Zęby, dziecko , panna młoda

[Yuu]

Śniło mi się że rozmawiam z dziewczyna, koleżanką, dokładnie nie wiem o czym, a następnie ona mi sprawdza zęby czy mam wszystkie zdrowe, mówie jej że wszystkie mam wyleczone i raczej żadnego chorego nie znajdzie. (Jak ona mi ogląda zęby ja martwię się tym że ich nie umyłem.W myślach widzę także tylnie wyleczone zęby. )Po chwili coś znajduje miedzy zębami i wyciąga, ale dalej się przybliż tak jakby mnie miała pocałować i urywa się sen...

 

Następny: Przychodzi do mnie dziewczyna ( w rzeczywistości która mi się bardzo podoba, ale nie chce ze mną rozmawiać), ja jestem w pracy co dziwnego leże miedzy maszynami na łóżku tak jakbym dopiero co wstał. Na maszynach są plakaty - zdjęcia jak ja z tą dziewczyna się kocham, ona nie zwraca na to uwagi. Przyprowadza ze sobą córeczkę ok. 2-3 latek ( w rzeczywistości nie ma dzieci ). Mówi żebym się nią pobawił, a ona w tym czasie spędzi czas wspólnie z moimi rodzicami, porozmawia, pozna ich. Dziewczynka w tym czasie kładzie mi się na brzuch, a ja jestem do połowy przykryty i boje się żeby mnie nie odkryła bo nagi jestem jej mama nie zwraca na to uwagi. Potem prowadzę ją u siebie w domu przelotnie widzę jej mamę nie pamiętam czy z rodzicami moimi nie rozmawia. Pojawia się dziecko mojej bratowej i widać dwójkę dzieci w jednakowym wieku jak idą przed mną, na przeciw na balkonie jest sąsiadka w sukni ślubnej na białej sukni była na piersi tak jakby jakaś koszulka chustka czerwona( w rzeczywistości jest już mężatką ) i mówi ze już mamy dwoje maluchów na podwórku a ja jej mówię że to dziecko koleżanki. Dziwne jest to że to chłopiec i dziewczynka przed mną idą a bratowa ma córeczkę, więc powinny być dwie dziewczynki. Następnie jesteśmy w pomieszczeniu gdzie są dwa motory zasypane w trocinach i ja bawię się z tą dziewczynka wsadzając ja na motor, następnie odkopuje jeden motor z trocin i odpalam, a dziecko zaczyna się bawić wkręcając motor na obroty i zaczynam rozmawiać z mamą dziecka i dzwoni budzik...