pawel116 Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Witam. Opowiem Wam o dziwnych zdarzeniach, które nieraz mają miejsce w mojej obecności. Zacznę od tego, że interesuje mnie tematyka duchów i wierzę we wszelkie niewidzialne energie. Ostatnio miałem taki okres, kiedy non stop myślałem o duchach i wyobrażałem sobie różne sytuacje z ich udziałem; mówiąc precyzyjniej: przywoływałem je w myślach. No i mam przeczucie, że jakiś duch (może opiekun?) 2 razy mnie odwiedził we własnym domu. Raz to było właśnie wtedy kiedy tyle rozmyślałem. Siedziałem na łóżku, zbliżała się pora spania, kiedy nagle poczułem delikatny chłodny powiew na twarzy (wszystkie okna w domu i drzwi od pokoju były pozamykane) i taki dziwny pisk w głowie, jakby coś przeze mnie przeszło... Być może jestem przewrażliwiony i mi się to zdawało, ale wyglądało to dosyć nietypowo jak dla mnie. Za drugim razem byłem z kolei przygnębiony i również siedziałem na łóżku, słuchałem muzyki, aż tu nagle poczułem ten sam powiew ale na swoich nogach (siedziałem bez spodni). Czy to możliwe abym doświadczył kontaktu z jakimś duchem? Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciunia906 Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 myślę że tak, może jakaś energia przechodziła przez twoje pomieszczenie, a ty jesteś uduchowiony, bardzo rozwinięty emocjonalnie i odczuwasz stany niewidoczne i nierealne dla zwykłych ludzi, albo zwyczajnie twój dobry duszek był przy tobie, bo go przyciągnąłeś, a aniołki i dusze to wyczuwają, jednak nie radze ci przyciągać duchów o których nie masz pojęcia, może w twoje życie wejść zła energia której później nie będziesz mógł się pozbyć, nie jest to miłe, ja miałam doświadczenia z duchami już jako małoletnia dziewczynka, widziałam, słyszałam duchy, nawet przeze mnie przemawiała znajoma dusza...nie było to przyjemne doświadczenie, gdyż musiałam się wyprowadzić z rodzicami z miejsca zamieszkania, wzywaliśmy egzorcystę, jednak nic to nie pomogło, dusze nie chciały stamtąd odejść, wygrały, i się nas pozbyły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 4 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Też myślę, że to mógł być dobry duch który mnie ochrania. Zdaję sobie sprawę z zagrożeń i dlatego już nie medytuję nad duchami zmarłych osób, gdyż jak powiedziałaś nigdy nie wiadomo kogo przywołamy i jak to się dla nas skończy... Aczkolwiek myślę, że zagrożenie w tym przypadku jest o wiele mniejsze od tego, jakie nam grozi przy przeprowadzaniu seansu spirytystycznego Ciunia906 a wiadomo czyje to były dusze i co powiedziała ta co przez Ciebie przemawiała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciunia906 Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 ta co przeze mnie przemawiała to była 1 zmarła żona mojego taty. A jeśli chodzi o tamte duchy to z pewnością było to miejsce wielu dusz, bo na szafie widziałam 3 cienie(domyślam się że była to rodzina)za i pod łóżkiem widziałam jak leżeli jacyś mężczyźni, dokładniej to ich ręce i nogi jak wystawały, za łóżkiem jak toczyły się jakieś białe duże kule, moja siostra jak spała, to ją coś w nocy dusiło, sparaliżowało, nie mogło oddychać ani się ruszyć. To co tam doświadczyłam to było tragiczne przeżycie dla mnie, to wszystko zaczęło się właśnie dziać jak mój brat wywoływał duchy razem z przyjaciółmi w piwnicy. I wszystko wniósł do domu.. Nie życzę tego nikomu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciunia906 Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Po tych wszystkich przeżyciach nie chcę mieć nic wspólnego z duchami, my mamy swój świat a oni swój, nie należy im go zakłócać, jak już to skupiam się na swoim opiekunie duchowym z którym mam dobry kontakt, wiem,że jest przy mnie, zwłaszcza kiedy zasypiam i prowadzę monolog(do niego):)Wtedy jest mi bardzo ciepło, czuję sie bezpieczna i kochana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.