czy medytacja, może mi pomóc w odnalezieniu odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie?

[jeziorek]

Witam.

Mam 29 lat i znalazłem się, w bardzo dziwnej/trudnej sytuacji życiowej. Mam już jako tako wymyślony plan "ratunkowy", jednym z jego założeń jest odp wiedzenie sobie na pewne pytanie.

Pytanie to dotyczy, moich uczuć do pewnej osoby. Mówiąc wprost i ogólnie można by powiedzieć, że nie wiem czy ją "kocham" i czy chce z nią spędzić resztę mojego życia .

Wiem, że wielu ludzi jest zdania, że jeśli człowiek zastanawia się nad tym czy kogoś kocha, to znaczy, że nie kocha. Ale ja jestem trochę innego zdania.

Nie mogę znaleźć tej odpowiedzi, mimo, że zastanawiam się, analizuje, wręcz godzinami. Jestem strasznie rozbity, rozemocjonowany i zastanawiam się czy medytacja mogła by mi pomóc w uzyskaniu, prawdziwej odpowiedzi na to pytanie.

Jeśli tak to jaka medytacja? (Wstępnie zorientowałem się, że jest jej sporo rodzajów) Jeśli tak, to może znacie jakieś ciekawe stronki mówiące o tym typie medytacji?

Czytałem też, że medytacja może być nie bezpieczna dla ludzi z depresją. Ja nie mam tak owej zdiagnozowanej, ale zdziwił bym się gdybym jej nie miał. Dodatkowo, od jakiś 2 miesięcy, jestem w opłakanym stanie psychicznym (często mam dziwne stany, kilka razy dziennie beczę jak dziecko, czasem mam też takie jakby ataki histerii) czy wobec powyższego, medytacja może stanowić dla mnie jakąś pułapkę?

Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję.

[WeWu]

Witam !

Jestem raczkujacym praktykantem medytacji znam wiecej teorii niz praktyki. Ale wydaje mi sie ze medytacja nie jest sposobem na znalezienie werbalnej odpowiedzi na nurtujace nas pytania a raczej medytacja sprawia ze pytanie traci sens i staje sie nam obojetne. Gdy umysl jest wyciszony i czlowiek osiaga wyzszy poziom swiadomosci to sam z siebie wie co ma zrobic lub co powinien zrobic.

Jezeli chodzi o aspekt psychiczny to mysle ze w takiej kondycji psychicznej medytacja nie zagraza a wrecz przeciwnie, pomaga i to z dobrym skutkiem.

To tyle z mojej strony ale mysle ze na Twoje pytanie powinien odpowiedziec ktos bardziej doswiadczony ode mnie.

Pozdrawiam to moj pierwszy post !!

Edytowane 19 Czerwca 2011 przez WeWu

[befadka]

Medytacja pomoże Ci się wyciszyć i otworzysz się na siebie .Moją formą relaksacji jest autohipnoza ,pokazują mi się sprawy z którymi mam problem i wiem że są do przepracowania .Czasem jest mi tak przyjemnie że nawet zapominam o myśleniu i trwam w tym błogim stanie ;-)

 

Wiele spraw nurtujących mnie przestało mieć znaczenie ;-)