MiShaa Napisano 13 Października 2010 Udostępnij Napisano 13 Października 2010 Siedziałem z 3 najbliższymi kolega, których bardzo dobrze znam w lesie za moją dawną szkołą nie robiliśmy nic szczególnego, gdy nagle do lasu wszedł pułk armii Polskiej, gdy nas zobaczyli zatrzymali się z szeregu wyszedł wysoki dobrze zbudowany blondyn i rzekł do mnie, że cywile powinni pomóc Polskiej armii i przenocowac kilku z nich u siebie. Powiedziałem mu, że każdy z nas może wziąśc tylko po jednym żołnierzu do siebie. Ja wziołem tego młodego żołnierza do siebie na noc albowiem miałem tylko jedno wolne łóżko, rozmawialiśmy przez całą noc niestety rozmowy owej nie pamietam. Rano pojawiliśmy się wszyscy w lesie ja z kolegami i on z całym swoim pułkiem zdecydowaliśmy z kumplami, że do nich dołączymy albowiem nasze zdolności bardzo się im przydadzą(Ja- telekineza,kolega Tomek - potrafił zadawac bul siłą woli, kolega Michał - potrafił przeteloportowywac wszystkie przedmioty i siebie, w każde miejsce o którym tylko pomyślał, kolega Damian - potrafił nadzwyczajnie szybko biegac(na linii prostej potrafił osiągnac około 600 km/h) Po krótkim czasie wspólnego przemieszczania się mieliśmy potyczkę z wrogimi jednostami(nie pamiętam wyglądów jednostek wrogich) Jednak potyczkę wygraliśmy bez strat. Pod wieczór postanowiliśmy, iż zrobimy spore ognisko i odpoczniemy trochę przed dalszą drogą, gdy ogień już płonął podszedłem do kapitana naszej jednostki i spytałem się jak naprawdę ma na imię ten blondyn, który mi przedstawił się jako Bartek, nasz kapitan po chwili zastanowienia odpowiedział na moje pytanie co mnie zdziwiło albowiem z jego wypowiedzi wynikało, że to jest wcześniej wspomniany mój kolega Michał, tyle że ten miał dwadzieścia, a ten ze zdolnościami w śnie miał 15, gdy poszedłem do Michała(lat 20) i spytałem go czemu nie przedstawił mi się i nie powiedział mi kim jest on oznajmił mi, że uznał to za niepotrzebne, ponieważ mnie nie powinno tutaj byc, ponieważ ja od dawna nie żyje(w ten sposób dowiedziałem się, że zanim mój kolega osiągnie wiek 20 lat ja nie będę już żył) Potem się obudziłem. Proszę o interpretacje tego snu. Dziękuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.