Inez7917 Napisano 18 Października 2010 Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Proszę o interpretacje snu Czekałem na przystanku którego tak naprawdę nie ma przy Tesco tym nowym. Podjechał autobus wsiadłem i okazało się że była to ósemka. Po kilku sekundach wysiadłem i znalazłem się na jakimś zadupiu. Wszystko zrobiło się mroczne i czułem się samotny. Nagle przyszła moja nowa koleżanka, objęła mnie i zniknęła po kilku sekundach. Potem wszedłem do jakiegoś mieszkania, zamknąłem drzwi, i siedziałem w nim w pozycji embrionalnej. Nagle ktoś zaczął walić w drzwi i otworzył je kluczem, wszedł do środka i mnie zabił. I się obudziłem o 6:30 równo, tak jak dzwoni dzwonek w internacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.