Skocz do zawartości

13 - Śmierć


Gość truskawka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość truskawka

Znaczenie karty Śmierć:

 

Co oznacza:

 

Koniec cyklu, ważne, nieuchronne przemiany, przejście z jednego etapu w drugi, które może okazać się niełatwe. Całkowita zmiana w życiu, przeprowadzka, która może wiązać się z bardzo wyraźną zmianą trybu życia, utrata ważnej osoby, zdecydowane odcięcie się od pewnych wydarzeń. Strata, zmiana, która nie będzie łatwa, ale może być drogą do zaznania w życiu czegoś zupełnie nowego, lepszego. Totalna transformacja, definitywne zakończenie długotrwałego związku, odcięcie się od przeszłości.

 

Karta w pozycji odwróconej:

 

Wydarzenia, które mogą wstrząsnąć, bolesne straty, ostrzeżenie przed bardzo niemiłymi zdarzeniami, niebezpieczeństwo, zagrożenie. Dotkliwa porażka, uparte trzymanie się przeszłości, żałoba, trudności w pogodzeniu się z tym, co było, rozwód, utrata ważnego stanowiska, poważne straty materialne, wielka klęska.

 

Źródło: strona internetowa: Strona główna - Tarot - Arkana Wielkie

 

Archetyp - śmierć

Znaczenie ogólne - zakończenie czegoś, ostateczne rozstanie, pożegnanie, naturalny koniec, początek procesu transformacji

Praca - zakończenie pracy lub jakiegoś projektu, koniec pewnego odcinka na drodze zawodowej, zwolnienie, przejście na emeryturę, bezrobocie

Relacje/uczucia - koniec związku lub tylko zakończenie jakiejś (nieprzyjemnej) fazy w nim, rozstanie, pożegnanie

Świadomość - uświadomienie sobie tego, że wszystko kiedyś się kończy

Sfera ducha - rozstanie z dotychczasowym wyobrażeniem o sobie i świecie

Cel - odejście, zwolnienie miejsca dla czegoś nowego

Cień - pozorna śmierć, strach przed śmiercią

Odwrócona - długotrwałe unieruchomienie, gwałtowny koniec

 

Źródło - H. Banzhaf: "Klucze do Tarota"

 

XIII Śmierć (w pozycji odwróconej!)

 

Karta ta nie mówi o konkretnej chorobie, ona oznacza ogólnie chorobę, czyli jest jej sygnifikatorem i to tylko w pozycji odwróconej!

 

W pozycji prostej oznacza brak problemów ze zdrowiem, dobrą kondycję organizmu albo szybką i pełną rekonwalescencję.

 

Znaczenie karty w naturoterapii:

• lek homeopatyczny – Aconitum,

• zioło – wilcze łyko,

• kamień – ametyst.

 

Źródło: "Tarot a zdrowie" - Alla Alicja Chrzanowska, Andrzej Piotr Załęski

 

Przejście z jednego etapu życia w drugi. Odnowienie. Odrodzenie. Ostateczne odcięcie się od starych problemów, powstawanie nowych. Śmierć. Koniec cyklu. Brak zabezpieczenia. Niepewność sytuacji. Możliwość nagłej, nieprzewidzianej zmiany. Chaotyczność. Lęk, później uspokojenie. Wyzdrowienie. Wyzwolenie. Nowe perspektywy. Niezależność. Wizjonerstwo. Niekonwencjonalność.

 

Odwrócona: Stagnacja. Brak harmonii. Poważny wypadek. Starość, stary człowiek. Nieuleczalna choroba. Niewola, uwięzienie. Kłopoty nie do rozwiązania. Depresja psychiczna. Rutyna. Strach przed śmiercią, kalectwem. Samobójcze myśli.

 

Źródło - Suliga Jan Witold "Tarot. Karty, które wróżą"

 

Strach, który może kryć się za tymi drzwiami pochodzi tylko i wyłącznie z tego, że niełatwo jest chcieć zmienić starą sytuację. A każdy koniec wiedzie do nowego początku. Taka jest natura rzeczy.

 

Źródło - Znaczenia Wielkich Arkanów w Tarocie 78 Drzwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeśli tarocista wyciąga z układu Kartę Śmierci, nierzadko dreszcz przebiega po krzyżu. Wydaje się, że interpretacja będzie dosyć jednoznaczna: rychła śmierć czeka za progiem. Tymczasem ta karta oznacza zmiany: zakończenie starego rozdziału w życiu i początek czegoś nowego. Śmierć symbolizuje nie fizyczną śmierć człowieka, choć czasem tak jest, lecz najczęściej zakończenie pewnego etapu w jego życiu. Dla przykładu Karta Śmierci w układzie dla osoby samotnej może oznaczać zawarcie związku małżeńskiego lub inny sposób zakończenia samotnego życia. Każdy koniec nieuchronnie zapoczątkowuje coś nowego. Symbol szkieletu na karcie oznacza smutek i żal, towarzyszące przemianom. Rozstawanie się z dotychczasowym życiem i niepewność czegoś nowego rodzi smutek, nostalgię. To czas aby iść dalej, a okres żałoby zostawić za sobą. Nie należy się bać tej karty. Karta automatycznie sugeruje nowe życie, choć początek może być bolesny.

 

Źródło!!

Edytowane przez truskawka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z tego co wiem to wlasnie karta "Smierc" zadko kiedy oznacza smierc fizyczna... raczej zwraca uwage na smierc jakiegos etapu w zyciu... poczatek czegos nowego... zmian rzeczy, ktore nie mialy owocnych rezultatow

Smierc przynosi bol i przykre doznanie, ale zawsze zapowiada nowe rozpoczecie... nowe zycie, plany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Gość winteer

Należy pamiętać że Śmierć nie oznacza definitywnego końca (od tego jest Świat na końcu talii) - tutaj tylko forma się zmienia, istota pozostaje... Przejście z jednego do drugiego (analogicznie: Stary i Nowy Rok).... zmiana zasad gry.

Korzystna zmiana na lepsze w sytuacji gdy stare uwiera.

 

W związkach, relacje - nie zawsze chodzi o zerwanie czy rozwód... równie dobrze nmoże oznaczać zaręczyny, małżeństwo (przejście do następnego etapu bez możliwości powrotu do stanu pierwotnego).

 

Krótko mówiąc - "bilet w jedną stronę".

 

OPIS – Kościotrup – koniec starego. Biała róża – nowe życie. Kosa – symbolizuje żniwa.

 

ZNACZENIE – Korzystne zmiany, przeistoczenie związku, odradzanie się, pomyśne ukończenie wielu starań, koniec kłpotów.

 

KARTA ODWRÓCONA – urodziny, zapowiedź nieodwracalnego.

 

ŚMIERĆ. Jest to karta transformacji. Zmiany dotyczyć będą Twojej psychiki. Możesz czuć, że coś w Tobie umiera lub, że tracisz kontakt z tym co było Ci bardzo bliskie a co jakby powoli znikało, oddalało się. W tym czasie będzie Ci tego brakowało. Tak naprawdę żal Ci się z tym rozstać ale np. nie masz na to czasu, bo oto masz nowe obowiązki, a nowe pcha się i domaga się abyś się nim zajął(a). To co charakterystyczne to brak alternatywy, nie ma możliwości ominięcia tego procesu. Przemiany są generowane z głębi duszy i jest to nieodwracalne. Transformacja dotyczyć może sposobu myślenia, poglądów, starych przyzwyczajeń, często również miejsc, do których przywykłeś(aś), pracy. To musi odejść jako bezużyteczne dla dalszego rozwoju i ustąpić miejsca nowym, choć niepewnym możliwościom. W tym czasie możesz odczuwać wielki przypływ energii lub całkowitą bezsilność. Możesz np. odczuwać, że oto ubywa Ci lat i, że wszystko jest dla Ciebie osiągalne. Ta karta oznacza narzuconą Ci siłą transformację Ciebie samego, to co bezużyteczne jako niepotrzebne musi zniknąć i ustąpić miejsca nowej dla Ciebie osobowości. Już teraz lub wkrótce zaczniesz dostrzegać zmiany. Możesz tego nie rozumieć, ale musisz to zaakceptować.

 

ŚMIERĆ - karta odwrócona. Trudno jest Ci przystosować się do okoliczności, które aktualnie się wokół Ciebie wytworzyły. Nie nadążasz, a właściwie to nie masz ochoty w tym uczestniczyć. Może to mieć dla Ciebie przykre konsekwencje. W zależności od położenia karty w rozkładzie możesz wnioskować co to będzie. Sytuacja może stać się krytyczną, a wówczas wszystko będzie możliwe. Zaniedbujesz rozwój duchowy więc trudno jest Ci wartościować swoje potrzeby i obowiązki. Możliwe, że ktoś bliski oczekuje Twojej pomocy.

 

Źródło - strona internetowa: Tarot

 

ŚMIERĆ Transformacja.

 

Trzynasta karta Wielkich Arkanów nazwana została Śmiercią, a w' Tarocie Egipskim Progiem / Przełomem. Karta ta, niestety, zawsze wywołuje lęk. Nigdy nie chodzi jednak o śmierć fizyczną, lecz o kwestie krążące tematycznie wokół śmierci symbolizującej wszelkiego rodzaju pożegnania, rezygnację, koniec miłości, otrzymanie wypowiedzenia itd. Chodzi więc o zakończenie pewnego etapu, a nie o koniec życia. Wiele rysunków przedstawiających śmierć z kart Tarota wywołuje grozę, a tym samym wątpliwa staje się ich przydatność. Dzięki takiej śmierci przekraczamy próg kierując się ku nowemu początkowi, co chyba najlepiej przedstawiono w Tarocie Ansata. Zawsze trzeba pamiętać, że coś musi umrzeć, by zrobić miejsce nowemu.

 

ZNACZENIE KARTY: koniec pracy, spotkań lub partnerstwa; koniec z pewnością bolesny, ale prowadzący ku nowemu. Gdyby w przyrodzie nie było miejsca na śmierć, którą zawiera w sobie jesień i zima, nie byłoby też wiosny i lata. Gdyby owoce nie opadły z drzew, drzewa nie wydałyby nowych. Oceniając ten proces karmicznie (a taką zasadę przyjmują wszystkie religie świata), to nie istnieje śmierć duszy ludzkiej. Także starzenie się powoduje obumieranie; tracimy młodzieńcze siły, ale to wielokrotnie wynagradzane zostaje doświadczeniem i dojrzałością. Śmierć oraz stawanie się towarzyszą nam na 'każdym kroku. Goethe pisał: "nie umierając i nie stając się na nowo, jesteś posępnym gościem na mrocznej ziemi". O tej mądrości przypomina na swój sposób trzynasta karta Tarota. Często powiada się, że trzynastka przynosi nieszczęście i dlatego nazwę Śmierć przyporządkowano tej karcie. Nic bardziej błędnego! Sumą cyfr składających się na liczbę 13 jest 4, a czwórka jest przecież liczbą przypisywaną planecie szczęścia_. Jowiszowi. "Obumieranie" choroby jest warunkiem zdrowienia i o tym trzeba zawsze pamiętać. Karta Śmierci jest więc wybawicielem mogącym poprowadzić nas ku nowym brzegom. Stara mądrość powiada: "kto idzie z czasem, zwycięża czas". Myśl ta jest szczególnie aktualna dziś, ponieważ tylko ten, kto nie trzyma się kurczowo młodości, doświadcza uroków właściwych każdemu okresowi życia. Poza tym należy uwzględnić to, iż Śmierć nie leży na końcu talii, lecz w jej środku. A do końca jeszcze daleka droga.

