Honiaa Napisano 23 Maja 2008 Udostępnij Napisano 23 Maja 2008 Witam Śnił mi się dziś straszny sen.Obudziłam się spocona i przerażona.Otóż śniło mi sie że bawiłam się w ganianego z moim 5 letnim siostrzeńcem i chciałam go zabić,zastrzelić.Ganialiśmy się w kółko i ja do niego strzelałam,nie mogłam sobie celnąć więc złapałam go i strzeliłam w lewą pierś.Zrobił się siny i zaczął powoli opadać mi na ramiona.Wtedy poczułam,że zrobiłam coś strasznego,złapało mnie ogromne poczucie winy i zaczęłam płakać.Zawołałam siostrę żeby pomogła mi bo chciałam zadzwonić po pogotowie.Później było tak jak by czas przeskoczył o kilka tygodni i zobaczyłam już siostrzeńca zdrowego.Nie miał do mnie żalu i dalej chciał się ze mną bawić. Bardzo proszę o interpretację jest to dla mnie naprawdę ważne :cry: Z góry dziękuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Honiaa Napisano 23 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2008 Dokładnie mam problem i dużo nad nim rozmyślam...ze skrzywdzeniem to trochę odwrotnie :sad: ktoś mnie skrzywdził w pewnym stopniu i to strasznie mnie zabolało W każdym bądź razie dzięki za interpretacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi