nina275 Napisano 3 Października 2010 Udostępnij Napisano 3 Października 2010 (edytowane) Witam Bardzo proszę o interpretację snu... Sniło mi się i to tak odczułam ,jakby na jawie,że chodziło po mnie mnóstwo pajaków tarantul...czułam je na sobie,przez sen płakałam (wiem od osoby śpiącej w innym pokoju),zrzucałam je z siebie,a one z powrotem wchodziły na mnie,spadały z sufitu,ale nie zrobiły mi krzywdy,ani ja zadnej nie zabiłam,po prostu miałam ich pełno na swym ciele,jedna wchodiła mi do buzi... Bardzo męczy nie ten sen,sa interpretacje rózne na ten temat,ogólnie boję się od dziecka pajaków,ale nigdy nie miałam takiego snu... Ostatnio przechodzę kryzys małzenski,czy to ma jakiś związek? Bardzo prosze o pomoc w zitenprentowaniu tego snu:mysli: Z góry bardzo dziekuje:uscisk_na: Edytowane 3 Października 2010 przez nina275 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 4 Października 2010 Udostępnij Napisano 4 Października 2010 Witam! Duże i kudłate, podstępni mordercy polujące z zasadzki bez żadnych reguł, to opis pajaków zaś w snach to symbol naszych obaw czy męczących myśli, czegos co nam zatruwa zycie w sposób podstępny, bo myśli mogą być podstęne i wpędzać w pułapkę którą sami zastawiamy na siebie, to my możemy być dla samych siebie takim wielkim kudłatym pająkiem. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.