mala1 Napisano 11 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 (edytowane) śnił mi sie dzisiaj wypadek samochodowy. A właściwie dwa. W jednym brał udział mój mąż uderzając w inny samochód, w którym poniosła śmierć jego kochanka (jest nią w rzeczywistości). Drugi samohód też miał wypadek ale bez uczestnictwa innego samochodu i śmierć poniosła dziewczyna bardzo podobna do wspomnianej kochanki męża. ja rozmawiałam przez telefon z rodzicami tej kochanki i bardzo szczegółowo opowiedziałam im o tym, jak zrujnowała ona moje życie od początku wiedząc, że jesteśmy pełną rodziną. W śnie tym poniosłam ulgę, że w końcu kochanka zniknie z naszego życia bo przecież zginęła. Nie czułam żalu wręcz satysfakcję związaną ze zwycięstwem i rodzaj radości, że nareszcie skończy się mój koszmar z nim związany. Edytowane 11 Listopada 2008 przez mala1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 11 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 mala1, myślę, że był to taki specyficzny sen przynoszący ulgę. Widać po nim, że masz dość tego co dzieje się w Twoim życiu i że czujesz się bezradna, a taki sen pozwolił Ci na małe odreagowanie. Mam jeszcze pytanie odnośnie miejsca wypadku - czy otoczenie było znajome? Czy do wypadku doszło w zupełnie nieznanym Ci miejscu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mala1 Napisano 12 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Nie mogę dokładnie określic miejsca wypadku. nie wiem czy było znajome czy nie. Sen skupiał sie na tej śmierci, która przynosiła mi z chwili na chwile coraz więcej radości. Byłam tez na pewno w jakims mieszkaniu, chyba tej kochanki i tam klarowałam ze szczegółami jej rodzicom do czego była zdolna za życia. Czy ten sen niesie za soba jakieś proroctwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dama Trefl Napisano 12 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Raczej nie. Moim zdaniem może to oznaczać (ale nie koniecznie) koniec związku Twojego męża z tą kobietą. Co w rzeczywistości wywoła ulgę w Twoim życiu. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi