Skocz do zawartości

Podziemia i ślub


kakofonik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Od dłuższego czasu nie miałem lub jak kto woli nie pamiętałem żadnych snów po przebudzeniu, dzisiejszej nocy jednak miałem dwa sny i to bardzo realistyczne dla tego postanowiłem je opisać :

SEN 1

Ja i około 3-4 nieznajomych mi osób jedziemy czymś w stylu drezyny lu platformy jadącej po torach w podziemiu (prawdopodobnie jakiejś katedry) wszędzie panuje półmrok drewniane okute drzwi otwierają się przed nami i zamykają na ścianach z kamienia widać żelazne krzyże w pewnym momencie platforma zatrzymuje się, nikt się nie odzywa, nagle jeden z mężczyzn zaczyna krzyczeć, nie jest to krzyk bólu czy strachu to raczej jakby był krzyk szału, inni do niego również dołączają, po chwili przeszywa mnie strach i również zaczynam krzyczeć na całe gardło, tuż przed przebudzeniem spoglądam na zaciemniony korytarz i wiem że w nim jest coś złego co w śnie określiłem jako "czyste zło"

SEN 2

Nad ranem miałem drugi sen, zupełnie inny, mianowicie, wbiegam do domu i krzyczę że biorę dziś ślub rodzina jakby nie było to nic wielkiego zaczyna się ubierać, wkładam czarny garnitur i szukam czarnego krawata, po czym stwierdzam, że będę wyglądał jak na pogrzebie wiec rezygnuje z poszukiwań i biegnę do kościoła, w kościele okazuje się, że ślubu nie ma, jest normalna msza. Moja wybranka miała być znajoma, (której w realnym świecie już dawno nie widziałem). Nagle nikt nie pamięta, że miał być jakiś ślub, jakby następnego dnia jadę do niej, ona stoi przed domem i trzyma reklamówkę z dwoma pomarańczami i otwartym piwem w środku, kiedy biorę ją na stronę mówiąc, że musimy porozmawiać ona się przewraca (choć nie jest pijana, raczej jakby było ślisko) po każdym podniesieniu jej dzieje się to samo i tak kilka razy.

 

 

I to by było na tyle, nie mam pojęcia czy te sny cokolwiek mogą znaczyć. Kiedy po pierwszym śnie obudziłem się naprawdę przerażony to jak rano przypomniałem sobie drugi to miałem dobry humor przez resztę dnia ;) Co tez ta podświadomość człowieka tworzy. No nic... jeżeli ktokolwiek podejmie się jakiejś nawet przybliżonej interpretacji tych snów będę wdzięczny

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...