Skocz do zawartości

Co lub kto to mógł być?


pawel116

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Dzisiaj miałem dziwną sytuację, której nie mogę zrozumieć i proszę o jakieś wyjaśnienie. Szedłem ulicą i spostrzegłem mężczyznę w średnim wieku, z wyglądu przypominał żula, który znajdował się w odległości 50 metrów i szedł w moją stronę. Nie byłem zainteresowany spotkaniem z nim więc spojrzałem na ziemię. Po chwili gdy podniosłem wzrok tego człowieka już nie było, jakby rozpłynął się w powietrzu. Rozejrzałem się dokładnie po ulicy, namierzyłem wzrokiem wszystkie posesje (nie ma liści na drzewach więc wszystko widać), ale ani śladu. Czy ktoś mi może wyjaśnić co to mogło znaczyć?

 

Załóżmy, że to nie było przywidzenie i cała sytuacja wydarzyła się naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim rozwiążemy tę sytuację, zapytam Cię, czy miałeś ostatnio sny o ludziach? Starszych, młodszych lub ktoś konkretnie znajomy Ci się śnił?

Czy to jest pierwsza taka sytuacja oraz czy lubisz spoglądać często w niebo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim rozwiążemy tę sytuację, zapytam Cię, czy miałeś ostatnio sny o ludziach? Starszych, młodszych lub ktoś konkretnie znajomy Ci się śnił?

Czy to jest pierwsza taka sytuacja?

 

Tak, to pierwsza tego typu sytuacja, nigdy mi się coś podobnego nie przytrafiło. Dzisiaj śniło mi się dużo znajomych osób, m.in. koledzy i koleżanki ze szkoły.

 

Czy lubisz spoglądać często w niebo?

 

Nie rozumiem tego pytania. W jakim sensie patrzę w niebo? Chodzi Ci że chodzę z głową w chmurach, rozmyślam i medytuję czy że lubię je oglądać? ;)

 

Jeżeli chodzi o tę drugą opcję - podziwianie nieba - to rzadko to robię, gdyż mam lęk wysokości i od razu kręci mi się w głowie. Czasem zdarza mi się spoglądać w niebo przez okno, ale to głównie w letnie wieczory kiedy jest bezchmurna pogoda i dużo gwiazd ;)

Edytowane przez pawel116
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam, że sen miał tutaj znaczenie, jednak nie przejmuj się czasami, że ktoś Cię śledzi.

Może też to być „szybki wgląd na inny świat”. Jednak jeśli nie chcesz tego widzieć, nie będziesz tego widzieć, jednak nie zasłaniaj się, wszystko co się dzieje na tym świecie, nie jest przypadkiem.

Zagłęb się w to, może być dość ciekawie, świadomy sen lub inny sposób praktykujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagłęb się w to, może być dość ciekawie, wiadomy sen lub inny sposób praktykujesz?

 

Nie, nie praktykuję, chociaż chcę się nauczyć ale coś mi nie wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu - usiądź ,zamknij oczy i wyobrażaj sobie co chcesz (wizualizuj ) ,to jest właśnie Kreatywna Wyobraźnia lub Świadomy sen .

Ja w ten sposób wyobrażam sobie siebie jak latam jako orzeł,lub podrużnik kosmiczny oblatuje jak supermen inne planety ,jak biegam jako olbrzym okrążając kulę ziemską lub jak stoję na piramidzie w Egipcie ,z rospostartymi rękami i kręcę się w kółko na piramidzie - ja jako krztałt krzyża ,lub jak przemierzam jak Szaman ,jak strzała cały świat podziemny itp.

I wszystko co sobie wyobrażam ,czuję jakbym robił to naprawdę fizycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

a ja gdzieś wyczytałam, że jak widzi się np. na ulicy osobę, której tam być nie powinno, np. kogoś kto wyjechał z kraju i na bank nie mógłby być w tym miejscu i o tym czasie i za chwilę się "rozpływa" taka osoba, to często taka osoba niedługo potem umiera ;0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój brat miał kiedyś podobną sytuację: szedł wieczorem koło cmentarza, z bramy którego wyszedł taki dziwnie wbrany jegomość. W momencie kiedy przeszli koło siebie ten pan zatrzymał się i zapytał mojego brata czy nie boi się tak wieczorem koło cmentarza przechodzić. Na co mój brat odpowiedział, że czego tu się bać, przecież tam są sami umarli. Każdy poszedł w swoją stronę, za chwile brat się odwraca, a tego gościa nie ma! I na pewno nie mógł wejść w żadną boczną uliczkę ani schować w krzakach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...