 

 

 

ZNACZENIE SYMBOLICZNE: to, co należy do tego świata, jest przejściowe i krótkotrwałe. Najsilniejsi ulegną ostrzu kosy, jak trawa na łąkach. Rozkład ciała fizycznego zaczyna się niepostrzeżenie. Nie należy w związku z tym odczuwać obawy, gdyż śmierć jest niczym innym, jak narodzinami w innym życiu. W kimś, kto poskramia swe instynkty, dusza we wspaniałej zgodzie z prawami uniwersalnymi tworzy nowego człowieka, człowieka boskiego przeznaczonego do nieśmiertelności. Karta ta oznacza transformację. Symbolizuje ona ruch, śmierć w celu odrodzenia. W swym znaczeniu elementarnym Śmierć przedstawia ewolucję stanu świadomości człowieka, która towarzyszy przechodzeniu kolejnych etapów życia. Karta ta jest jedną z najbardziej wpływowych i bez wątpienia jedną z najbardziej metafizycznych w całym Tarocie. Posiada ona dwoisty charakter: symbolizuje ukryte siły odnowicielskie oraz siły destrukcyjne, które niszczą bezpowrotnie.

 

USTAWIENIE POSTACI: Śmierć znajdująca się w ciemnej przestrzeni, symbolizującej ponure namiętności ludzkie oraz drogę ewolucji człowieka, który wciąż jeszcze błądzi w ciemnościach. Leżące na ziemi ręce i nogi nie są martwe, co oznacza, że śmierć uwalnia człowieka jedynie z życia fizycznego, nie pozbawiając go możliwości dalszego poruszania się. Ruch, przedstawiony przez stopę umieszczoną płasko, polega na przechodzeniu z jednej inkarnacji do drugiej. Ręce i nogi umieszczone na czarnym tle symbolizują związek życia i śmierci z ziemią, z której człowiek powstaje, aby umrzeć i znów się odrodzić. Dwie ręce wychylające się z czarnego tła oznaczają, że śmierć pobudza człowieka do uwolnienia się z materii i do wzniesienia się ku boskości. Dwie białe kości symbolizują nicość świata materii. Głowa dziecka o długich włosach symbolizuje pokonanie śmierci przez siłę umysłu oraz obecność w człowieku, począwszy od dzieciństwa, atrybutów boskości. Głowa z koroną oznacza, że za każdym razem, gdy przychodzi śmierć, człowiek wstępuje do królestwa, w którym nie ma ani dzieciństwa ani starości.

 

Śmierć ma tylko jedną stopę, co oznacza, że może działać tylko na planie fizycznym, plan duchowy pozostaje poza jej zasięgiem.

 

ATRYBUTY OSOBOWOŚCI: zdolności wróżbiarskie; siła psychiczna.

 

ZNACZENIE UŻYTKOWE: całkowite albo częściowe odnowienie pojęć, idei. Nastąpi coś, co wszystko przemieni. Oddalenie, rozproszenie miłości, oderwanie się od jakiegoś uczucia, od jakiejś nadziei. Zmiana nastąpi w twoim życiu, uczuciach, planach. Ewolucja duchowa i transformacja aktualnej sytuacji na dobre albo złe. Nieoczekiwana, poważna zmiana okoliczności. Usunięcie z życia tego, 'co nieaktualne lub zbyteczne, w celu pójścia bez przeszkód naprzód. Całkowita zmiana w sferze interesów.

 

Karta ta może oznaczać śmierć fizyczną pytającego lub kogoś z jego otoczenia, ale orzeczenie to wymaga potwierdzenia przez inne karty rozkładu. Magia, bunt, rozkosz, zniszczenie, zburzenie. (Obok karty' Księżyc - tłum, zbiegowisko; obok Cesarza - wojna lub fatalna, destrukcyjna decyzja; obok Koła Fortuny - wypadek; obok Diabła okultyzm itp.) Najbardziej ogólnie Śmierć wskazuje na destrukcję albo zmianę faktu, stanu lub sytuacji, i to często w znaczeniu szczęśliwym. Ani dobroczynna, ani złowróżbna, powoduje gwałtowne wtargnięcie planu tajemnego do naszego świata, stąd często destrukcja i trudne do przyjęcia zmiany.

 

Źródło: Tarot (VIII - XIV) : Satanorium.pl

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Najbardziej znanym wizerunkiem Karty Śmierć jest postać ludzkiego szkieletu wędrującego z kosą. Często ziemia, po której kroczy Śmierć, jest pokryta ludzkimi kośćmi. Czasami zamiast kościotrupa na karcie występuje konny jeździec trzymający kosę, łuk albo miecz.

Zmiana, przekształcenie, odnowienie, odrodzenie, strata, porażka, ryzyko, pokonanie niekorzystnej sytuacji, ostrzeżenie, osłabienie, niespodziewane zmiany, zakończenie kłopotów i niekorzystnych sytuacji, zerwanie kontaktów lub zakończenie związku, strata finansowa, choroba, narodziny nowych pomysłów, wypadek, koniec marzeń i planów.

Jest to karta transformacji. Zmiany dotyczyć będą Twojej psychiki. Możesz czuć, że coś w Tobie umiera lub, że tracisz kontakt z tym co było Ci bardzo bliskie a co jakby powoli znikało, oddalało się. W tym czasie będzie Ci tego brakowało. Tak naprawdę żal Ci się z tym rozstać ale np. nie masz na to czasu, bo oto masz nowe obowiązki, a nowe pcha się i domaga się abyś się nim zajął. To co charakterystyczne to brak alternatywy, nie ma możliwości ominięcia tego procesu. Przemiany są generowane z głębi duszy i jest to nieodwracalne.

Transformacja dotyczyć może sposobu myślenia, poglądów, starych przyzwyczajeń, często również miejsc, do których przywykłeś, pracy. To musi odejść jako bezużyteczne dla dalszego rozwoju i ustąpić miejsca nowym, choć niepewnym możliwościom. W tym czasie możesz odczuwać wielki przypływ energii lub całkowitą bezsilność. To oznaka totalnej transformacji problemu, który nas dotyczy. Jest to z reguły proces bolesny, ale dotyka głównie naszej psychiki. Wskazuje na odrodzenie, odnowienie, dojrzewanie psychiczne i emocjonalne, uwolnienie się od starych obciążeń i obowiązków.

Mimo stereotypu, że Karta Śmierci oznacza śmierć w dosłownym znaczeniu, znaczenie karty dotyczy raczej przejścia - z jednego etapu życia w drugi.

Jeżeli ukaże się na początku układu, będzie oznaczała koniec problemów zdrowotnych wróżącego lub kogoś z jego bliskich (otaczająca karta poinformuje kogo). Jeżeli wróżący na przykład będzie obawiał się zabiegu czy operacji, karta Śmierć będzie sugerowała pozytywne rezultaty.

Pośrodku układu, będzie oznaczała zakończenie kłopotów finansowych, urzędowych lub legalnych. Jeżeli otaczające karty będą mówiły o pieniądzach, jej znaczeniem będzie zwrot poniesionych strat, zwrot długu, poprawa finansowa. Jeżeli w otoczeniu karty Śmierć znajdzie się karta Sprawiedliwość, będzie ona oznaczała zakończenie problemów prawnych (sąd, policja). Jeżeli otaczające karty będą mówiły o sprawach urzędowych oznaczać to będzie koniec tych problemów.

Na końcu układu - zakończenie lub drastyczne zmiany w sprawach osobistych. W zależności od otaczających kart, będzie widać czy zmiany te będą dotyczyły mężczyzny, czy kobiety. Mogą one także oznaczać koniec przyjaźni lub koniec miłości, negatywnie działającej na wróżącego. W wielu przypadkach karta Śmierć na końcu układu oznacza także koniec lub zmianę obecnego spojrzenia na życie, całkowite odrodzenie, zmianę wartości, odkrycie nowego celu w życiu.

 

 

W pozycji negatywnej - kłopoty, zmartwienia, ostrzeżenie przed wypadkiem (wymagana wyjątkowa ostrożność). Straty finansowe, kłopoty z odzyskaniem długu, strata pracy, niespodziewane wydatki, złe finansowe decyzje, kłopoty w sprawach urzędowych lub prawnych, przedłużenie, komplikacje, możliwość otrzymania niekorzystnej decyzji, kłopoty w sprawach osobistych spowodowane przez działanie ludzi negatywnych.

 

 

Jeśli smierć pojawia się w pozycji odwróconej a sąsiednie karty są pozytywne, to może to oznaczać , że jest to czas na czekanie i obserwowanie dalszych wydarzeń, takie działanie w niedziałaniu;)

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śmierć - zmiany na lepsze, wielkie porządki, uwolnienie się od starych obowiązków i obciążeń, dokonanie obrachunku z przeszłością, zakończenie starych spraw, poprawa zdrowia, rekonwalescencja.

 

Śmierć (odwrócona) - lęk przed zmianami, negatywna transformacja, chęć zachowania statusu quo, niepotrzebne gromadzenie bezużytecznych rzeczy lub spraw, utrata pracy lub pozycji, choroba.

 

Alla Alicja Chrzanowska "Tarot prosty i skuteczny"

 

Rada z jednej karty:

 

To czas na gruntowne zmiany w Twoim życiu, które napawają Cię lękiem. Musisz pożegnać się z przeszłością, dawnymi relacjami, poglądami, przekonaniami. Nic nie jest w stanie zatrzymać tego, co było. Możliwość pożegnania się ze wszystkim, co stare, daje Ci możliwość zrobienia miejsca na wszystko, co nowe.

To sygnał o bardzo ważnych zmianach osobowości. Bądź uważny na wszelkie wypadki i konflikty ze starszymi ludźmi.

 

Źródło: Barbara Antonowicz-Wlazińska "Przepowiednia z jednej karty Tarota"

 

 

Blaski: całkowita zmiana w życiu, odnowa, rozstanie, operacja, utrata kogoś, pożegnanie, nieuchronny koniec pewnego etapu życiowego, odejście z życia w przeszłość, powrót do zdrowia.

 

Cienie: strach przed zmianami, kurczowe trzymanie się starych związków; przekonań, poglądów, relacji przed wszystkim, co nowe, strach przez "puszczeniem", stagnacja, nieuleczalna choroba, myśli samobójcze.

 

Źródło: Barbara Antonowicz-Wlazińska "Przepowiednia z jednej karty Tarota"

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

XIII. Śmierć

Karta radykalnych zwrotów i nieodwracalnych przemian

Zanim współcześni autorzy zaczęli karty taroka udziwniać i parodiować, karta Śmierć przedstawiała śmierć taką, jak rysowano ją od Średniowiecza: jako grozę budzącego kościotrupa z kosą, który kosi ludzi, tnąc ich ciała na kawałki. Tak wyglądała Śmierć w klasycznej drzeworytowej talii marsylskiej. W talii Waite'a Śmierć ubrano w czarną zbroję i posadzono na koniu, upodobniając ją do jednego z Czterech Jeźdźców Apokalipsy. Wydaje się jednak, że tradycyjny obraz lepiej przemawia do umysłu wróżbity.

 

Karta Śmierć, nosząca feralny numer 13, zawsze budziła lęk. Dlatego w starych taliach nie pisano jej tytułu, lub nawet nie umieszczano numeru. Współcześnie autorzy wielu podręczników łagodzą wydźwięk tej karty nazywając ją "Wielką Przemianą". Ale każdy, kto poważnie traktuje tarok, musi pamiętać, że podstawowym znaczeniem tej karty jest śmierć jako taka, po której ciało idzie do grobu (lub na stos), a dusza do niebios.

