PUNK Napisano 27 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2011 Przedwczoraj miałem taki sen: Znalazłem się w jakimś dziwnym pomieszczeniu w kościele, gdzie miała być spowiedź. Stanąłem w kolejce i widziałem 4 wielkie czarne konfesjonały, w których spowiadały kobiety. Ich twarze były zakryte szarymi chustami. Ludzie podchodzili i po kilku sekundach odchodzili. Ja widząc to, zrezygnowałem ze spowiedzi, no bo mówie - co to ma być?, żeby kobiety spowiadały?? Wyszedłem z kościoła i przed nim spotkałem samych znanych mi ludzi - sąsiedzi, niektórzy mieszkańcy miasta, kolesie ze szkoły itd.. Byli bardzo smutni i coś do mnie mówili, ale nie wiem co. Następnie ujrzałem na niebie pojedyńcze czarne chmury, które zaczeły powoli się powiększać, aż zakryły całe niebo... Na tym sen sie skończył. PROSZE O INTERPRETACJE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.