Skocz do zawartości

Zdjęcie, były chłopak, mama...


Gość Nexie

Rekomendowane odpowiedzi

Śniło mi się, że oglądałam zdjęcie mojego byłego z jego dziewczyną na którym ją przytulał i tak myślałam jakbym wyglądała na jej miejscu.

Potem nie wiem czy w tym samym śnie czy już to był nowy sen byłam tak bardzo ładnie ubrana, umalowana. Chyba spotkałam się z moim byłym w umówionym miejscu i poszliśmy gdzieś. Był ubrany w garnitur. Potem byliśmy u mnie w domu w moim pokoju. Wydaje mi się, że w którymś momencie uśmiechnął się do mnie. Nie wiem czemu, ale w pewnej chwili zaczęłam sobie poprawiać stanik. Za chwile on wyszedł z mojego pokoju. A ja usiadłam na schodku takim w wejściu do moich drzwi od pokoju. Powiedziałam mu żeby usiadł koło mnie i pokazałam miejsce po lewej stronie, ale tego nie zrobił. Poszedł do kuchni i ja za chwile poszłam do niego. On wyciągnął paczkę papierosów. Mówiłam mu żeby nie palił bo mama zaraz wstanie. Ale on i tak zapalił. Nie protestowałam tylko przymkłam drzwi i otworzyłam okno w kuchni. Za chwile usłyszałam, że mama wstała i przyszła do nas i powiedziała nie zauważając mojego byłego coś o moim tacie a potem, gdy go zauważyła powiedziała, że skąd go sobie znalazłam i co on mi zapewni jak będziemy już starsi. Z takimi wyrzutami odzywała się do mnie. Gdy popatrzyłam na byłego już nie miał garnituru tylko jakiś sweter i jeszcze wąsy.

Ogólnie jakoś czułam spokój w tym śnie. Może taką wewnętrzną radość, że były jest u mnie. Żadnego niepokoju, strachu, że nas mama zobaczy razem. Nie denerwowałam się tym, że nas nakryje, poprostu jakoś nie obchodziło mnie to, że zobaczy chłopaka, którego przyprowadziłam do domu.

 

Aaaa i na samym początku jeszcze przed tym zdjęciem nie pamiętam w jakim momencie i dlaczego ktoś powiedział mi żebym się nie martwiła, że będzie dobrze. Wydaje mi się, że nawet sam były mógł mi to powiedzieć. Ale nie jestem pewna.

Przed zaśnięciem właśnie zastanawiałam się co dalej będzie, jak to się wszystko potoczy w moim życiu z byłym, czy jeszcze kiedyś z nim będę... I właśnie może to te słowa są odpowiedzią na moje pytania, żebym się nie zamartwiała bo jeszcze mi się z nim ułoży na lepsze. Tylko nie wiem czy dobrze myślę. Jak uważasz?

Edytowane przez Nexie
dodanie paru szczegółów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha

a ja po przeczytaniu tego snu uważam,że dostałas odpowiedź na swoje pytanie i wiesz juz,żebyś się nie zamartwiała bo jeszcze Ci się wszystko ułoży na lepsze,ale niekoniecznie z nim.Za chwilę zobaczysz,że jakieś Twoje wyobrażenie o nim było złudne,że nie jest taki jak myslisz jeszcze że jest.Na coś otworzysz oczy.Zobaczysz,że nie liczy sie z Twoim zdaniem,a Twoja mama dostrzega jego prawdziwe oblicze i widzi,że zasługujesz na kogos innego,lepszego mężczyznę.Ale jak na razie nic dla Ciebie nie ma znaczenia poza nim,liczy sie tylko on i nikt chocby chciał dla Ciebie jak najlepiej nie jest w stanie wpłynąć na zmiane Twoich planów.sama z czasem do czegos dojrzejesz, ale to jeszcze chwile.Zastanawiasz się w realu, masz chaos w głowie i stad różne sny w tym samym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za interpretację.

Ostatnio właśnie bardzo się zamartwiam jak to będzie z nim dalej, czy sen, który interpretowałaś jako powrót krótki do siebie spełni się, czy może wtedy uda mi się, żeby było z nim lepiej na długo mimo wszystko...

"Za chwilę zobaczysz,że jakieś Twoje wyobrażenie o nim było złudne,że nie jest taki jak myslisz jeszcze że jest.Na coś otworzysz oczy.Zobaczysz,że nie liczy sie z Twoim zdaniem" - czyli tak jakbym miała kolejne potwierdzenie, że będzie jeszcze coś z nim w realu?

Moja mama wogóle o nim nie wie...