 

Oczywiście, śmierć jest także metaforą: może w sposób przenośny oznaczać "śmierć", czyli ostateczny koniec jakiejś prowadzonej właśnie sprawy; może też oznaczać otarcie się o śmiertelne niebezpieczeństwo. Może wreszcie oznaczać taką przemianę w życiu, po której wszystko zmienia się nie do poznania: ostateczne zniszczenie wszelkich pozostałości z przeszłości. Ale i tak trzeba pamiętać, że Śmierć to... śmierć.

 

Kto boi się śmierci, bać się będzie też karty Śmierć. Jeżeli ta karta wzbudza twoje obawy, lepiej w ogóle nie baw się kartami taroka.

 

Karta ta kojarzy się z pewnymi prastarymi, szamańskimi wyobrażeniami. Człowiek, który miał zostać szamanem, doświadczał wizji, w których istoty z "tamtego świata" ćwiartowały go, piły krew, obdzierały ciało od kości. Tego rodzaju wizualizacyjne praktyki pozostały do dziś w buddyzmie tybetańskim. W końcu szaman widział siebie pod postacią gołego szkieletu - i wtedy stawał się pośrednikiem miedzy obu światami, ludzi i duchów. Śmierć jako szkielet jest w istocie obrazem tego, co w człowieku jest najtrwalsze i nieśmiertelne, i co przeżywa śmierć w danym wcieleniu.

 

Kiedy karta ta pojawia się w rozkładzie, to przede wszystkim po to, aby dać do zrozumienia, że sprawy, o które pytamy, nie są zabawą. Że nasze czyny i decyzje będą nieodwracalne. Że łatwo o krok, którego skutki będziemy odczuwać do końca życia. Że możemy sobie - lub komuś drugiemu - wyrządzić nieodwracalną krzywdę, albo uczynić coś, co w nieprzewidywalny sposób od podstaw odmieni nasze własne - lub czyjeś - życie. A zdarza się też, że karta Śmierć zwiastuje... śmierć.

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Śmierć czyli najgłębsza z możliwych przemian

Z kartą "Śmierć" wiąże się mnóstwo złych skojarzeń - no bo jakże inaczej, skoro przedstawia ona Kostuchę z Kosą, a w starych taliach, aby dodatkowo nie stresować klientów wróżbitów, nawet tytułu Śmierć" nie drukowano. Sam numer tej karty jest złowróżbny - trzynastka! Karty tej nie należy się jednak bać, bo przecież gdyby klienci umierali za każdym razem, kiedy wypadnie im "śmierć" w rozkładzie, to do tarocistów nikt by już nie przychodził. Trzeba tę kartę rozumieć chłodno i racjonalnie. Oznacza ona głęboką przemianę (często rzeczywiście bolesną), zapowiada zerwanie z czymś (lub z kimś) z czym jesteśmy tak związani, że stało się to niemal częścią nas samych. Zwykle jest to koniec czegoś - chociaż niekoniecznie od razu życia.

 

"Śmierć" jako pierwsza, najważniejsza karta w rozkładzie:

 

Sprawie, o która pytasz, pisany jest rychły koniec. Nastąpią nieodwracalne zmiany. Musisz się rozstać z czymś lub z kimś, do kogo (do czego) się przywiązałeś, i to będzie bolało. Twoje życie podporządkowane jest teraz pewnej przemianie, która jest w toku i która zmieni twój los nie do poznania.

 

Jako karta druga - ostrzegająca:

 

W tej pozycji karta "Śmierć" ostrzega przed naprawdę poważnymi zagrożeniami i stratami.

 

Jako karta trzecia - "co robić":

 

Wokół ciebie dzieje się jakiś proces zniszczenia, który powinieneś przyspieszyć. Uważaj jednak, bo i ty sam narażony jesteś na poważne zagrożenia.

 

Jako karta czwarta - ograniczające doświadczenia i "zła pamięć" przeszłości:

 

Ciąży na tobie uraz związany z czyjaś śmiercią, albo z własnymi stratami, takimi jak np. bankructwo, uszkodzenie ciała, czyjeś odejście.

 

Jako karta piąta - partnerzy:

 

Ludzie, z którymi jesteś blisko związany, są źródłem poważnych niebezpieczeństw, które mogą dotkną ich samych, ciebie, lub obie strony.

 

Jako karta szósta - zbliżająca się przyszłość:

 

Wielka i trudna (bolesna) przemiana, zerwanie z czymś (kimś) co ci jest bliskie, "odcięcie" pewnej części twojej osoby - to cos, co się już dzieje, co jest w toku i czego nie można już zatrzymać.

 

Jako karta siódma - niespodziewane wypadki:

 

Całe twoje położenie ulegnie wstrząsom z powodu czyjejś śmierci albo zerwania.

 

Karta ósma - sprawy, które nie ulegną zmianie:

 

Nie zmieni się głęboka przyczyna strat, zerwania, bolesnych przemian.

 

Karta dziewiąta - to, w czym osiągniesz doskonałość:

 

Osiągniesz mistrzostwo w sztuce przechodzenia przez skrajnie trudne sytuacje.

 

Karta dziesiąta - pożytki dla innych:

 

Przez to, co się dzieje (o co pytasz), uchronisz pewnych ludzi przed skrajnymi i trudnymi doświadczeniami.

 

Karta jedenasta - co się rozproszy i nie będzie doprowadzone do końca:

 

Bolesne, ale i radykalne przemiany nie zostana doprowadzone do końca.

 

Karta dwunasta - ogólna ocena rozkładu kart:

 

Zwróć uwagę na wszystko, co wskazuje na trudne, głębokie, bolesne lecz nieuchronne przemiany.

 

Karta trzynasta - to co się "odwlecze a nie uciecze":

 

W dalszej perspektywie możesz spodziewać się gruntownej i bolesnej przemiany (starty, zerwania, śmierci) - ale to jeszcze nie teraz.

 

zrodlo Taraka: Astrologia, szamanizm, warsztaty, Słowianie. Nowości

 

 

o zdrowiu

Śmierc

Niebezpieczeństwo powaŜnej choroby, kryzys zdrowotny, decyzja o operacji, znalezienie

wewnętrznych sił odradzających. NaleŜy uwaŜać na strach, który moŜe niweczyć efekty

leczenia. Konieczne rozmowy z przyjacielem lub terapeutą na temat sensu zycia i śmierci.

Jeśli choroba zakończy się ograniczeniem ruchowym czy w inny sposób, wpłynie na zmianę

jakości zycia, koniecznośc przygotowania się do nowego Ŝycia po chorobie czy operacji.

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W pozycji prostej: nowe możliwości, nowe energie, umierają stare sprawy, układy, znajomości robiąc miejsce nowym. To wyjście z kłopotów. Jednocześnie zaakceptowanie nieuchronnych koniecznych zmian, przemiana, odnowa, koniec pewnego etapu życiowego, akceptacja koniecznych zmian.

Odwrócona: strach przed zmianami, stagnacja, choroba, negatywne myśli, niechęć do akceptacji czegoś nowego.

 

 

Źródło: Kizińczuk Sergiusz- ,,Tarot twój klucz do przyszłości''

 

Śmierć – to czas rekonwalescencji, odnowa duchowa i/lub fizyczna. Otoczona negatywnymi kartami daje potrzebę poddania się operacji lub zabiegu, wskazuje na problemy z układem kostnym oraz mówi o chorobach, które mogą być nieuleczalne. Trwanie bezczynne w karcie Śmierć powoduje poważne wyniszczenie organizmu oraz możliwość przeniesienia choroby na inne osoby.

Astrologia – narządy rozrodcze

Osoba pokazana Śmiercią powinna w szczególności zwrócić uwagę na swój stan zdrowia przede wszystkim jeżeli chodzi o układ kostny. Przy tej karcie zaleca się natychmiastową konsultację u lekarza rodzinnego lub specjalisty oraz rozwagę podczas kontaktów z innymi osobami, gdyż Śmierć nawiązuje również do chorób zakaźnych oraz nieuleczalnych w szczególności wirusowe zapalenie wątroby, wirus HIV. Osoba pokazana karą Śmierć powinna być pod stała opieką lekarza gdyż choroby czy też dolegliwości pokazywane przez Śmierć mogą być długotrwałe, falowe i wyniszczające organizm. Często także Śmierć wskazuje na konieczność poddania jakiemuś zabiegowi lub też operacji. Przy pozytywnych kartach osoba pokazana Śmiercią przechodzi okres rekonwalescencji a wszelkie procesy przebiegają w pożądanym kierunku.

 

 

Piotr Górski ,,Tarot a zdrowie''

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śmierć w znaczeniu ogólnym

Atutowi Śmierć przypisano numer 13. O ile dwunastka odnosi sie do naturalnego porządku rzeczy symbolizowanego przez dwanaście znaków zodiaku, liczba trzynaście wykracza poza ten "obszar" i otwiera bramę wiodącą ku nowym wymiarom rzeczywistości. W dwunastym arkanie bohater złożył dobrowolną ofiarę z siebie, tu umiera naprawdę, nie w sensie fizycznym, lecz inicjacyjnym, poddając się mocy zniszczenia "starego człowieka" i stając się zalążkiem "człowieka nowego". Musi najpierw umrzeć, by zmartwychwstać i osiągnąć wyższy stopień duchowego poznania. W procesie tym początek (narodziny) i koniec (śmierć) stają się jednością. Tam, gdzie początek, tam i kres - każde z nich ma to samo źródło. Zazwyczaj nazywa się je Bogiem, jednakże bezimienność Śmierci winna nam uzmysłowić, że także Bóg nie daje się w żaden sposób opisać, jest więc - podobnie jak ona - Bezimienny.

Atut XIII symbolizuje rozwój jaźni poddanej cyklicznemu procesowi rodzenia się i umierania. W tym sensie w alegorii tej trzeba widzieć archetypowy obraz przemiany jednego w drugie, takiej samej, jaką przechodzi poczwarka, zanim stanie się motylem, a ziarno nim przeistoczy się w roślinę.

 

Odniesienia

astrologiczne: Skorpion, ósmy znak zodiaku zarządzający wyobraźnią i inteligencją; pozostające w koniunkcji planety Pluton i Mars

kabalistyczne Drzewo Życia: ścieżka dwudziesta czwarta (od Piękna[Tiphareth] do Zwycięstwa[Netzach])

 

Znaczenie prognostyczne:

 

pozycja prosta: Śmierć przepowiada nadejście czasu odnowy i zmian w życiu uczuciowym, duchowym lub zawodowym, transformację, która może być nieoczekiwana lub bolesna, ale bez której nie doszłoby do powstania nowego życia. Mówi o zakończeniu sprawy trwającej od lat, która mogła być przeszkodą w naszym rozwoju, takiej jak przyjaźń, związek z drugim człowiekiem lub praca. Wskazuje na zdolność do podejmowania radykalnych kroków w celu dokonania zmiany. Wbrew pozorom rzadko zapowiada śmierć fizyczną.

 

karta odwrócona: wskazuje na sytuację, która kończy się w bolesny sposób, na zastój w przebiegu choroby lub przedsięwzięcia, może też oznaczać jakąś stratę. Mówi o "kaprysie losu", który sprawia, że wszystko idzie nam jak po grudzie. Oznacza pesymizm, bierność i negatywne zmiany, a także żałobę i nadmierną fascynację śmiercią.

