, kwestia osobowości boga jest kwestią zależną od danego systemu religijnego. Wyznajecie chrześcijaństwo w którym bóg może być tylko osobowy WIĘC PO CO SPIERACIE SIE CZY JEST OSOBOWY CZY NIE wg waszej doktryny jest OSOBOWY i inny być nie może więc nie ma sie o co spierać. Zamiast wciskać każdemu (bo tak naprawdę to robicie na każdym kroku) chrześcijańską doktrynę, uszanujcie inne systemy religijne i ich doktryny. Teraz mogę wam zarzucić nietolerancję gdyż nie tolerujecie innych punktów widzenia. I muszę was zmartwić , użytkownicy tego forum nie są dziećmi które można od małego indoktrynować. Powinniście być tolerancyjni a nie wciskać każdemu tą "słuszną i prawdziwą" teorie. Edytowane 27 Września 2010 przez ryba969 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 po co dyskutować nt czegoś co jest zależne od doktryny danej religii. Twierdzisz, że Bóg zależy od tego jak go sobie ludzie wyobrażają? Wybacz, ale jeżeli Bóg miałby zależeć od ludzkich wyobrażeń to nie byłby Bogiem. Bóg istnieje niezależnie, a prawdziwa religia to ta która przedstawia prawdę o nim. Dlatego nie można powiedzieć, że wszystkie religie są równie dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolinna Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 prawdziwa religia to ta która przedstawia prawdę o nim. Dlatego nie można powiedzieć, że wszystkie religie są równie dobre. aha, a która przedstawia prawdę i tylko prawdę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 aha, a która przedstawia prawdę i tylko prawdę? Ta, którą sam Bóg objawił - katolicyzm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HellVard Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Ta, którą sam Bóg objawił - katolicyzm. Tak? A który? :oczko_na: Bo np. według muzułmaninów prawdę tą objawił Allach, a chrześcijanie to niewierni A według innych może to być Budda, Wielki Manitou czy choćby Światowid. Wszyscy możecie być święcie przekonani, że to Wy i Wasz Bóg macie rację i z tego powodu niestety raczej się nie dogadacie. Ale to, że ta czy inna "święta księga" mówi że akurat ten bóg jest jedyny i prawdziwy wcale nie znaczy, że tak jest. Wtedy mielibyśmy cały panteon bóstw (chociaż kto wie...) Trzeba więc mieć trochę dystansu do własnej wiary i szanować poglądy innych, a nie wciskać komuś że "moja racja jest najmojsza!!!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolinna Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Ta, którą sam Bóg objawił - katolicyzm. hahaha, dzięki, teraz już wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La Papesse Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 ryba: nie mów proszę "Wy", bo ja jestem chrześcijaninem i nie mam nic do innych teorii na temat natury Boga niż chrześcijańska, choć trzymam się mojej. siloam: Jako chrześcijanin nie masz prawa osądzać co jest, a co nie jest prawdą w kwestiach międzyreligijnych - twój Kościół zobowiązał się wykonywać dzieło ekumenizmu, któremu twoja postawa ewidentnie przeczy. A katolicyzm nie jest religią, tylko wyznaniem. Religia to chrześcijaństwo i nie mieszaj tych pojęć, bo akurat katolicyzm do wzorcowych wyznań chrześcijańskich nie należy. A już mówienie, że jedyna prawda to ta głosząca o trójpostaciowości Boga jest totalnym odlotem z twojej strony, bo wykluczasz arian, którzy są chrześcijanami niewątpliwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denosis Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 O tak. To tylko kwestia światopoglądu. Katolicy - nie macie prawa nas nawracać, ani my Was. Więc buzie w kubły i bądźmy tolerancyjni wobec siebie ^^ . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek Napisano 27 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Kościół Katolicki został założony przez samego PANA JEZUSA podczas gdy Pielgrzymował na ziemi. Catolicos znaczy powszechny. My także daliśmy Biblię całej Religii Chrześcijańskiej. Umysł ludzki, który jest bardzo ograniczony (posiada małą zdolność pojmowania) łatwiej `czuje ` BOGA w Osobie JEZUSA CHRYSTUSA, który Pielgrzymował także po ziemi i JEST BOGIEM - CZŁOWIEKIEM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denosis Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Dobra - kościół katolicki został założony. Buddyzm też został założony przez Buddę, jak i inne religie mają swojego założyciela. Który był lepszy - nie o mnie o tym dyskutować. Wiadomo, że nasza wiara wywodzi się od POŁOŻENIA GEOGRAFICZNEGO, bo jakbyś, kacperek urodził się w Palestynie, to byś chodził z turbanem na głowie i najeżdzał na Katolików. Hmm. Katolicyzm jest faktycznie ciężko pojąć, bo dużo jest zagmatfanych sytuacji w Biblii, co księża na mszach tłumaczą, a taki zwykły człowiek wychodzi z kościoła i tak z pustką w głowie. A jeżeli ja pojmuję za to OOBE, Szamanizm, Mistycyzm i inne w przeciwieństwie do 98% świata, to jestem zły? Tak wywnioskowałem z Twojej wypowiedzi. Nie nawidzę się kłócić o religiach. To są tylko nasze poglądy i NIE MAMY PRAWA narzucać tych poglądów innym osobom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Katolicy - nie macie prawa nas nawracać Nie tylko mamy prawo, ale i obowiązek nawracać się i innych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek Napisano 27 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Jestem daleki od narzucania Ci swojej Woli. Przedstawiamy naszą argumentację , która poparta jest ogromem Cudów BOŻYCH. Wy to kontemplujecie i sami podejmujecie decyzję. Nasza Religia jako jedyna jest w pełni spójna i logiczna. Nadto udokumentowana jest ogromem Cudów BOŻYCH. Hmm. Katolicyzm jest faktycznie ciężko pojąć, bo dużo jest zagmatfanych sytuacji w Biblii, co księża na mszach tłumaczą, a taki zwykły człowiek wychodzi z kościoła i tak z pustką w głowie. Chętnie wytłumaczymy to Wam w detalach jeżeli powstanie dział Biblia, na której opiera się przecież wiele Wyznań. A jeżeli ja pojmuję za to OOBE, Szamanizm, Mistycyzm i inne w przeciwieństwie do 98% świata, to jestem zły? Tak wywnioskowałem z Twojej wypowiedzi. Po prostu to jest okultyzm (z wyłączeniem Mistycyzmu) i otwierasz się tym samym na działanie demona. Nie jest przecież tajemnicą, że olbrzymia część tubylczych forumowiczów to są osoby opętane demonicznie, albo zniewolone. Wiele osób to zaczyna pojmować i wchodzi na ścieżkę Nawrócenia i zerwania więzi z demonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buddha Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 Kościół Katolicki został założony przez samego PANA JEZUSA podczas gdy Pielgrzymował na ziemi. słyszałem taką plotkę - brzmi jak z niedzielnego wydania "Faktu", problem że jak przeczytasz ewangelie w oderwaniu od listów pawła i innych to dostajesz zreformowany judaizm - niewiele różniący od dzisiejszego judaizmu postępowego Catolicos znaczy powszechny wspaniały argument a pewna partia jest najlepsza bo ma w nazwie "prawo" i "sprawiedliwość" My także daliśmy Biblię całej Religii Chrześcijańskiej. tzn... wyrzuciliście z niej wszystko co nie było zgodne z waszymi poglądami i spaliliście co się dało, dodaliście do Starego testamentu trochę pisemek których nawet Żydzi nie uznawali za kanoniczne no i trzymaliście to w łacinie aż przyszła reformacja i wymusiła języki narodowe, a potem jeszcze długo było zakazane osobom świeckim czytanie samodzielne Biblii gratuluję Umysł ludzki, który jest bardzo ograniczony (posiada małą zdolność pojmowania) łatwiej `czuje ` BOGA w Osobie JEZUSA CHRYSTUSA, który Pielgrzymował także po ziemi i JEST BOGIEM - CZŁOWIEKIEM. trójca- najbardziej wątpliwa doktryna w całym chrześcijaństwie, czy boga da się ukrzyżować? czy może się urodzić? modlić sam do siebie w swoim Duchu? prosić sam siebie o wskrzeszenie? jaki sens miałoby kuszenie? chrzest? dlaczego w starym testamencie synami człowieczymi nazywano ludzi? a synami bożymi aniołów a nawet proroków? czy bóg może opuścić samego siebie na krzyżu? jaki sens ma stwierdzenie jezusa - kiedy odejdę do siebie (ojca) będę prosił siebie (go), aby (abym) posłał wam ducha świętego (siebie)- trochę skomplikowane to jest przyznasz chyba? -ad infinitum ad absurdum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolinna Napisano 27 Września 2010 Udostępnij Napisano 27 Września 2010 (edytowane) Nie tylko mamy prawo, ale i obowiązek nawracać się i innych. Może jestem jakaś zacofana, ale za moich czasów w szkole uczono mnie o prawie do wolności słowa i między innymi wyznania. Widzę, że się pozmieniało przez te kilka lat. Edytowane 27 Września 2010 przez karolinna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba969 Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 mamy prawo i obowiązek nawracać Obowiązek?! nawet konstytucja mówi o wolności wyznania. Poza tym to co wyprawiacie (kacperek i sil) to nie jest nawracanie , to jest USZCZĘŚLIWIANIE człowieka na SIŁĘ czy tego chce czy nie. Wyskakujecie do każdego forumowicza którego możecie nawrócić z wiadomymi tekstami strasznie stronniczymi i pełnymi fanatyzmu (wszystko co chrześcijańskie jest BE i wogóle arcyszatan)nawet nie pytając go o zdanie 2. Daliśmy chrześcijaństwu biblię Tak daliście Zmienioną pozbawioną tego co niewygodne a czy biblia nie mówi o tym że kto zmienia prawo nadane przez boga. Wy nie tylko zmieniliście przykazania ale i co najmniej połowe biblii "Przykazanie drugie: Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań" Wytłumaczcie teraz jak to się ma do tego co jest teraz. Modlicie się przed obrazami , przed figurkami itd. Kolejne przykazanie dotyczące dnia świętego W oryginale była mowa o szabacie i dniu świętym sobocie. KTO DAŁ PRAWO BY TO ZMIENIĆ? odpowiedź: CZŁOWIEK a parę postów wyżej napisano że ludzki umysł ma zbyt małe możliwości pojmowania. Doktryna Boga 3 osobowego. w biblii bóg objawia się: mojżeszowi jako krzak gorejący, podczas chrztu jezusa w jordanie jako gołębica. To chyba nie są formy osobowe i Prośba napierw przeczytajcie całego posta a nie wybieracie to na co wam wygodnie odpowiedzieć. (mam na myśli dwóch "ewangelizatorów"za groszówkę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buddha Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 spokojnie ryba969, spokojnie po prostu katolicyzm opiera się na nauce kościoła i częściowo na Biblii, o ile ta ostatnia pasuje do nauki kościoła. Biblię tłumaczy się różnie i prawie zawsze teologicznie -czyli najpierw doktryna potem uzasadnienie, a to pozwala uzasadnić każdy pogląd łącznie z istnieniem Matrix'a, ukrytego świata czarodziei z Hogwartem włącznie, rok 2012, plejadian i dzieci indygo Nie tylko mamy prawo, ale i obowiązek nawracać się i innych. tu się zgodzę - masz obowiązek i prawo - tylko to prawo jest ograniczone moim prawem i moja wolnością zresztą - popatrz jakie świadectwo dajesz chrześcijaństwu na tym forum pokazujesz ze katolicy są fanatyczni, maja klapki na oczach, kłótliwi, okazują złość, nie obchodzi ich nic zdanie innych, łamią prawo innych do odmowy poddania się ewangelizacji... powodzenia w dyskusji z Jezuskiem jak go spotkasz Nasza Religia jako jedyna jest w pełni spójna i logiczna. Nadto udokumentowana jest ogromem Cudów BOŻYCH. Cudem jest że ktoś kto zna tę religię choćby w podstawowym zakresie (większość katolików nie zna) i nie jest kretynem - jest w stanie w takie bzdury uwierzyć... Cud to że ktoś wreszcie kościołowi zaczyna dojeżdżać za dziesiątki tysięcy molestowanych dzieci - w USA, Irlandii, Niemczech itd i papieska ochronę dla pedofili-księży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HellVard Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 (edytowane) Jestem daleki od narzucania Ci swojej Woli.Przedstawiamy naszą argumentację , która poparta jest ogromem Cudów BOŻYCH. Wy to kontemplujecie i sami podejmujecie decyzję. Nasza Religia jako jedyna jest w pełni spójna i logiczna. Nadto udokumentowana jest ogromem Cudów BOŻYCH. Jesteś tego pewien? A co widzisz niespójnego w innych religiach? I czy wśród innych religii nie zdarzają się cuda? Zresztą jakakolwiek religia raczej nie jest logiczna :oczko_na: O wiele bardziej logiczna jest np. Teoria Ewolucji Darwina. Bo są na to naukowe dowody. A czy są takie dowody na istnienie Boga? Nie. To kwestia wiary. Nie logiki i racjonalnego myślenia. Chętnie wytłumaczymy to Wam w detalach jeżeli powstanie dział Biblia, na której opiera się przecież wiele Wyznań. Czemu nie. Jestem za. Po prostu to jest okultyzm (z wyłączeniem Mistycyzmu) i otwierasz się tym samym na działanie demona. Skąd to wiesz? Jakie masz na to dowody? Nie jest przecież tajemnicą, że olbrzymia część tubylczych forumowiczów to są osoby opętane demonicznie, albo zniewolone. Wiele osób to zaczyna pojmować i wchodzi na ścieżkę Nawrócenia i zerwania więzi z demonem. Ooo tak, te forum pełne jest heretyków i czarownic, koniecznie spalmy ich na stosie!!! A tak na serio... To gdzie Ty widzisz tych opętanych? Bo ja zazwyczaj widzę tu normalne osoby, nie przywiązujące się fanatycznie do jednej ideologii, nie przekonywujące na siłę innych do swoich racji, chcących poznać różne aspekty życia codziennego i duchowego. Po prostu normalnych ludzi. Czasem zdarzy się jakiś inkwizytor czy inny templariusz ale to szczegół... Edytowane 28 Września 2010 przez HellVard bo tak! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 Te pojęcia wykluczają się wzajemnie. Innymi słowy bzdury opowiadasz. Jeśli czegoś nie rozumiesz,to nie pisz takich bzdur ,oceniając kogoś ,zawsze potępiasz jakąś część siebie i pokazujesz takim pisaniem i oceną ,swój niski poziom świadomości ,słyszałeś może słowa "Nie Oceniajcie ,to i Was nie będą oceniać ". Jeśli masz wydać jakiś sąd w jakiejś sprawie ,to najpierw pomyśl kilka razy ,a potem to uzasadnij. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reina Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 Buddyzm: bóg jest ale postaci osobowej nie przyjmuje. Nie wprowadzajcie w błąd ludzi takimi stwierdzeniami, w buddyzmie w ogóle nie ma żadnego Boga, osobowego czy też nieosobowego. Gorzej: buddyzm uważa Boga za coś nielogicznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 (edytowane) buddyzm uważa Boga za coś nielogicznego Który buddyzm? Bo jest ich masa. Są takie odłamy (synkretyczne z hinduizmem), które Go uznają. "Nie Oceniajcie ,to i Was nie będą oceniać " Coś Ci się pomieszało. Napisane jest: "Nie sądźcie a nie będziecie sądzeni" a nie "nie oceniajcie". Mamy oceniać, bo na zasadzie oceniania odróżniamy dobro od zła. Twoim zdaniem zbrodnie morderców też nie należy oceniać negatywnie? Edytowane 28 Września 2010 przez siloam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irek770801 Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 .....transcendalna forma absolutu .... umysl nie posiada wygladu ale moze stwozyc nieskonczona ilosc wizerunku boga.moge dodac tylko ze nikt kto obrazuje boga nie ma racji co do jego "wygladu",Chrzescijanie to zupelnie nie wykazali sie wyobraznia i zrobili sobie boga z czlowieka i z wielkim zapalem w niego wierza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 28 Września 2010 Udostępnij Napisano 28 Września 2010 umysl nie posiada wygladu Umysł to jedna z władz ludzkich. Bóg nie jest umysłem, ale duchem. Kolejny, który redefiniuje sobie pojęcia :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba969 Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Reina przepraszam rozpędziłem się(pisanie posta w stresie) , fakt buddyzm nie uznaje boga co najwyżej jego odmiany i to nie które tylko . odmiana buddyzm do którego mi najbliżej nie uznaje boga zresztą Buddyzm to religia która nad boga przekłada własny rozwój duchowy. Mnie najbliżej do theravady a więc boga nie ma , ja mam się rozwijać , moim celem jest osiągnięcie nirvany i wyzwolenie się z cyklu reinkarnacji. Boga nie ma to moje zdanie motywowane tą odmianą buddyzmu która jest mi najbliższa i proszę je uszanować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HellVard Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Mnie najbliżej do theravady a więc boga nie ma , ja mam się rozwijać , moim celem jest osiągnięcie nirvany i wyzwolenie się z cyklu reinkarnacji. Boga nie ma to moje zdanie motywowane tą odmianą buddyzmu która jest mi najbliższa i proszę je uszanować To ciekawe. Ale jeśli Boga nie ma i wyzwolisz się z cyklu reinkarnacji, to co potem? Bo jeśli nie ma Boga, to Niebo chyba również nie istnieje. I czym jest właściwie nirvana? Stanem umysłu/duszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remedy Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 eeehhhh... Kacperku, otwórz umysł, bo na prawdę nie warto patrzeć tyko przed siebie, tylko miec oczy do okoła głowy (metaforycznie mówiąc)... O wszem, Bóg jest osobowy - człowiek jest "bogiem". tylko nie w pełni umie jeszcze to ukazać (Jezus jest tego przykładem, Budda i inni dziś wyznawani przez religie, wystarczy uwierzyć w siebie i .... 