Beatka23 Napisano 16 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Witam, Miałam dziwny sen, śniło mi się, że dostałam od mamy jedzenie na talerzu i nagle zobaczyłam, że ten talerz jest równo przez połowę pęknięty, złapałam go z dwóch stron i pod wpływem nacisku pękł równo na pół, z wściekłości rzuciłam nim o podłogę, jak mogłam dostać jedzenie na pękniętym talerzu. Gdy talezr sie potłukł spojrzałam w dół na swoje nogi a ja stałam w kuchni boso a na podłodze było pełno szkła, usiadłam podniosłam najpierw jedna stopę a póżniej drugą i po kolei wyjmowałam wystające kawałki przeźroczystego szkła, widziałam krew, ale ta krew nie ciekła po stopach, tylko w miejscach szkła. Nagle zastanowiłam sie jak ja teraz pójdę, przecież mam poprzecinane stopy, ale wstałam i okazało się ze mogę bez problemu chodzić, usmiechnęłam się, stopy wogóle nie bolały tak jakby nic się nie stało. Dziwny to sen, sama zastanawiałam się nad jego interpretacją , co moze oznaczać, czy to ostrzeżenie czy nadzieja na pozytywne zmiany. Niekiedy nic nie jest takie jakie się wydaje. Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc w interpretacji:_kwiatek: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beatka23 Napisano 17 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 Dziękuję, ja jak tak sie zastanawiałam nad tym snem to myslałam o jakiejś bolesnej zmianie, która mimo wszystko zakończy sie niespodziewanie dobrze ku mojemu zaskoczeniu i okaze się później, ze moje obawy były niepotrzebne. Chyba myslałam w dobrym kierunku. Nie wiem jak to się dzieje, czy moja podświadomośc ma na to wpływ, ale wiele sytuacji w moim życiu znajduje odzwierciedlenie w moich snach, szczególnie kiedy moja sytuacja życiowa jest jakaś zagmatwana, wtedy sen jest odpowiedzią i zawsze się sprawdza Pozdrawiam serdecznie )) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi