Nakitka Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 No wiec tak na początku mojego snu śniła mi się jakaś dziwna skrzynka z zabawkami co noc świeciła, zabawki sie ruszały itd. Potem widziałam ducha (chyba kobieta). Gdy byłam przerażona i rozmawiałam tym z przyjaciółmi nagle coś mną zaczęło mną szarpać. Chciałam krzyczeć lecz nie mogłam ponieważ ten duch mnie całował.Dusiłam sie w śnie i w realnym świecie bo mam katar. Miedzy przerwami krzyczałam do znajomych kto to lecz oni nie wiedzieli. Myślałam z początku, że to mój ojciec (umarł w realnym świecie) ale po opisie mojego kolegi wywnioskowałam, że był to chłopak który umarł z 7 miesięcy temu a podobał mi się. Po tym zdarzeniu miałam iść na jakieś egzorcyzmy czy coś ale zobaczyłam na głowie ksiedza pod jego włosami tatuaż diabla wiec uciekłam.Na tym zakończył sie mój sen. Bardzo prosiłabym o interpretacje bo gnębi mnie ten sen już od paru godzin. Zawsze jak śnił mi się mój ojciec który również nie żyje dziło się coś złego. Co może oznaczać ten sen? Chłopak mi się podobał lecz nie powiedziałam mu tego nigdy bo bałam się i wyjechał do innego kraju. Jest to drugi sen z nim po jego śmierci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.