'ćwiczyc')... Jest tez demonem, co jak widać bardzo wyraźnie, duzo lepiej mu wychodzi niszcząc ten piekny <niegdys> świat.... (tez taka mała metaforka )... Jestes Chrześcijaninem, ale wiesz też, że jest wiele innych religii i każda ma swoją teorię.... Mimo wszystko, gdyby tak się wzięło wszystkie religie swiata do kupy, przeanalizowało i powyciągało wnioski, zobaczyłoby się, że wszystkie chca nam powiedziec o jednym i tym samym, iż mają one swoje źródło - źródło uniwersalne, z którego wsystko powstało, zaczęło sie tworzyc (z substancji, jak mawiaja filozofowie)... To tylko niejakie pyszałki chcąc uzyskac kontrolę i władze na ludźmi, zaczęli opowiadac niestworzone historie wyssane z palca robiąc ludziom pranie mózgu (co dzieje się do tej pory)... Smutne i przykre, nieprawdaż, Kacperku?? (polecam Ci i innym zainteresowanym książkę Dana Browna "Zaginiony Symbol" (niezłe rozkminy, że tak to nazwę ) Życzę Ci, bys odnalazł światełko w mroku pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irek770801 Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 . Bóg nie jest umysłem, ale duchem. Kolejny, który redefiniuje sobie pojęcia :/ wiesz,ciagle taplasz sie w tej samej kaluzy wiedzy i przekonan co twoi****"kolejni poprzednicy"*****jesli zobaczysz kiedys ducha to na pewno nie bedzie on twoim bogiem i moze co nieco zatrybisz , choc szczerze w to watpie. sa sa na tym swiecie nasiona ktore nigdy nie wykielkuja,nie ujrza swiatla tylko zgnija w "ziemi" albo na ziemi.pozatym Ja nie twierdze ze jest bog umyslem,ja niczego takiego nie napisalem ale ty i tak tego nie zrozumiesz bo nie potrafisz,,,, wiesz dlaczego bo ktos kiedys sobie boga przedstawil w formie ducha nastepnie powiedzial i napisal ze jest taki bog i ty w to wierzysz...kolejna zblakana owieczka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buddha Napisano 29 Września 2010 Udostępnij Napisano 29 Września 2010 Bóg nie jest umysłem, ale duchem. bogowie, duchy, kosmici i inni tacy zwykli być dla na dokładnie tym czego od nich oczekujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 30 Września 2010 Udostępnij Napisano 30 Września 2010 (edytowane) Coś Ci się pomieszało. Napisane jest: "Nie sądźcie a nie będziecie sądzeni" a nie "nie oceniajcie". Mamy oceniać, bo na zasadzie oceniania odróżniamy dobro od zła. Twoim zdaniem zbrodnie morderców też nie należy oceniać negatywnie? Nic mi się ,nie pomieszało ,to ty jedynie możesz cytować piśmo św.i spekulować (czyt. wierzyć) Ja napisałem to własnymi słowami ,ponieważ na własnej skórze doświadczyłem Boskiej oceny ,nie raz ,więc nie krytykuj jak tego nie doświadczyłeś osobiście ,przecież nie mogę pamiętać wszystkich pism św.z całego świata ,ani moich wcześniejszych doświadczeń,spisałem część w moich blogach,poczytaj a potem pogadamy . A co do Właściwego pojęcia Boga to, w Buddyźmie Bóg jest bezosobowy bo jest nielogiczny ,tam nie ma wiary w boga osobowego jak w Chrześcijaństwie ,a Naukowcy będą sobie wyobrażać Boga jako energię ,natomiast murzyni ,nie znali Chrystusa jako białego człowieka ,więc wyobrażają sobie go jako czarnego człowieka,którego ukrzyżowano ,etc,itd.itp.można by na temat wyobrażeń Boga spekulować w nieskończoność ,ponieważ jak ktoś nie miał mistycznego doznania Boskiej obecności ,będzie spekulował na różne sposoby i będzie sobie go wyobrażał,tak jak słyszał bądź czytał. Edytowane 30 Września 2010 przez Pit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.