KasiaJ Napisano 19 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Oto mój sen : ` Zima , na ziemi leży dużo śniegu , na dworze jasno i również pada gęsty śnieg . Idę cała w czerni po moją koleżankę , która mieszka w bloku . ( Mam smutną minę ) Już chcę zadzwonić do domofonu , ale zauważam , że nie ma tam jej nazwiska . Po chwili ona sama schodzi , także cała w czerni i ze smutną miną . Cały czas w ponurej atmosferze gonimy się po chodniku , nagle koleżanka się chwieje , z klatki wybiega znajomy ubrany na czarno i ze smutną miną , zanim koleżanka upada ten zdąrzy ją złapać . Powiedział coś do mojej koleżanki , ale niestety nie pamiętam co . Potem ona odpowiada mu dziękuje , a on odstawia ją na miejsce i odchodzi . ` Bardzo chciała bym poznać znaczenie tego snu . Był on taki głęboki i prawdziwy . Szczególnie zdziwił mnie brak nazwiska na domofonie , czarne stroje i smutne miny całej trójki . Bardzo realistyczne były kolory , głębią pomiędzy czernią naszych ubrań , a śniegiem . Opowiedziałam wszystko co wiedziałam ; d proszę o pomoc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.