Skocz do zawartości

Czy ktoś mi pomoże w przetłumaczeniu tego snu????


Asiunia12169

Rekomendowane odpowiedzi

Miałam okropny sen śniło mi się że jacyś ludzie przypłynęli na plaże i chcieli wszystkich rozstrzelać tych którzy byli na plaży i mnie także jedynym wyjściem była ucieczka przez wodę a że ja niedawno nauczyłam się pływać to nie mogłam uciec bo ten strach mnie sparaliżował. Gdy złapali wszystkich zaczęli ich po kolei rozstrzelać gdy przyszła kolej na mnie ja zaczęłam płakać aż dusić się z nerwów i płaczu i z tego wszystkiego zemdlałam, wpadłam do wody. Ten mężczyzna który strzelał wyciągnął mnie za włosy i zawiózł do szpitala gdy już się ocuciłam to przewiózł mnie z powrotem na tę plażę. Znowu chciał mnie zastrzelić ja znów się rozpłakałam on zaczął odliczać od 20 w dół i gdy już miał strzelać zaczął się śmiać i nie strzelił we mnie tylko dalej się śmiał po jakimś czasie mocno mnie przytulił i wtedy się obudziłam bo się bałam co będzie dalej. :krzyk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś trudne sytuacje w życiu, coś cię przygnębia albo przeżyłaś coś nieprzyjemnego ?

ten sen to oczyszczanie się podświadomości z dość silnych lęków

Ogólnie otoczenie snu jest przyjazne ale akcja dość drastyczna - plaża, woda mówi o dobrych chwilach, o uczuciach i w tym wszystkim jest przemoc

Możliwe że ktoś Cie mocno zranił i tak odreagowujesz a dobrze by było popracowac nad tą sprawą, bo paraliżujący strach jest symbolem zatrzaśnięcia sie w jakiejś trudnej relacji, układzie

i tak się możesz miotać - być reanimowana i znowu będą chcieli cie zastrzelić i dlatego nie możesz być bierna !

A moze to Twój partner tak z Tobą postępuje ? W tym śnie jest po prostu sadyzm dlatego weź sprawy w swoje ręce, działaj, nie pozwalaj się denerwować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za przetłumaczenie snu. To prawda niedawno miałam dość nie przyjemną sytuację dla mnie i dla swojego byłego partnera bo mnie oczerniał. Już nie jesteśmy ze sobą ale dużo razem przeszliśmy i nieraz zdarza mi się myśleć o nim. Nie utrzymujemy kontaktu ze sobą bo on nie chciał i to bolało i boli do dziś. Bo nie dawno zerwaliśmy a byliśmy ze sobą 2 i pół roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...