losiekmaly Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 Proszę o interpretację snu przyjaciela: Mieszkam sobie w domku na jakiejś górce, obok mnie były inne domy. Cosik krzątam się przed domem , patrzę się a tu dołem śmierć sunie bezgłośnie pod postacią dwóch jakby mnichów , kompletnie czarnych z kapturami na głowach i bez twarzy. Zniknęli mi po chwili z oczu i sobie myślę wyluzowany : ciekawe po kogo idą?... Po chwili jakiejś wyłaniają mi się znienacka i na moją posesję idą. Strach , myślę trzeba uciekać i się przebudzić , przebudzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tylka Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 Śmierć, może oznaczać uwolnienie się od jakiegoś ciężaru, a także koniec jakiegoś etapu w życiu i wejście w inny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
losiekmaly Napisano 8 Listopada 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Dzięki za odpowiedź , może jednak ktoś tak bliżej byłby w stanie to zinterpretować? Bo nie wiem , skoro ucieka to może boi się samooceny i zmiany , ucieka przed nią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.