Truflada Napisano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Kiedy umarł mój wujek (ja byłam bardzo mała) to w jego domu, i jeszcze w domach najbliższej rodziny (np. u mojej babci) stanęły zegary - dokładnie o tej porze o której umarł. Dlaczego tak się stało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endriu Napisano 17 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Do końca nie wiadomo czy to jest przypadek czy nie. Bo zauważmy ze nie u wszystkich się tak dzieje. Ale krążą teorie o tym że jak człowiek odchodzi z tego świata wydziela pewną falę energii. Ta właśnie energia ma wpływ na przedmioty elektroniczne i itp. Ale tak jak mówie to tylko teoria dokładnej odpowiedzi nie dostaniesz bo niby skąd? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KitKat Napisano 5 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 Endriu, podziwiam Twoją wiedzę i podejście do wszystkich spraw. Super się Ciebie czyta. :] Często umierający człowiek przy ostatnim oddechu, otwiera usta i zieje. Medycyna nie zna przyczyny, bo już przed tym akcja serca ustaje i nie dochodzi do żadnego oddechu. Z tego co mi wiadomo to księża katoliccy mówią o tym, że człowiek wyziewa tak swoją duszę. Ja tam nie wiem, nie umierałem jeszcze(Tak mi się wydaje). Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endriu Napisano 5 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 A dziękuje bardzo mi miło przeczytać tak miłe słowa:). Co do ziewania to człowiek ziewa jak jest śpiący lub gdy jest duszno, ziewa wtedy by nabrać więcej tlenu. Jeżeli jednak w przedstawionej przez Ciebie sytuacji w medycynie nie zna się powodu oznacza to że człowiek przed śmiercią czuje się senny a co za tym idzie bardzo zmęczony... to są moje domysły bo o ziewaniu przed śmiercią nie słyszałem:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KitKat Napisano 6 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 Może źle nazwałem sprawę. Przy śmierci następuje gwałtowny wydech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.