Skocz do zawartości

Problem z porozumieniem się z runami... ?


CollinConstantine

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Tytuł jest kiepski bo nie miałem na niego pomysłu...

Talię kart runicznych jaką posiadam dostałem od bliskiej mi osoby. Pracuje mi się z nią doskonale, przynajmniej do niedawna tak było. Teraz zauważam, że coraz częściej wróżby mi nie wychodzą. Nie mogę się z nimi porozumieć. Zjawisko to pokrywa się z faktem, iż moje relacje z osobą, która podarowała mi karty są obecnie napięte i prawdopodobnie się nie poprawią jeszcze długo bądź nigdy. Jak sądzicie, czy to może mieć wpływ na karty? I jeśli tak czy można je jakoś od tego uwolnić, np. przez zwrócenie pieniędzy za karty (wykupienie ich). Czy tylko ogień i samemu zakupić sobie nową talię.

Kart obecnie są pod kwarantanną i pracuję z moimi kochanymi, hand-made kamyczkami:)

 

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyszczam je bardzo często, a właściwie po każdym użyciu staram się to robić w ogniu świecy. Czasami wystawiam je na słońce, żeby się naładowały i oczyściły... Chyba, że znasz Zosiu jeszcze jakieś inne metody może silniejsze?

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja kiedyś miałem podobnie.

Runy przestały mi odpowiadać, choć sam je kupiłem i to te wyryte na drewnianych krążkach.

Kiedy wróżyłem, one były puste, nie czułem ich energii i nie potrafiłem ich odczytać.

Nawet jak dla wygody kupiłem karty to też ich nie rozumiałem.

 

Na jakiś czas je odstawiłem. Zająłem się innymi dziedzinami, jak radiestezja, magia żywiołów, voodoo, huna, litoterapia i ogólnie doskonalenie umysłu.

Trwało to pół roku. Inne dziedziny świetnie na mnie oddziaływały a o runach zapomniałem. W końcu któregoś dnia moja przyjaciółka miała problem. Poprosiła mnie o wróżbę. Opierałem się bo przecież jak sądziłem 'straciłem umiejętności'. Powróżyłem jej. I znów poczułem runy. Na następny dzień przyjaciółka powiedziała mi, że moja wróżba spełniła się w 100%

 

Może i ty na chwilę powinieneś odstawić runy i zająć się np. wahadełkiem. U mnie nie było to przypadkowe. Dzięki poznaniu innych ezoterycznych dziedzin bardziej rozumiem runy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z kamykami się dogaduję... Karty zawsze układały się w logiczną całość a ostatnio nie mogą... Kamyczki za to mnie nie zawodzą :)

Poza tym pracuję z runami chyba już trzy lata... Wiem, że to może się komuś wydać niewiele ale za ten czas sporo się nauczyłem wiem, że tu nie chodzi o zmęczenie tematem. Już na początku, kiedy je dostałem miałem przeczucie, że jak dojdzie do rozstania to mogą zacząć szwankować... Tylko wtedy nie myślałem o rozstaniu... Takie oto smuciorki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Collin pamietaj, ze wrozac runami z kart nie mozemy traktowac ich jak wrozenia z kart ale jak wrozenia runami. Runy obojetne czy na kamykach czy na drewienkach czy na kartach sa runami ale jak wrozymy kartami i wyciagamy karte zapominamy czesto ze to nie runa ale traktujemy ja jako karta z symbolem. Przez to runy sie moga buntowac to samo mam u siebie.

Dlatego warto z nimi pomedytowac i wyciagajac karte wiedziec - miec zakodowane w podswiadomosci ze to runa nie karta - nie traktowac wrozenia z kart jak zwykla kartomancję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to głupie ale ja do nich mówię... <zawstydzony> I mówię im per runy... Staram się zawsze zwracać uwagę na sam znak runy. Tak w ogóle to jest talia Voenixa <3 I ja jestem na prawdę zdania, że dobrze korespondują obrazy na kartach z runami samymi w sobie.

Jak ostatnio powiedziałem, że runy mają poczucie moralności to ktoś na tym forum mnie zmieszał z błotem... Więc nie wiem jak będzie z tym buntem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę się zaopatrzyć w białą szałwię... W ogródku bym sobie wysiał :) Juto może uda mi się zakupić odpowiednie kadzidełka :) A czemu akurat czarna ta świeca? Ja słyszałem, że przy wróżbach białą się palić powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna także działa oczyszczająco ;)

Podobnie jak biała. Z resztą możesz wykorzystać kolor świecy dopasowany do siebie, swojej aury czy miesiąca urodzenia.

Sam nie znam się zbytnio na magii świec, ale poczytaj, na pewno dowiesz się czegoś ciekawego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ostatnio powiedziałem, że runy mają poczucie moralności to ktoś na tym forum mnie zmieszał z błotem... Więc nie wiem jak będzie z tym buntem...

 

Same runy buntować się nie mogą. To co przez nie przemawia natomiast może się zbuntować jak najbardziej.

Karty najlepiej będzie chyba jednak spalić i w. kupić nową talię.

 

Kolor świecy nie ma żadnego znaczenia, znaczenie ma natomiast to czego użyjesz do oczyszczenia. Zwykła szałwia w zupełności wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawosławie tez nic do run nie ma hihihi.

 

Jesteś pewna ;)?

Soubor:Venedic runes.jpg - Wikipedie

 

Świeczka to świeczka - w tym wypadku woskowa.

 

Tak więc widzisz Ty tez łaczysz pewne elementy.

 

Nie łącze run z niczym, bo ich obecnie nie używam w ogóle.

Gdy używałem nie łączyłem ich z niczym, bo nie było takiej potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz ze nie łaczyłes z niczym, ale zapalanie świeczek prawosławnych (pomimo iz woskowych), ale stosowanych w jakims konkretnym celu i p z okreslonym przeznaczeniem jest łaczeniem ich z runami (napisałes ze uzywałes do wszystkiego-a wiem ze run tez uzywałes)

 

Celem było światło i stworzenie odpowiedniego nastroju.

To tak jakby powiedzieć, że wróżenie przy zapalonej żarówce jest łączeniem run z prądem elektrycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jest cos takiego jak magia swiec a wiadomo że kolor oddziałuje na człowieka to dlaczego by nie połaczyc tego z wykonywaniem skryptu czy zabiegami oczyszczającymi. Równie dobrze mozna by zapomnieć o wizualizacji, kadzidełkach itd.

Wszystko to stwarza nastrój odpowiedni do właściwie (intencyjnie) wykonywanego zadania.

 

To kwestia tego jak ktoś pojmuje runy i jaką ma koncepcję dlaczego to wszystko działa. Jeśli ktoś uważa, że to działa na zasadzie promieniowania kształtów etc. to rzeczywiście mu takie zabiegi mogą pomóc.

Jak mawia moja profesor od farmy - efekt placebo to potęga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po pewnych kontemplacjach doszedłem do wniosku, że raz na jakiś czas należy ułożyć karty w kolejności aby pozbyć się z tali losowości. Jakby na to nie spojrzeć

to na ustawienia kart w tali mają wpływ wszystkie poprzednie tasowania i wróżenia. Zatem jak się je kolejno układa to się pozbywamy całego tego bagażu z przeszłości tak jakby się kasowało historię w przeglądarce :)

Co na to powiecie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedną z talii Tarota już 8 lat i nigdy nie ułożyłem jej w kolejności, bo mi się po prostu nie chce.

Jak przestanie do mnie "mówić" to się będę martwił z czego to wynika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...