pawel116 Napisano 22 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 Witam. Śniło mi się tej nocy, że byłem w domu swoich dziadków i stałem w oknie w kuchni. Przy stole natomiast siedziała moja zmarła babcia i o czymś myślała, tak jakby odpoczywała. Okno było otworzone. Obserwowałem, jak nad miasto nadciąga siwa burzowa chmura, z której zaczął padać deszcz, a potem grad. W pewnym momencie deszcz z gradem zaczął zacinać i wpadał przez otwarte okno, moczył mi ubranie, ja jednak nie wiem czemu nie zdecydowałem się go zamknąć, tylko stałem i patrzyłem nadal. Proszę o interpretację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.