magdalena0909 Napisano 29 Października 2010 Udostępnij Napisano 29 Października 2010 witam, bardzo prosze o interpretacje mojego snu. ten sen byl wyjatkowo przerazajacy... szlam ulica w miejscowosci z ktorej pochodze i nagle z daleka zobaczylam ze obok Kosciola na chodniku lezy cos i plonie. kiedy podbieglam blizej zobaczylam ze to czlowiek. zaczelam krzyczec i w\ywac pomoc ale nikt mnie nie slyszal. ludzie jadacy obok samochodami jakby tego nie widzieli, przejezdzali obojetnie. zdjelam kurtke lub kamizelke (nie pamietam dokladnie) i zaczelam gasic plomienie ale kiedy gasilam twarz tego czlowieka ona zaczela sie rozpadac a ja zobaczylam ze ten czlowiek ma twarz mojego ojca... straszny sen, jak go sobie przpominam ciarki przechodza mi po plecach i plakac mi sie chce... co moze oznaczac ten sen?? mam tylko nadzieje ze nie oznacza jakiejs tragedii w rodzinie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.