Skocz do zawartości

Prośba o interpretację


niekiedy

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio śniło mi się, że siedziałam w jakimś wielkim pokoju z żółtymi ścianami. Ogólnie był pusty, nie przypominam sobie żadnych mebli. Sama siedziałam na ziemi, na jakichś kocach, czy materacu i depilowałam nogi. Pamiętam, że strasznie płakałam. Po chwili przyszedł jakiś facet (nie wiem jak wyglądał, bo twarzy nie widziałam), którego raczej nie znałam, zaczął krzyczeć "po cholerę ryczysz?!, to ci nic nie pomoże, on i tak ciebie nie kocha".. itp po czym uderzył mnie w twarz i krzyczał jeszcze głośniej, a ja jeszcze bardziej płakałam... i nie wiem nawet kiedy się obudziłam.

z góry dziękuję za interpretację.

 

myślę, że będzie mi bardzo przydatna.

małe anomalia życiowe..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Ciekawy sen, niestety sie na Tym nie znam.

Ale przyszła mi taka ironiczna myśl, której nie będę wypowiadać.

 

Chciałbym też czasami spać i śnić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...