"Ale jak na razie nic dla Ciebie nie ma znaczenia poza nim,liczy sie tylko on i nikt chocby chciał dla Ciebie jak najlepiej nie jest w stanie wpłynąć na zmiane Twoich planów." - No tak... Chciałabym, żeby jakoś się to ułożyło na dobre, żebym potrafiła z nim dojść do porozumienia mimo tych sprzeczności między nami... Mam nadzieję, że sprostam temu wszystkiemu i będę mieć na tyle siły by walczyć o to... Bo gdzieś cały czas czuję, że jednak może mi się udać. Choć boję się, że może nie wyjść... Ale wierzę, że będzie dobrze.

Mam jedno wielkie zamieszanie w głowie i strach, żeby znów się wszystko nie rozpadło jak będzie się dobrze układać.

 

Tak się zastanawiam czy to już tak do końca los jest przesądzony, że wszystko jednak się rozleci? Czy jeszcze może być szansa, żeby mimo wszystko ułożyło się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha
Dziękuje bardzo za interpretację.

bardzo proszę i cieszę się,że mogę pomóc :)

 

 

"Za chwilę zobaczysz,że jakieś Twoje wyobrażenie o nim było złudne,że nie jest taki jak myslisz jeszcze że jest.Na coś otworzysz oczy.Zobaczysz,że nie liczy sie z Twoim zdaniem" - czyli tak jakbym miała kolejne potwierdzenie, że będzie jeszcze coś z nim w realu?

odebrać można to w dwojaki sposób a popatrzyłaś na to tylko w jedną stronę.może też byc i tak,że przyczyni się do tego Wasze spotkanie,kontakt lub też sięgniesz pamięcią w przeszłość i zobaczysz coś czego wczesniej nie dostrzegałaś,zrozumiesz coś.

 

Moja mama wogóle o nim nie wie...

pojawia się jednak jako symbol opieki,czuwa nad Toba,daje we snie Tobie znać,pokazuje jego prawdziwe oblicze,cenne rady matki.

 

"Ale jak na razie nic dla Ciebie nie ma znaczenia poza nim,liczy sie tylko on i nikt chocby chciał dla Ciebie jak najlepiej nie jest w stanie wpłynąć na zmiane Twoich planów." - No tak... Chciałabym, żeby jakoś się to ułożyło na dobre, żebym potrafiła z nim dojść do porozumienia mimo tych sprzeczności między nami... Mam nadzieję, że sprostam temu wszystkiemu i będę mieć na tyle siły by walczyć o to... Bo gdzieś cały czas czuję, że jednak może mi się udać. Choć boję się, że może nie wyjść... Ale wierzę, że będzie dobrze.

Mam jedno wielkie zamieszanie w głowie i strach, żeby znów się wszystko nie rozpadło jak będzie się dobrze układać.

bo mimo wszystko cały czas liczysz na to i czekasz na powrót,czekasz i liczysz na to,że bedziecie znowu razem

 

Tak się zastanawiam czy to już tak do końca los jest przesądzony, że wszystko jednak się rozleci? Czy jeszcze może być szansa, żeby mimo wszystko ułożyło się?

Nic nie jest przesądzone,zawsze kazdy staje przed mozliwością wyboru.W zależności od tego którą z dróg podąży tak się potocza dalsze jego losy, więc Twoje zycie w Twoich rękach.Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odebrać można to w dwojaki sposób a popatrzyłaś na to tylko w jedną stronę.może też byc i tak,że przyczyni się do tego Wasze spotkanie,kontakt lub też sięgniesz pamięcią w przeszłość i zobaczysz coś czego wczesniej nie dostrzegałaś,zrozumiesz coś
.

No tak. Różnie można to odebrać. Ja odebrałam to akurat w taki sposób kierując się moim odczuciem i intuicją, która cały czas mówi mi "to jeszcze nie koniec z nim"

 

pojawia się jednak jako symbol opieki,czuwa nad Toba,daje we snie Tobie znać,pokazuje jego prawdziwe oblicze,cenne rady matki.

Hmmm...... Niestety w realu jakoś nie mówie mamie o tym co mi nie daje spokoju itp. poprostu nie chce, żeby wiedziała, że coś jest nie tak i cierpie.

 

bo mimo wszystko cały czas liczysz na to i czekasz na powrót,czekasz i liczysz na to,że bedziecie znowu razem
Tak... Chciałabym być szczęśliwa. I próbuje to szczęście łapać jak się da. A z nim chce spróbować być i zobaczyć czy będzię lepiej i czy będziemy umieli się dogadać. Uważam, że lepiej spróbować niż potem żałować, że się nie spróbowało.

 

Nic nie jest przesądzone,zawsze kazdy staje przed mozliwością wyboru.W zależności od tego którą z dróg podąży tak się potocza dalsze jego losy, więc Twoje zycie w Twoich rękach.Powodzenia :)

I zawsze jest wiara, nadzieja we własne plany i marzenia. A wszystko się może zdażyć;)

 

Jeszcze raz dziękuje bardzo z całego serca za każda interpretacje moich snów i rozmowy ;)

Pozdrawiam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...