Gwoździe w plecach OKROPNY BÓL Proszę o interpretacje..

[Kersh]

Witam! Miałam dziś 'niesamowity', taki REALISTYCZNY sen...

Śnilo mi sie, że byłam tak jak by w afrykańskiej wiosce ( jakieś plemie)

Niby coś zawiniłam i musieli wynaleźć dla mnie kare chociaz ona nie byla do konca konieczna. Wydali na mnie wyrok 200 gwoździ co trzeba w plecy wbić

I byłam wtedy jak by sobą, ale w ciele afrykańskiego mężczyzny.

To Było OKROPNE PRZERAŻAJĄCE

Mam wrażenie jak by stało sie to około rok temu np, REALNIE w PRAWDZIWYM ŚWIECIE

Wbijali mi po kolei każdy z 200 gwoździ w plecy powoli ból byl nie do zniesienia, czułam każdy z tych 200 z osobna, bo były wbijane po kolei ale tak staranie aby krew nie puściła.

Chyba powtórzę to z któryś już raz z kolei, ale okropnie bolało!! Jak by to było naprawde!!

Z jednej strony byłam w nieswoim ciele.. Czasami udawało mi się powstrzymać ból myśląc o czymś przyjemniejszym, albo rozluźniając mięśnie. Ale ból był pełen na żywca!! Czasem nawet śpiewałam żeby to minęło, czasem byłam w ciele tego murzyna czasem jakoś świadomość miałam w swoim. To bylo niesamowite, ale takie bolesne. Potem się popłakałam aż i miałam już swoje ciało, moja mama wyciągała mi te gwoździe ale wtedy już nic nie było czuć. Ale zostały blizny, i płakałam czy mi się kiedy kolwiek zagoją bo chce mieć piękne plecy.. potem płakałam i z grymasem się obudziłam na twarzy ocierając jak by łzy, i tak się ucieszyłam ze to nie prawda aż przejechałam ręką po plecach czy są gładkie..

Proszę bardzo o interpretacje, ten sen naprawde był nad zwyczajny mieć 200 gwoździ w ciele.. okropne ale i zadziwiające jakież to było prawdziwe uczucie. Z góry dziękuję za interpretacje

[Slawomir]

Zna się ktoś z Was bardziej na sigilach??

Wiecie co, ostatnio tak dla jaj, zastosowalam na sobie sygil popularnosci. I co powiem na ten temat, to dziala ale - nie co w innym kierunku , niz bym chciala

Przynajmniej raz na dzien zaczepiaja mnie jacys menele itd. Czy wiecie od czego to zalezy jakich ludzi potem do siebie przyciagniemY?? kurde myslalam ze zadziala to na troche innych ludzi... ale jest smiesznie zreszta na innych tez w jakis sposob dziala, ale nie wiem dlaczego akurat najbardziej na zuli?? moze ze wzgledu na to ze maja wiecej odwagi zagadac tak to sie zdaje?? co Wy o tym myslicie?

 

Zastanów się jak są powiązane ze sobą te dwie sprawy a interpretacja się sama znajdzie.

Pozdrawiam:

Sławomir

[Kersh]

wg mnie żadne ;/ naprawde zadnego powiazania tam nie widze

[Slawomir]

A nie "grzebiesz" przypadkiem w innych magicznych rytuałach?

[sosnowiczanin]

wg mnei to raczej związane z jakimś poprzednim życiem.

może mieć wpływ na to.

[Kersh]

owszem, zdaza sie ale co to ma z tym wspolnego?? sosnowiczanin właśnie takie miałam wrazenie, bo byłam jakimś tubylcem...Możliwe też, że zamienił się ze mną duszami, aby podczas tych cierpien (w realistycznym świecie) nie odczuwał bólu a ja go odczułam za niego i w ten sposob wyszedl z tego cały, moze to i glupie ale takie sa moje domysly. To bylo zbyt prawdziwe na sen.

 

 

[sosnowiczanin]

nie, raczej wątpię w taką zamianę. no chyba że jesteś "synem" cieśli hehe.

 

 

może to naprawdę byłeś Ty, nawet jeśli to nie-do-udowodnienia, to teraz już tak jest.

choć to wygląda bardziej na klątwę wudu niż realne wydarzenie, pewnie masz sporo negatywnych energii do wyczyszczenia.

[Gość Sariaen]

A czy przypadkiem około rok temu w realnym świecie nikt Cię nie "zdradził" zadając bolesny "cios w plecy"?

[Kersh]

Sariaen Tak było właśnie. Trzeba coś z tym zrobić? Oczyszcić sie??

[Gość Sariaen]

Siebie spytaj dlaczego to Cię wciąż boli, czego ode mnie oczekujesz? Sen to tylko sen.