powracający sen

[teri007]

Czy ktoś wie co to znaczy?

Właściwe od czasów podstawówki do końca studiów (teraz mam 26 lat) miałam jeden, powtarzający się co jakiś czas sen. Z biegiem lat, sen pojawiał się coraz rzadziej, ale i tak średnio raz na kwartał go wyśniłam. Sen za każdym razem był taki sam, takie same uczucia mu towarzyszyły i identyczne były detale jakie się w nim pojawiały. Trudno jednak mówić tutaj o detalach, bo wyglądało to tak:

 

jestem u siebie w domu. Jest zima, albo późna jesień, bo na zewnątrz mimo, że nie jest późno jest już ciemno. W kuchni, przy stole siedzi moja rodzina - rodzice i rodzeństwo (brat, siostra). Śmieją się, żartują. Ja siedzę sama w pokoju, który jest na wprost kuchni, tak że kiedy otworzy się od niego drzwi widać kuchnię - a już szczególnie dokładnie ten stół. W kuchni pali się światło, a w pokoju gdzie jestem jest zgaszone. Jedynie cienka struga wsącza się przez uchylone drzwi. W pokoju nie ma żadnych mebli poza krzesłem znajdującym się na środku. Siedzę na nim. Nagle zaczynam czuć, że ktoś dookoła mnie krąży. Nie widzę go, ale wiem, że to mężczyzna, ubrany na czarno, kręgi, która zatacza są coraz mniejsze. Jestem przerażona - nie mogę się ruszyć, ani krzyknąć. Wiem jednocześnie, że wystarczyłby najmniejszy znak z mojej strony, a moja rodzina przybiegnie mi z pomocą. Jestem jednak tak sparaliżowana strachem, że nie mogę nic zrobić. W końcu mój oprawca staje za mną, kładzie mi ręce na szyi i zaczyna mnie dusić. W tym momencie za każdym razem się budziłam.

 

Ten sen już mi się nie śni. Ciekawa jestem jednak, co znaczył i czemu przez tyle lat do mnie powracał. Czy ktoś umie mi to wyjaśnić?

Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez teri007

[teri007]

podbijam

[Slawomir]

możliowści jest kilka ale najbardziej prawdopodobne jest to że miałaś bezdech senny.

[teri007]

hm.. myślisz, że dzieciaki miewają bezdech? nie znam się na tym, ale dotychczas kojarzyłam to raczej ze starszymi osobami. Moze to błąd z mojej strony. A jakie są inne możliwości?

[Dahut]

Jeśli masz powiększone migdalki to możesz mieć bezdech senny w każdym wieku.

 

Inną przyczyną mogą być nierozwiazane od dzieciństwa problemy, może na tle rodziny. Nierozwiązane, więc powracają. Warto by jednak było wykluczyć faktycznie przyczyny organiczne, od tak choćby dla własnego spokoju i zdrowia:)

[teri007]

te powiększone migdałki to nie wykluczona sprawa, bo podobno w czasie snu przełykam ślinę jakby to było jakieś wielkie wyzwanie, które ma mnie zabić. Możliwe, że mam tam coś źle rozbudowane