 

Śmierć na różnych poziomach

 

Na poziomie psychologicznym:

wraz z atutem Śmierć człowiek styka się z jedną z wielkich tajemnic stworzenia, a spowodowany tym wstrząs owocuje radykalną przemianą punktu widzenia i wiedzie go ku poszukiwaniom wyższych wymiarów rzeczywistości. Karta ta symbolizuje głęboką zmianę w zachowaniu człowieka i zapowiada traumatyczne przeżycia.

 

Na poziomie intelektualnym:

karta Śmierć wskazuje na konieczność dokonania głębokiej przemiany, mówi o determinacji, wnikliwości i potrzebie odkrycia tajemnicy życia i śmierci, a także o nieuchronnych zmianach, które sprawią, że człowiek osiągnie lepsze rozumienie praw rządzących światem.

 

Na poziomie uczuciowym:

wskazuje na smutek spowodowany rozstaniem z najbliższymi, przymusową separację lub stratę ukochanej osoby, a także wdowieństwo i przygnębienie.

 

Na poziomie materialnym:

arkan Śmierci mówi o człowieku gotowym do podjęcia drastycznych decyzji. Wskazuje na odnowienie, zniszczenie lub zerwanie z przeszłością, a także na początek lub zakończenie działań.

 

Źródło: Przyszłość zaklęta w kartach Tarota - konsultacje J.W Suliga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmierć – Związek jest źródłem dramatycznych doświadczeń, które zmieniają cię na zawsze; pod jego wpływem stajesz się zdrowsza, ale będziesz przechodziła zmiany psychiczne;

Wiesz, że twoje życie z nim musi ulec odnowie od podstaw w przeciwnym razie rozpadnie się; Jesteś zrujnowana stratą kogoś, kogo gorąco kochałaś, ale ostateczne odejście jego lub jej przyśpieszy twój rozwój osobowy nawet, jeśli nie widzisz tego w czasie wróżby;

Związek, który potrzebuje całkowitej odnowy;

Upadek twojego staroświeckiej koncepcji miłości;

Wiedz, że twoje zaangażowanie w drugą stronę wpłynie na ciebie pozytywnie;

Nie znajdujesz radości w życiu, a wewnątrz czujesz się załamana, ponieważ on odszedł.

Nancy Shavick - Tarot a miłość i przyjaźń

 

Śmierć

 

Jako dobra rada:

Nadeszła pora rozstania. Pozwól odejść temu, co stare, by zrobić miejsce dla nowego, które pojawi się wcześniej lub później.

 

Jako ostrzeżenie:

Nie podejmój kroków, które nie mają przyszłości.

 

Jako karta dnia:

Dziś wszystko dobiega końca, coś wygaśnie lub minie. Być może jesteś zadowolony, że "to" w końcu przemija lub nie podoba Ci się, że musisz coś opuścić, co wiele dla Ciebie znaczyło. W każdym bądź razie wolno Ci wierzyć, że jest to właściwa pora na pożegnanie. Nie próbuj zatrzymywać tego, co już dawno umarło. Jeśli to sobie rzeczywiście uświadomisz, poczujesz się w końcu wolny i spokojny, chociaż w tym momencie ciężko jest Ci to sobie wyobrazić.

 

Jako karta na rok:

Ten rok może oznaczać ważny moment przełomowy w Twym życiu. Gdy coś umarło, gdy wyczerpały się treść i forma, jest to znak, iż należy się z tym rozstać, żeby dać przestrzeń dla nowego rozwoju. Odpuść sobie to, co być może sam już od dłuższego czasu odczuwałeś, że nawet największe wysiłki są bezskuteczne. Zostaw złe lub szkodliwe przyzwyczajenia ostatecznie za sobą i rozstań się przede wszystkim z tym, co nie służyło Ci dobrze. Im bardziej świadomie i z ochotą uwolnisz się od przestarzałych struktur, tym wcześniej może przyjść nowe. Jeśli ból rozstania i obawa przed niewiadomym towarzyszy tym doświadczeniom, po prostu przygotuj się na nie, bez heroicznego ich wypierania czy bagatelizowania.

 

H.Banzhaf - Klucze do tarota

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śmierć bardzo często pojawia mi się w rozkładach na związki, w których źle się dzieje i zawsze wróży wielki przełom i kolosalną poprawę.

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Człowiek, którego reprezentuje arkan Transformacji, doznał niegdyś traumatycznych doświadczeń. Z tego powodu dowiedział się wiele o sobie oraz w ogóle o życiu. Cierpiał, ale przetrwał. Jednak niejednokrotnie jego lęk i ból są świadomie tłumione, zaś Trzynastka zachowuje się z ekstremalną nonszalancją, prowokując Los, jak gdyby śmierć nie istniała. Zatem nie dla niej mała stabilizacja, mozolne wspinanie się po szczeblach zawodowej kariery, chuchanie na rodzinę... Posiada intuicję – karta Transformacji często symbolizuje wróżbitów, jasnowidzów bądź wizjonerów. Nie znosi zakłamania. Bywa niekonwencjonalna i nieprzewidywalna. Przekracza tabu. Nie liczy się z konsekwencjami własnych czynów. Nie dba o to, że realizując jakiś swój cel, pomysł, może zaszkodzić sobie albo innym.

Trzynastka rozwija się przez utratę, cyklicznie. W potrzebie potrafi nieodwracalnie odciąć się od dawnego ja. Wybierając ją, musisz być przygotowany/a na każdą ewentualność. Pracuje tylko wtedy, gdy zajęcie wydaje się jej interesujące. Potem z dnia na dzień porzuca firmę, środowisko, partnera i szuka nowego wyzwania. W myśl tej reguły kocha się i żeni przeważnie więcej niż jeden raz. Jej związki są burzliwe, ponieważ rzadko zdobywa się na kompromis. Jeżeli chcesz się z nią połączyć, powinnaś wyrobić w sobie pokłady tolerancji. I wiedzieć, że Transformacja przeobraża się, dojrzewa i doskonali dzięki trudnym przejściom życiowym.

 

Karta odwrócona

Możliwość dokonania bardziej istotnej zmiany budzi lęk. Odwrócona Transformacja za wszelką cenę czepia się tego, co ma, choć własna sytuacja męczy ją i pozbawia sił. Ona z kolei wysysa energetycznie bliskich.

W poważniejszych przypadkach poczucie beznadziei (depresja!) i obsesja śmierci mogą doprowadzić nawet do samobójstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro

XIII(13) Śmierć Karta radykalnych zwrotów i nieodwracalnych przemian. Oznacza ona głęboką przemianę (często rzeczywiście bolesną), zapowiada zerwanie z czymś (lub z kimś) z czym jesteśmy tak związani, że stało się to niemal częścią nas samych. Zwykle jest to koniec czegoś - chociaż niekoniecznie od razu życia.

 

Co oznacza:

 

Koniec cyklu, ważne, nieuchronne przemiany, przejście z jednego etapu w drugi, które może okazać się niełatwe. Całkowita zmiana w życiu, przeprowadzka, która może wiązać się z bardzo wyraźną zmianą trybu życia, utrata ważnej osoby, zdecydowane odcięcie się od pewnych wydarzeń. Strata, zmiana, która nie będzie łatwa, ale może być drogą do zaznania w życiu czegoś zupełnie nowego, lepszego. Totalna transformacja, definitywne zakończenie długotrwałego związku, odcięcie się od przeszłości.

 

Kartę te interpretuje się jako koniec pewnego etapu życia, już wkrótce dojrzeje w Tobie całkiem nowa osobowość. Zmienia się twe myśli, cele i środowisko w jakim przebywasz.

 

Kiedy karta ta pojawia się w rozkładzie, to przede wszystkim po to, aby dać do zrozumienia, że sprawy, o które pytamy, nie są zabawą. Że nasze czyny i decyzje będą nieodwracalne. Że łatwo o krok, którego skutki będziemy odczuwać do końca życia. Że możemy sobie - lub komuś drugiemu - wyrządzić nieodwracalną krzywdę, albo uczynić coś, co w nieprzewidywalny sposób od podstaw odmieni nasze własne - lub czyjeś - życie.

 

Wbrew pierwszemu wnioskowi, ta karta rzadko wskazuje na fizyczną śmierć. To oznaka totalnej transformacji problemu, który nas dotyczy. Jest to z reguły proces bolesny, ale dotyka głównie naszej psychiki. Wskazuje na odrodzenie, odnowienie, dojrzewanie psychiczne i emocjonalne, uwolnienie się od starych obciążeń i obowiązków.

 

Niemożność zaakceptowania nowych form życia, myśli samobójcze, zagrożenie poważną chorobą, najczęściej przewlekłą, zakaźną, nieuleczalna choroba, myśli samobójcze, wypadek. Tylko w niektórych układach śmierć fizyczna.

 

Miłość. Karta ta oznacza zmianę. Jeśli jesteś w związku, w którym od dawna nie masz nic do powiedzenia partnerowi, należy z niego zrezygnować. Jeżeli kochasz naprawdę, twój związek może wkrótce zakończyć się ślubem.

 

Praca i pieniądze. Zwolnij tempo. Będziesz miał(a) wiele spraw do załatwienia, więc lepiej nie nakładaj na siebie nowych obowiązków. Czekają cie drobne nieporozumienia w pracy - nie dopuszczaj do niedomówień, a wątpliwości rozstrzygaj na bieżąco.

 

Symbolizuje + radykalne i szybkie zmiany, agresywność świadomą lub nieświadomą, szkielet ludzki, wielkie zmiany, uwolnienie od problemów, pozytywna zmiana, pozytywna metamorfoza, transformacja, rewolucyjna zmiana, regeneracja, przemiana wewnętrzna, oczyszczenie sytuacji, całkowiata odmiana w zyciu, odnowa, operacja, utrata kogos lub czegos, pożegnanie, powrót do zdrowia, stare musi odejść, wyjazd

 

Przesłanie. Nie bój się zmian. Są potrzebne, abyś mogla(mógł) pozbyć się wszystkiego co płytkie i błache. Przed tobą nowy etap w życiu. Zacznij go z czystym sumieniem i głową otwartą na ważne sprawy.

 

CZAS: - wiosna( 2lata)

 

narządy rodne,

 

ZDROWIE: nie mowi o konkretnej chorobie a w pozycji prostej oznacza dobre zdrowie

 

Zdrowie. Dobre, jeśli sam(a) go nie nadwyrężysz. Pamiętaj o relaksie i ruchu na świeżym powietrzu. Dolegliwości wkrótce miną.

_____________________________________________________________________________________________

OBAWY

 

Pozycja odwrócona - może sygnalizować niebezpieczeństwo, agresję, złość, odmowę. radykalnych zmian, depresja, myśli samobojcze, utrata nadziei i wiary w sens zycia, zmiana na gorsze, operacja, koniec czegoś na czym nam zależy, problemy ze zdrowiem, nieuchronny koniec, kurczowe trzymanie sie przeszłości, nieuleczalna choroba, wypadek, lęk przed gruntownymi zmianami, strach przed wszystkim,

 

W położeniu odwróconym oznacza to, że taka transformacja niedawno się dokonała, lub nienależy się do niej śpieszyć, gdyż zmiany i tak nastąpią we właściwym czasie. We wróżbie biznesowej oznacza to, że należy natychmiast zamknąć małą firmę i otworzyć nową w innym miejscu, lub zmienić nazwę dużej

 

Karta w pozycji odwróconej:

 

Wydarzenia, które mogą wstrząsnąć, bolesne straty, ostrzeżenie przed bardzo niemiłymi zdarzeniami, niebezpieczeństwo, zagrożenie. Dotkliwa porażka, uparte trzymanie się przeszłości, żałoba, trudności w pogodzeniu się z tym, co było, rozwód, utrata ważnego stanowiska, poważne straty materialne, wielka klęska.

__________________________________________________________________________________________

NIEKTÓRE POWIĄZANIA:

 

Śmierć + Kapłan - radykalna zmiana w światopoglądzie i filozofii życiowej

Śmierć + Mag - zapowiedź nowego początku

Śmierć + Rydwan - uwolnienie się od czegoś, np. bagażu przeszłości, zmiana pojazdu (jeśli Słońce - zakup nowego), zmiana kierunku

Śmierć + Cesarzowa - odrodzenie, wiosna, nowe życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pod Nr 13 – ym

 

Strachem zajrzy Ci w oczy,

Ból w Twoim sercu umieści.

Nie dając żadnych nadziei,

Nie słucha błagalnych treści.

Zmierza z przeszłości w przyszłość.

W czarny płaszcz odziana,

Z czerwonym piórkiem na głowie,

Śmierć niepokonana.

Świadomie czy też nie,

Z godnością czy pokorą,

Przyjmiesz ją nieuchronnie,

Niespodziewaną porą.

Na białym koniu przybędzie,

Depcząc majątek Twój cały

Któryś zachłannie pomnażał

Z wiarą, że jesteś wspaniały.

Śmierci dano prawo wyboru

By wskazać koniec jakiejś drogi.

Niczym jej nie przekupisz

Dla niej jesteś – ubogi.

Z nieuchronnością śmierci

Pogodzić się należy.

A życie masz godnie,

Miłość czyniąc – przeżyć

Abyś nigdy nie stracił

Człowieczeństwa swojego.

Bóg dał Ci własną wolę

Dla uczynku dobrego.

 

Źródło „Wiersze intuicyjne. Tarot.” Ewa Winiarska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XIII ŚMIERĆ

Ta karta zawsze wzbudzała wiele kontrowersji, złych skojarzeń oraz emocji.

 

 

 

 

 

 

I to nie tylko ze względu na numer jakim jest opatrzona a jest to 13-tka. Śmierć rysowana z kosą kojarzona jest jednoznacznie. Ale czy tak jest w rzeczywistości? Oczywiście można ją rozumieć dosłownie ale w końcu każda karta jest odpowiedzią na pytanie, które zadajemy. A więc jeśli zapytamy o związek to Śmierć będzie mówiła o rozpadzie tego związku, jeśli zapytamy o pracę to odczytać ją należy, że w niedługim czasie ją utracimy. Może również oznaczać kres kłopotów lub kres jakieś sprawy, z którą nie mogliśmy się uporać wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Śmierć a...

Miłość: rozstanie, rozwód, nieuchronne zmiany w relacji, przemijanie, potrzeba nowych impulsów dla związku, który ma przetrwać.

Przyjaźń: kryzys w relacji, potrzeba zbudowania nowych fundamentów, przejście przyjaźni w nowy etap.

Zawód: najczęściej przejście na emeryturę lub rentę zdrowotną, totalna zmiana pracy warunków, konieczność rodzaju pracy, związany z utratą statusu, warunków finansowych, zmuszający do głębokich zmian wewnętrznych, prawdopodobieństwo przeżywania depresji.

Pieniądze: należy uważać z wydatkami, zaciąganiem kredytów, dokonywaniem inwestycji; możliwe dotkliwe straty, zmuszające do zmiany poziomu życia.

Zdrowie: niebezpieczeństwo poważnej choroby, kryzys zdrowotny, decyzja o operacji, znalezienie wewnętrznych sił odradzających. Należy uważać na strach, który może niweczyć efekty leczenia. Konieczne rozmowy z przyjacielem lub terapeutą na temat życia i śmierci. Jeśli choroba zakończy się ograniczeniem ruchowym czy w inny sposób wpłynie na zmianę jakości życia, konieczność przygotowania się do nowego życia po chorobie czy operacji.

 

Żródło: "Vademecum Tarota" B. Antonowicz - Wlazińska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla biznesmenów przynosi radę, żeby natychmiast zamknąć firmę, jeśli jest ona względnie mała i otworzyć nową w jakimkolwiek innym miejscu. Jeśli natomiast firma jest duża, to należy zmienić jej nazwę (przerejestrować się).

 

Źródło: " Podstawy Tarota '' Jewgienij Kolesow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

SMIERC

 

Przeobrazenie,przemiana,transformacja,nowy etap zycia-koniec starego,kryzys i rozwiazanie,przesilenie,uwolnienie,odrodzenie,uzdrowienie

Odwrocona: cierpienie,bol,rozpacz,strata,zalamanie,depresja,brak nadziei,zaloba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W prozie życia..

pokazała mi sprzedaż starego samochodu i kupno nowszego:)

Poza tym dobra karta na wizytę u fryzjera (podobnie jak wieża)- wchodzisz "stara Ty" , wychodzisz "Nowa Ty" odmieniona:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Gość agnieszka007

RADA Z JEDNEJ KARTY;

Nie ignoruj niczego,co obecnie dzieje się w Twoim życiu.Nie chodzi o to,byś się przestraszył.Strach nie pomaga w niczym,a zazwyczaj paraliżuje.Teraz zresztą nie jest dobrym towarzyszem życia.Zmiany,które zaczynasz przeczuwać albo już się dzieją,albo są nieuniknione.Nie warto więc inwestować sił w ich zatrzymanie.Zmiany muszą nastąpić.Musisz zrewidować swoje przekonania,poglądy,związki,tryb życia.Paradoksalnie zmiany symbolizowane kartą Śmierci prowadzą do odnowy,regeneracji,weryfikacji sensu życia.Mimo,że bolą,przynoszą pozytywy,nawet jeśli trudno Ci je obecnie dostrzec.Każdy woli w takiej chwili utrzymać''wszystko po staremu''.Stare daje poczucie bezpieczeństwa,a nowe niesie strach.

 

Karta Śmierci symbolizuje przejście z jednego etapu życia na drugi,odnowienie i przemianę wewnętrzną,transformację,koniec i początek,zmianę.Karta rzadko wskazuje na fizyczną śmierć.To oznaka totalnej transformacji problemu,który nas dotyczy i który czasem jest procesem bolesnym,a niekiedy uwalniającym od problemu.

W negatywie oznacza brak harmonii,starość,nieuleczalną lub przewlekłą chorobę,myśli samobójcze,kłopoty,których nie można się pozbyć,zagrożenie.

 

Źródło"JASNOWIDZENIE W INTERPRETACJI KART TAROTA'' Piotr Gońciarz.

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

XIII Śmierć

Czyli radykalne zwroty i najgłębsza z możliwych przemian

 

Zanim powstało wiele udziwnionych talii, karta Śmierć, przedstawiała śmierć taką, jaką rysowano ją od średniowiecza: jako grozę budzącego kościotrupa z kosą, który kosi ludzi tnąc ich ciała na kawałki. W talii klasycznej, drzeworytowej marsylskiej, kościotrup bez jednej stopy kosi trawę i głowy ludzkie. Głowy najwyraźniej żyją.

Posuwa się ku przyszłości: obojętnie, obowiązkowo, niewrażliwie.

Trzynastka uważana jest za liczbę pechową, złowróżbną, ale i świętą. Na Bliskim Wschodzie uważa się ja za liczbę świata podziemnego, w kabale występuje trzynaście złych duchów.

W starych taliach nie pisano jej tytułu, lub nawet nie umieszczano numeru.

Znaczenie ogólne

Podstawowym jej znaczeniem jest śmierć jako taka, po której idzie się do grobu. Oczywiście jest także metaforą, może w sposób przenośny oznaczać ostateczny koniec prowadzonej właśnie sprawy, może oznaczać otarcie się o śmiertelne niebezpieczeństwo.

Pojawia się w układzie, by dać nam do zrozumienia, że sprawy, o które pytamy, nie są zabawą, że nasze czyny i decyzja będą nieodwracalne. Że łatwo o krok, którego sutki będziemy odczuwać do końca życia. Że możemy sobie lub komuś wyrządzić nieodwracalną krzywdę, co w nieprzewidywalny sposób od podstaw odmieni nasze własne, lub cudze życie.

Oznacza głęboką przemianę, często rzeczywiście bolesną, zerwanie z czymś lub kimś, do kogo jesteśmy przywiązani.

Ogólne znaczenie karty w pozycji negatywnej:

W tej pozycji oznacza niemożność dokonania radykalnej i potrzebnej zmiany, długotrwałą chorobę, kalectwo, melancholię, tendencje samobójcze. Materialistyczne poglądy, odwracanie się od duchowej strony życia.

Może symbolizować człowieka upośledzonego, inwalidę, reumatyzm.

Ustawienie postaci

Postać zwrócona profilem całkowicie w prawo wskazuje przeobrażenie, odnowienie. Śmierć znajduje się w ciemnej przestrzeni, symbolizującej ponure namiętności ludzkie i drogę ewolucji człowieka, który wciąż jeszcze błądzi w ciemnościach.

Leżące na ziemi ręce i nogi nie są martwe, co oznacza, że śmierć uwalnia człowieka jedynie od życia fizycznego, nie pozbawiając go możliwości dalszego poruszania się. Ruch, przedstawiony przez stopę umieszczoną płasko, polega na przechodzeniu z jednej inkarnacji do drugiej, ręce i nogi umieszczone na czarnym tle symbolizują związek życia i śmierci z ziemią, z której człowiek powstaje by umrzeć i znów się odrodzić.

Dwie ręce wyłaniające się z czarnego tła oznaczają, że śmierć pobudza człowieka do uwolnienia się z materii i do wzniesienia się ku boskości. Białe kości symbolizują nicość świata materii.

Głowa dziecka o długich włosach symbolizuje pokonanie śmierci przez siłę umysłu oraz obecność w człowieku, począwszy od dzieciństwa, atrybutów boskości. Głowa z koroną oznacza, że za każdym razem, gdy przychodzi śmierć, człowiek wstępuje do królestwa, w którym nie ma ani dzieciństwa ani starości.

Śmierć ma tylko jedną stopę, co oznacza, że może działać tylko na planie fizycznym, a plan duchowy pozostaje poza jej zasięgiem.

 

źródło: mój komputer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość Vampirella

Śmierć

 

Dobrowolna lub przymusowa przemiana, w obu przypadkach zmiana stanowiąca logiczne następstwo istniejących warunków. Jednak zazwyczaj nagła i niespodziewana. Pozorna śmierć i destrukcja, niemniej taka interpretacja to iluzja.

 

Źródło: Tarot Thota – Klucz do zrozumienia – Lon Milo DuQuette

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

XIII. Śmierć

Oznacza całkowitą przemianę, przeistoczenie, transformację, śmierć starego i rozpoczęcie nowego życia, odrodzenie, reinkarnację. Karta Śmierci mówi, że destrukcja i odrodzenie to część tego samego procesu.

 

Źródło: Życie Świata, numer 92, artykuł "Tarot".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 1 miesiąc temu...

" Śmierć, oznacza pożegnanie, prawdziwe uwolnienie się, koniec. Jest zwiastunem czegoś nowego, nadchodzącego. Na początku Śmierć stawia nam przed oczami Koniec. Może się zdarzyć, ze rozchodzi się tu o długo przez nas oczekiwane, uwalniające zakończenie, chociaż naturalnie temat tej karty przynosi bolesne doświadczenia. W przeciwieństwie do 10 mieczy, która mówi o niespodziewanym, a co za tym idzie, przedwczesnym końcu- karta Śmierci oznacza zawsze oznacza naturalny koniec i jest znakiem, że nadszedł czas, aby się od czegoś uwolnić. Niesłusznie Śmierć należy do kart wzbudzających najwięcej lęku. Wieczni <<upiększacze>>, (...) interpretują ją wyłącznie jako zapowiedź Nowego. Pozbawiają nas tym samym głębokiego przezywania rozstania i związanych z tym, afirmujących życia doświadczeń.(...)

 

W życiu zawodowym Śmierć oznacza z reguły koniec dotychczasowego zajęcia. Wzywa nas, abyśmy pożegnali się z obowiązkami i pozycją zawodową, abyśmy stworzyli wewnętrzną pustkę po to aby z gotowością oczekiwać na coś innego, coś co nas spotka. Nie oznacza to, że całą uwagę powinniśmy przedwcześnie skierować na przyszłość, lecz że w spokoju i w zgodzie z samym sobą mamy zamknąć przeszłość, zadając sobie pytanie, czy spełniliśmy to, czego od nas oczekiwano. Tylko w ten sposób możemy z uczuciem spełnienia pożegnać się z tym co było.

 

Na poziomie świadomości karta ta oznacza, że dotarliśmy do końca pewnego procesu rozwoju i teraz musimy pożegnać się ze starym światopoglądem lub ze starą tożsamością. Przy tym często chodzi tu o nastawienie, poglądy, przekonania, które w rzeczywistości nie wywodzą się z naszej własnej istoty, lecz we wcześniejszym czasie zostały zapożyczone, bezkrytycznie przejęte od rodziców, wychowawców lub innych osób które kiedyś uważaliśmy za godne naśladowania. Chodzi tu jednak także o wykreowany przez nas obraz własnej osoby. Często ważne role pełniły tam nakładane maski, które teraz zostaną zerwane, aby prawdziwa istota wyszła na światło dzienne i mogła się rozwijać. Na głębszym poziomie karta ta oznacza, że pozyskaliśmy nowy obraz śmierci(...).

 

W osobistych związkach Śmierć wskazuje, że pewna faza rozwoju zmierza ku końcowi, co często oznacza również rozstanie z towarzyszem życia. Nawet wówczas, gdy doświadczenie to jest bardzo bolesne, nie możemy od niego uciec. Nie powinniśmy uchylać się od rozstania, ale nie należy zrywać związku w pośpiechu, ponieważ <<kto ucieka, winnym się staje>>. (...)"

 

Źródło: Hajo Banzhaf,Tarot dla Każdego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

zmiana planów,

w połączeniu z rycerzem denarów pokazała zmianę planów dotyczącą pieniędzy. I tak je wydałam, ale na co innego.,

 

śmierć jako pierwsza karta w rozkładzie w odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie zwiastuje zmianę - co było nie wróci, czeka Cię coś nowego.

na pytanie "uda mi się zakupić daną rzecz?" miałam takie karty: XIII Śmierć + 8 buław + Królowa denarów. Odpowiedź: tak, kupiłam :)

 

 

w środku rozkładu też pokazała zakończenie jednego etapu i przejście w kolejny.

na pytanie "jak się potoczy moja sytuacja na studiach?" (to był czerwiec, czekał mnie ostateczny egzamin i zakończenie edukacji) miałam takie karty: XVII Gwiazda + XIII Śmierć + XIV Umiarkowanie. Odpowiedź: koniec studiów, zaliczyłam egzamin.

 

na pytanie "jak się potoczy moja sytuacja uczuciowa w miesiącu A?" miałam takie karty: XIV Umiarkowanie + XIII Śmierć + 0 Głupiec. Odpowiedź: przejście ze stanu prawie obojętnego do dziecięcej radości.

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Maestro

Pokazał mi zgon...W połączeniu z Kołem było to niespodziewane..

 

Dzis kolejka podmiejska, którą jechałam b.długo stała na jednej stacji. Z ciekawości wyjęłam karty (mam w moim smartfonie wyciągniętą stronę z netu, gdzie mi się karty sprawdzają), aby udizeliły mi odpowiedzi na pytanie : Co sie stało, ze pociag tak długo stoi? W odpowiedzi otrzymałam : 7 mieczy Księżyc Śmierć i pierwsza myśl : ktoś wpadł pod pociąg i poniósł śmierć na miejscu. Kilka minut później moja interpretacja się potwierdziła..

 

Choroby śmiertelne, często przymusowy odpoczynek, osłabienie organizmu, choroby dziedziczne.

Źródło : Blog Wróżki Joanny

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Karta Smierc oznacza zmiany, koniec starego etapu, coś umiera śmiercią naturalną, symboliczna śmierc starego.

Karta Smierc to takze transformacje.

Karta Smierc to tez bezsilnosc, poddaliśmy się, cos zostalo, czy zostanie pogrzebane, to rezygnacja, bo skoro juz cos umiera, to powinnismy pozwolic temu odejsc.

Coś nas zgładzi.

 

W zaleznosci od rozkladu, od pytan, od otaczajacych kart, karta Smierc moze zwiastowac dobre zmiany, albo złe; lecznajczesciej sa to nieprzyjemne zmiany.

To duzo zalezy w szczegolnosci od tego, czy my jestesmy gotowi na zmiany, na symboliczna smierc czegos.

 

Przyklad:

 

Polaczeniekarty Smierc i Kochankowie moze mowic o koncu zwiazku, rozwodzie. Jesli ktos nie jest gotowy na te zmiany, i chce nadal trzymac ten zwiazek, karta smierc bardzo mocno przetransformuje spohrzenie, oraz emocje tej osoby, a osoba bedzie sie czula,jakby wewnetrznie umierała - tak żle.

 

Jesli z kolei ktos chce zmian, chce sie od czegos uwolnic to karta smierc moze zapowiadac dla tej osoby uwolnienie sie przez smierc naturalna od danej sytuacji badz osoby.

 

Przyklad:

 

W konkretnym rozkladzie oraz pytaniu, "kiedy zakończa sie moje klopoty ze zdrowiem"? Ja zadalam ostatnio takie pytanie moze, 7 miesiecy temu.

 

Spojrzmy ze w pytaniu jest kluczowe slowo "zakoncza" a karta smierc symbolizuje koniec.

 

karte smierc wylosowalam na lipiec roku 2013, polozylam jedna karte na kazdy miesiac, i w licku wyszla karta smierc, wiecw licpu zakonczyly sie moje klopoty ze zdrowiem, symboliczna smierc (Karta smierc) tych klopotow.

 

Karta dnia.

 

-raz gdy wylosowalam ta karte, nie wydarzylos ie nic zlego, akurat wtedy konczylam pewien projekt, zakonczenie (karta smierc).

-w innym dniu gdy wylosowalam ta karte, dzien nie byl udany, gdyz zemdlałam (smierc, cos mnie polozylo na lopatki).

 

 

Inne przyklady:

 

karta smierc plus sprawiedliwosc - zakonczenie spraw prawnych, urzedowych, sadowych.

karta smierc plus moc - koniec klopotow zdrowotnych, oraz odzystanie sily, mocy (karta moc).

karta smierc plur arcykaplan - koniec jakiejs nauki, albo zmiany naszej nauki, zmiany na poziomie wiary (arcykaplan), transformacje naszych zasad moralnych, jakis koniec u starszej osoby (arcykaplan), to tez bedzie zalezalo od karta otaczajacych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 4 tygodnie później...

Zakończenie czegoś w sposób nagły i niespodziewany, nie do naprawienia, zniszczenie starego w miejsce, którego przyjdzie coś całkiem nowego.

Przykład z autopsji jako karta dnia:

Ktoś wybił mi szybę w aucie i musiałam kupić nową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ostatnio wyszła mi w towarzystwie Diabła, faktycznie oznaczało zakończenie i to wyjątkowo szokujące, paskudne i niespodziewane:/ to połączenie jest naprawdę wyjątkowe pakudne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

ŚMIERĆ

 

BLASKI: całkowita zmiana w życiu, odnowa, rozstanie, operacja, utrata kogoś, pożegnanie, nieuchronny koniec pewnego etapu życiowego, zaprzestanie życia przeszłością, powrót do zdrowia.

 

CIENIE: strach przed zmianami, kurczowe trzymanie się starych związków, przekonań, poglądów, relacji przed wszystkim, co nowe, strach przed "puszczeniem", stagnacja, nieuleczalna choroba, myśli samobójcze.

 

Źródło: Barbara Antonowicz - Wlazińska "Karty Ridera Waite'a proste i skuteczne"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Śmierć: "Transformacja". Oczyszczenie,zaskoczenie,koniec i początek,pójście dalej,podjęcie decyzji,zmiana.

Z mojej talii "The Sorcerers Tarot"

 

Śmierć:

Karta oznacza,że dawny porządek rzeczy ustępuje miejsca nowemu.Jakaś epoka dobiega końca.

Zyskujesz okazję,by coś rozpocząć,wejść w nową fazę życia i zostawić przeszłość za sobą.

Nawet jeśli jest to w danej chwili bolesne,w końcu i tak zdasz sobie sprawę,że wyszło Ci to na dobre.

Śmierć jest kartą pomyślną,jeśli w aktywny sposób zmieniasz swoje życie.

Rezultaty wtedy będą bardzo pozytywne.

 

Położenie odwrócone:

Myśl o zmianach w chwili obecnej nie budzi w Tobie entuzjazmu.

Być może masz ku temu uzasadnione powody,niemniej jednak powinieneś dać się ponieść nurtowi niż opierać się temu,co nieuniknione.

Zadaj sobie pytanie,co jest niepokojącego czy groźnego w zmianach,przed którymi stanąłeś.

Przeanalizuj te transformacje w chłodny i pozbawiony emocji sposób.

 

Z talii "The Destiny Tarot"

 

Jako kocha Transformacja:

Człowiek, którego reprezentuje arkan Transformacji, doznał niegdyś traumatycznych doświadczeń. Z tego powodu dowiedział się wiele o sobie oraz w ogóle o życiu. Cierpiał, ale przetrwał.

 

Jednak niejednokrotnie jego lęk i ból są świadomie tłumione, zaś Trzynastka zachowuje się z ekstremalną nonszalancją, prowokując Los, jak gdyby śmierć nie istniała. Zatem nie dla niej mała stabilizacja, mozolne wspinanie się po szczeblach zawodowej kariery, chuchanie na rodzinę...

Posiada intuicję – karta Transformacji często symbolizuje wróżbitów, jasnowidzów bądź wizjonerów. Nie znosi zakłamania. Bywa niekonwencjonalna i nieprzewidywalna. Przekracza tabu. Nie liczy się z konsekwencjami własnych czynów. Nie dba o to, że realizując jakiś swój cel, pomysł, może zaszkodzić sobie albo innym.

 

Trzynastka rozwija się przez utratę, cyklicznie. W potrzebie potrafi nieodwracalnie odciąć się od dawnego ja. Wybierając ją, musisz być przygotowany/a na każdą ewentualność. Pracuje tylko wtedy, gdy zajęcie wydaje się jej interesujące. Potem z dnia na dzień porzuca firmę, środowisko, partnera i szuka nowego wyzwania. W myśl tej reguły kocha się i żeni przeważnie więcej niż jeden raz.

 

Jej związki są burzliwe, ponieważ rzadko zdobywa się na kompromis. Jeżeli chcesz się z nią połączyć, powinnaś wyrobić w sobie pokłady tolerancji. I wiedzieć, że Transformacja przeobraża się, dojrzewa i doskonali dzięki trudnym przejściom życiowym.

 

Karta odwrócona:

Możliwość dokonania bardziej istotnej zmiany budzi lęk. Odwrócona Transformacja za wszelką cenę czepia się tego, co ma, choć własna sytuacja męczy ją i pozbawia sił. Ona z kolei wysysa energetycznie bliskich. W poważniejszych przypadkach poczucie beznadziei (depresja!) i obsesja śmierci mogą doprowadzić nawet do samobójstwa.

 

(Tarot Miłości,M.Bigoszewska)

 

Śmierć - Słowa Klucze:

PROSTA: zakończenie,nieuchronność zmian,bolesne uwolnienie,odnowa

 

ODWROTNA: lęk,strata,niechęć do zmiany życia,poczucie zagrożenia,stagnacja,destrukcja

 

(Dorota Dukowicz,"Tarot w praktyce")

 

Śmierć

Astrologiczne odpowiedniki:

- PLUTON

- Skorpion,Uran,Wodnik

 

"Astrologia i Tarot",Dariusz Cecuda

 

 

Śmierć

Kolejny raz pokazała mi i potwierdziła przemianę wizerunku na facebooku (dokładnie - zmiana zdjęcia profilowego oraz zdjęcia w tle).

Transformacja na portalu społecznościowym.

 

"Co ktoś o kimś myśli?" - Odpowiedz: "Śmierć"

Czyli - Że ów osoba zmieniła wizerunek.Przetransformowała się ;).

 

Śmierć:

Miłość: świeże uczucie? -Nieodwołalne, bolesne rozstanie.

Karta odwrócona: brak nadziei. Wygaśnięcie miłości.

 

(Maria Bigoszewska)

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmierć jako karta dnia.

Późnym popołudniem namówiłam ukochanego na romantyczny spacer ;-), koniecznie chciał skrócić drogę i dałam się namówić. Droga wykierowała nas na manowce, szliśmy przez jakieś opuszczone działki ogrodnicze, widać, że pomieszkiwali tam ludzie. Robiło się coraz ciemniej, okolica wyglądała na starą i niebezpieczną. W rezultacie doszliśmy do zaułku i musieliśmy się wracać tą samą drogą. Czas i trasa się wydłużyła, a do tego przyszedł straszny ziąb, było mi przeraźliwie zimno. Potem byłam chora.

 

XIII Śmierć + 8 pałek

pokazały przelew na złe konto

 

W pytaniach dotyczących czasu,

karta XIII Śmierć pokazała mi czas zrobienia czegoś na ostatnią/ ostateczną chwilę wyznaczonego terminu oraz pokazała też wielokrotnie koniec roku.

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
Gość Bethany

Ta karta ma też swoje pozytywy. W pytaniu o efekty schudnięcia pokazała ubytek kg, był tam też Giermek Mieczy i 7 Buław, także uważam że Śmierć to zmiana totalna w podejściu do kwestii odżywiania ;)

 

Czasem ta karta pojawia mi się w pytaniach o ciążę, ale całe szczęście nie oznacza niczego złego ( w większości przypadków), ale dużą zmianę po prostu, jaką niesie ze sobą pojawienie się nowego życia :).

 

Na pytanie, czy będzie seks między dwojgiem ludzi i wypadła mi Śmierć- brak seksu ;P

Edytowane przez Euterpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami pytam, co ktoś o mnie myśli i wypada karta Śmierć.

Zazwyczaj ta osoba mnie unika, ucieka więc domyślam się, ze sympatią mnie nie darzy.

Od osoby, czy też osób trzecich dowiaduje się zazwyczaj, ze osoba o która pytam BOI SIE MNIE ;)

I karty dosyć często pokazują w ten sposób ( czy tez-akurat ta karta) ,bardziej odczucia przyslaniaja to co naprawdę osoba mysli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

u mnie w karcie dnia ukazala sie jako smierc ulubionego aktora, ktorej w ogole sie nie spodziewalam (w sensie, ze sama informacja o chorobie nie byla podana do publicznej wiadomosci)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Maestro

W pytaniu o to KIEDY COŚ SIĘ WYDARZY, mówi wprost : NA PRZEŁOMIE np. tygodnia, dnia, miesiąca. Ostatnio we wróżbie miałam te kartę, a po niej 2 AW, powiedziałam,ze najprawdopodobniej na przełomie dnia lub tygodnia. I tak też się stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 rok później...

Piękna opowieść o;

 

zmienności i nietrwałości, cierpieniu i pokorze oraz mądrości i szczęściu.

 

 

LEN

Len zakwitł. Miał śliczne, niebieskie kwiatki, miękkie jak skrzydła motyla, ale jeszcze o wiele od nich delikatniejsze.

Słońce świeciło na len, zraszały go deszczowe chmury, a sprawiało mu to

taką samą przyjemność jak dzieciom, kiedy po umyciu całuje je matka; stają się wtedy o wiele ładniejsze. Tak też było i z lnem.

 

– Ludzie mówią, że doskonale wyglądam – powiedział len – jestem bardzo wysoki, więc będzie ze mnie spora sztuka płótna.

Jakże jestem szczęśliwy! Jestem na pewno najszczęśliwszym na świecie!

Tak mi dobrze. I będzie coś ze mnie. Jakże cieszy mnie promień słońca i jak mi

smakuje orzeźwiający deszcz. Jestem niezwykle szczęśliwy, najszczęśliwszy!

 

– Tak, tak – mówił kołek w płocie – wcale nie znasz życia, ale my za to znamy, mamy przecież sęki – i jęknął żałośnie:

Kręćcie się, wrzeciona,

Piosenka skończona.

 

– Nie, jeszcze nie koniec – powiedział len – jutro zaświeci słońce, będzie świeżo po deszczu, słyszę, jak rosnę, czuję, że kwitnę. Jestem najszczęśliwszy!

 

Ale pewnego dnia przyszli ludzie, chwycili len za główkę, wyciągnęli go razem z korzeniem;

 

bolało bardzo; włożyli go do wody, zdawało mu się, że tonie, potem wrzucono go do ognia – jakże piekło; było strasznie!

 

– Nie może być zawsze dobrze – pocieszał się len – trzeba dużo przecierpieć, aby się czegoś dowiedzieć.

 

Tymczasem było coraz gorzej. Len przegięto, przełamano, wymoczono i darto zeń

paździerze; skądże miał wiedzieć, jak się to wszystko, co z nim robili, nazywało. Dostał się na kołowrotek; frr... frr... nie sposób było zebrać myśli.

 

„Byłem niezwykle szczęśliwy” – myślał podczas tej całej męki.

– Trzeba się cieszyć ze wszystkiego dobrego, czego się doświadczyło. Cieszyć się. Ach! – tak mówił, kiedy był już na tkackim warsztacie i potem przemienił się w prześliczny kawałek płótna.

.

Cały len, każda najmniejsza cząsteczka zamieniła się w płótno.

– Mimo wszystko to jest wspaniałe. Nigdy nie przypuszczałem, że tak będzie.

Jakże mi jednak dopisuje szczęście!

 

Kołki w płocie wcale nie mają racji, kiedy śpiewają:

Kręćcie się, wrzeciona,

Piosenka skończona.

 

To jeszcze nie koniec. Teraz się dopiero na dobre zaczyna. Jakie to cudowne! Nacierpiałem się, ale przydałem się do czegoś – jestem najszczęśliwszy.

Jestem taki silny i taki miękki, taki biały i długi. To zupełnie coś innego, niż być rośliną, nawet wtedy kiedy kwitnie. Nikt o nas wówczas nie dba i wodę ma się tylko wtedy, kiedy pada deszcz. Teraz mi usługują. Służąca przewraca mnie co rano, co wieczór mam kąpiel deszczową z konewki; tak, nawet żona pastora

wygłosiła nade mną mowę i powiedziała, że jestem najlepszym kawałkiem płótna w całej parafii.

Czyż można być szczęśliwszym?

 

Ale oto zabrano płótno do domu i dostało się pod nożyce. Jakże je krajano, jakże je kłuto igłami! Nie należało to do przyjemności. Z płótna zrobiono dwanaście sztuk bielizny, z rodzaju, o którym się niechętnie mówi, a który każdy człowiek musi mieć. Starczyło na cały tuzin.

 

– Patrzcie, dopiero teraz przydałem się, jestem pożyteczny. A więc to było moje przeznaczenie. Jakie to piękne. Teraz przynoszę światu pożytek a tylko to sprawia prawdziwą przyjemność. Rozpadłem się na dwanaście sztuk, ale razem stanowimy całość, tuzin. Jakie to niezwykłe szczęście!

 

Przeszły lata – i kawałki płótna nie mogły już dłużej wytrzymać.

 

– Kiedyś musi się to skończyć – mówił każdy kawałek – trzymałbym się chętnie dłużej, ale nie można żądać niemożliwości.

 

A więc potem podarto je w strzępy; myślały, że to już wszystko się skończyło, bo posiekano je i ugotowano, same nie wiedziały, co się z nimi stało, a potem przemieniły się w śliczny, wytworny, biały papier.

 

– Cóż to za niespodzianka, piękna niespodzianka! – zawołał papier. – Teraz jestem

wytworniejszy i będą na mnie pisali. Ile rzeczy można na mnie napisać! Cóż to za nieopisane szczęście!

 

Zaczęli na nim pisać najpiękniejsze historie i wiersze, ludzie czytali wszystko, co było

napisane, było to mądre i dobre, czyniło ludzi o wiele mądrzejszymi i lepszymi; wielkie dobrodziejstwo spłynęło na papier przez słowa, które na nim były napisane.

 

– Nawet nie marzyłem o tym, kiedy byłem małym, niebieskim, polnym kwiatkiem, jakże mogłem wtedy przypuszczać, że będę szerzył wśród ludzi radość i wiedzę. Sam nie mogę tego jeszcze pojąć. Ale to jest jednak prawda. Bóg wie, że sam nie zrobiłem nic prócz tego, że dokładałem mych słabych sił, aby móc żyć; a jednak wiedzie mnie od jednej radości do drugiej i od zaszczytu do zaszczytu; za każdym razem, kiedy myślę, że pieśń się skończyła, przechodzę do czegoś wyższego i lepszego, teraz poślą mnie na pewno w podróż, objadę cały świat, aby

wszyscy ludzie mogli mnie czytać. To byłoby najwłaściwsze. Najpewniej tak będzie. Dawniej miałem niebieskie kwiatki, a teraz zamiast każdego kwiatka mam tyle najpiękniejszych myśli.

Jestem najszczęśliwszy!

 

Ale papier nie powędrował w podróż, dostał się do drukarza. Wszystko, co było na nim napisane, zostało wydrukowane w książce, w setkach książek. I w ten sposób przyniósł pożytek i radość znacznie większej ilości, niż gdyby sam zapisany papier pojechał w podróż i zmarniał w połowie drogi.

 

„Tak, to jest najrozsądniejsze – myślał zapisany papier. – To mi wcale nie wpadło do głowy. Zostanę w domu i będę szanowany jak stary dziad. To na mnie wszystko napisali, każde słowo spłynęło z pióra prosto na mnie, ja zostanę, a książki powędrują w świat. Teraz naprawdę się przydaję, jestem najszczęśliwszy.”

 

Zawinięto papier w paczkę i położono na półce.

– Po pełnej trudów pracy dobrze jest spocząć – powiedział papier. – To bardzo słusznie, że zbieram myśli i zastanawiam się nad tym, co we mnie tkwi. Dopiero teraz wiem naprawdę, co się we mnie znajduje. A znać samego siebie, czyż to nieprawdziwy postęp? Cóż teraz może się jeszcze stać? Naprzód, ciągle naprzód!

 

Pewnego dnia położono papier na kominku, miał zostać spalony, nie mógł przecież zostać sprzedany do zawijania masła i cukru u kupca. Wszystkie dzieci, jakie były w domu, zebrały się dookoła, chciały zobaczyć, jak papier będzie się palił, chciały zobaczyć czerwone iskierki w popiele, iskierki, które uciekają i gasną jedna po drugiej tak prędko, i wyglądają zupełnie jak dzieci wychodzące ze szkoły, a ostatnia iskra to nauczyciel; wydaje się często, że już go nie ma, a on wychodzi na końcu, po wszystkich.

Cały papier, cały zwój wrzucono w ogień. – Och! – jęknął. – Och! – zawołał i przemienił się w płomień, wzniósł się tak wysoko w górę, len nigdy nie mógł wznieść tak wysoko swych niebieskich kwiatków, i błyszczał tak, jak białe płótno nigdy nie potrafiło błyszczeć. Wszystkie napisane litery stały się w jednej chwili czerwone i wszystkie słowa i myśli uniosły się w płomieniach.

 

– Teraz wznoszę się prosto do słońca – powiedziało coś w płomieniach i wydawało się, że tysiące głosów powtórzyło to jednogłośnie, a płomienie uderzyły wysoko w górę, przez komin, wysoko... ale delikatniejsze od płomieni, niewidzialne dla ludzkich oczu unosiły się w powietrzu maleńkie istotki – było ich tyle co kwiatków na lnie.

Były lżejsze od płomienia, który je zrodził, a kiedy ogień zgasł i z papieru został tylko czarny popiół, istotki te zatańczyły jeszcze raz dokoła niego, a tam gdzie go dotknęły, widać było ślady ich stóp; były to czerwone iskierki.

 

Dzieci wyszły ze szkoły, a nauczyciel szedł za nimi; jakiż to był ładny widok; wszystkie dzieci mieszkające w tym domu stały i śpiewały przy wygasłym popiele:

Kręćcie się, wrzeciona,

Piosenka skończona.

 

Ale maleńkie, niewidzialne istotki tak mówiły:

– Pieśń nie kończy się nigdy! To jest właśnie najpiękniejsze! Wiem o tym i dlatego jestem najszczęśliwszy!

Dzieci nie słyszały tego, a gdyby nawet słyszały, nie zrozumiałyby na pewno. Ale dzieci niekoniecznie muszą wszystko rozumieć.

 

Hans Christian Andersen „Baśnie”

Tłum. Stefania Beylin

Tarot Egyptien, Grand Jeu de Oracle des Dames: Method D'Etteilla et du Livre

de Thot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ostatnio w układach mam kartę śmierć i asa monet. Czy to znaczy, że coś się konczy a zaczyna nowe, ... Jak to się ma do związku, który się rozwalił i wisi na włosku? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lianna

Śmierć to jest transformacja, czyli ogromna zmiana. As Monet może oznaczać, że dacie sobie nową szansę na związek. Zależy zresztą od całego rozkładu,bo z dwóch kart ciężko określić przyszłość związku.

 

Mnie dotychczas ta karta nie pokazała śmierci jako takiej, bardzo duże zmiany, tak. Jako karta dnia pokazała mi totalną zmianę fryzury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 7 miesięcy temu...
  • 1 rok później...

Jako karta dnia

- wypadła mi 1.01.2021. Z czego się cieszę, bo rok 2020 nie był szczególnie dobry dla mnie

- spontaniczne spotkanie z przyjaciółkami, wszystkie miałyśmy dosyć siedzenia w domu w czasie pandemii i każda miała dołka. Spotkanie nam poprawiło humor.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Lianna

Symbolizuje osobę po ciężkich przejściach.

 

W położeniu prostym przejście z jednego etapu życia w drugi, transformację, odcięcie się od starych kłopotów, odnowienie, odrodzenie, przemianę wewnętrzną, nowe perspektywy, wyzdrowienie.

 

W położeniu odwróconym symbolizuje osobę ciężko chorą, a także stagnację, utratę pracy, brak poczucia bezpieczeństwa, konserwatywny światopogląd, strach przed śmiercią, upieranie się przy starym, kradzież, groźbę poważnego wypadku, choroby.

 

"Wróżka" 4/2003

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Lubię tę kartę bo pokazuje zmiany bardzo często dla nas dobre. 

Jeżeli na coś czekam to wiem że finał bedzie pozytywny. Bo to jest koniec cyklu sprawa się zamyka. 

Owszem w pewnej relacji pokazała mi rozstanie. 

Jako karta dnia doprowadziłam do konca zaległe sprawy.

Coś nowego idzie do naszego życia. 

Kogoś poznamy 

Zmiany i jeszcze raz zmiany. 

Owszem nie wszystkie moga byc korzystne. 

Ale zmiany sa w życiu nieraz potrzebne. 

 

  • Lubię to! 2
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szept myśli napisał:

Lubię tę kartę bo pokazuje zmiany bardzo często dla nas dobre. 

Jeżeli na coś czekam to wiem że finał bedzie pozytywny. Bo to jest koniec cyklu sprawa się zamyka. 

Owszem w pewnej relacji pokazała mi rozstanie. 

Jako karta dnia doprowadziłam do konca zaległe sprawy.

Coś nowego idzie do naszego życia. 

Kogoś poznamy 

Zmiany i jeszcze raz zmiany. 

Owszem nie wszystkie moga byc korzystne. 

Ale zmiany sa w życiu nieraz potrzebne. 

 

Raczej jedna z najbardziej negatywnych kart w tarocie.Najczęściej pokazuje zerwane kontakty,przyjaźnie,związki.Może pokazać utratę pracy.A przy niesprzyjających kartach nawet śmierć fizyczną.Pokazuje zmiany,ale nie zawsze na lepsze.Może pokazać transformacje,ale zazwyczaj bardzo bolesną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kaliaa napisał:

Raczej jedna z najbardziej negatywnych kart w tarocie.Najczęściej pokazuje zerwane kontakty,przyjaźnie,związki.Może pokazać utratę pracy.A przy niesprzyjających kartach nawet śmierć fizyczną.Pokazuje zmiany,ale nie zawsze na lepsze.Może pokazać transformacje,ale zazwyczaj bardzo bolesną.

Owszem zgadzam się jak najbardziej .

Mnie dopki co objawiła się łaskawie więc piszę z własnego doświadczenia 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karta z pozoru złowieszcza. Nie lubimy zmian, rozstań. Tymczasem są one potrzebne, czasem wskazane. Po okresie żalu po tym co było i minęło, następuje nowy okres, który nazywa się odrodzeniem. Porównać ją możemy z zimowym obumieraniem roślin, wegetacją i wraz z wiosną rozkwitaniem na nowo. 

  • Lubię to! 4
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
6 godzin temu, Szept myśli napisał:

Jak widzicie kartę Śmierc w pytaniu czy osoba x z kimś się spotyka? 

Ja uwazam że nie 

 

 odpowiedź winna brzmieć; już nie. Karta Śmierć jest przekazem informacji o swoistej żałobie po czymś/ po kimś.  tak dana osoba może być akurat w tym momencie właśnie w takiej smutnej dla niej sytuacji. Pośrednio powinno się wydedukować dzięki pytaniu.

 

6 godzin temu, Gringe napisał:

Śmierć - w pytaniach „czy coś się wydarzy” pokazuje u mnie odpowiedz „nie”.  

 

 Może się wydarzyć. W takich przypadkach należy skonkretyzować pytanie. Czego dotyczy "Coś". Sama Śmierć daje informację, że jednak "coś' się wydarzy, jednak z zakończeniem zdecydowanie przykrym. Coś się wydarzy, ale potem zakończy niepomyślnie.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
4 minuty temu, VildVoman napisał:

Może się wydarzyć. W takich przypadkach należy skonkretyzować pytanie. Czego dotyczy "Coś". Sama Śmierć daje informację, że jednak "coś' się wydarzy, jednak z zakończeniem zdecydowanie przykrym. Coś się wydarzy, ale potem zakończy niepomyślnie.

Ostatnio pytałam się czy schudnę do urodzin w maku 2021 i wyskoczyła Smierć na końcu rozkładu - nie schudłam a nawet waga poszła  do przodu :/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Gringe napisał:

Coś się wydarzy, ale potem zakończy niepomyślnie.

 

6 minut temu, Gringe napisał:

Ostatnio pytałam się czy schudnę do urodzin w maku 2021 i wyskoczyła Smierć na końcu rozkładu - nie schudłam a nawet waga poszła  do przodu :/ 

 

 Wyżej masz odpowiedź. Przeczytaj proszę ze zrozumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert

@VildVoman - rozwiń swoją myśl proszę. Ja osobiście traktuję Smierć jako „nie” w pytaniach na „tak/nie”. U Ciebie ta karta ma wydźwięk niekorzystny czyli( jedli dobrze rozumiem)  do wydarzenia/sytuacji dojdzie ale z przykrymi konsekwencjach? 
Jak to się ma do mojego odchudzania? Nie schudłam - tutaj nie było przykrych konsekwencji odchudzania( np bulimia, pobyt w szpitalu). 
Znalazłam u Liz Dean zestawienie kart które dają odpowiedź na „tak”, „nie”( w tym zestawie jest min Śmierć). 
Śmierć jest kartą transformacji i nie uważam, że jej konsekwencje są przykre - jako aura roku w 2014 miałam Smierć i urodziłam wtedy dziecko :) Moje życie uległo diametralnej zmianie ale nie uważam, że na gorsze :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

transformacja

stan cywilny: po ślubie

wygląd: przyprawiający strach/gęsią skórkę, kościsty, szczupły

zmiana, którą można przewidzieć / zmiana naturalna

zakończenie jednego, by móc rozpocząć nowe

 

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Ekspert

Śmierć pokazała generalny remont - kilkakrotnie wychodziła mi w rozkładzie, dopiero teraz mogłam to zweryfikować - sytuacja nie odnosiła się do śmierci kogoś z otoczenia, a właśnie do rozpoczęcia generalnego remontu- jakby nie by nie było, jest to proces i nie ma możliwości powrotu do poprzedniego stanu. 
 

 

Edytowane przez Gringe
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gringe napisał:

Śmierć pokazała generalny remont - kilkakrotnie wychodziła mi w rozkładzie, dopiero teraz mogłam to zweryfikować - sytuacja nie odnosiła się do śmierci kogoś z otoczenia, a właśnie do rozpoczęcia generalnego remontu- jakby nie by nie było jest to proces i nie na możliwości powrotu do poprzedniego stanu. 
 

 

Śmierć jak widać niejedno ma imię od egzystencji po życie duchowe. 

Edytowane przez adamandium
  • W punkt 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.10.2023 o 16:53, Gringe napisał:

Śmierć pokazała generalny remont - kilkakrotnie wychodziła mi w rozkładzie, dopiero teraz mogłam to zweryfikować - sytuacja nie odnosiła się do śmierci kogoś z otoczenia, a właśnie do rozpoczęcia generalnego remontu- jakby nie by nie było, jest to proces i nie ma możliwości powrotu do poprzedniego stanu. 
 

 

Dokladnie. Jest to transformacja odchodzi stare przychodzi nowe. Miałam ostatnio na remont kuchni. 

Jak sprzedawałam auto też była Śmierc. Kupiłam inne. 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...