aniusia206 Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Byłam w dyskotece z jakimś chłopakiem i myślałam, że jesteśmy parą. On chciał uprawiać ze mną seks, ale ja nie zgodziłam się na to i powiedziałam mu, że ,,pewnie nie chcesz, że mną być, bo nie chcę uprawiać z tobą seksu?'' On miał na sobie spodnie i siedział prawie na przeciwko mnie, rozporek miała zapięty, ale na mój widok tak się podniecił, że przez zamknięty rozporek miał wytrysk i jego sperma pobrudziła moją twarz. Blisko nas widziałam też jakiegoś innego chłopaka, który nie chciał ze mną być i wybrał jakąś młodziutką nastoletnią szatynkę z długimi, kręconymi włosami. Obejmowali się i patrzyli sobie w oczy, stali przytuleni. Pomyślałam o niej, że wygląda na dziewicę. Ten chłopak wolał tamtą, a tamten chciał ode mnie jedynie seksu. Oboje nie chcieli być ze mną w związku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 (edytowane) Marzysz o miłości ale w gruncie rzeczy boisz się. Myślę, że jest ktoś kto jest Toba zainteresowany, ale Ty nie zwracasz na Niego uwagi. Jesteś wpatrzona w kogoś innego. Pozdrawiam (: Edytowane 5 Września 2011 przez e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 5 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Kim mógłby być ten ktoś inny, na kogo nie zwracam uwagi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Nie wiem. Rozejrzyj się wokół siebie. Często jest tak, że ktoś ukrywa swoje uczucia wobec Nas. Pozdrawiam (: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 5 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Może rzeczywiście tak jest, ale obecnie nie mam kontaktu ze znajomymi od połowy lipca, a jak już to właśnie bym kogoś ze znajmoych mogła podejrzewać, ale nie wiem, kogo... Chyba nie dowiem się, kto to jest, bo jestem zajęta i zapewne ta osoba nie ujawni się ze swoimi uczuciami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Niekoniecznie musi być to ktoś bliski Nam. Może to też być osoba którą "tylko" znamy np. z widzenia albo z pracy. Różnie się w życiu plecie. Obserwuj a może sama zauważysz. Powodzenia (: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 5 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Może dlatego mój chłopak zazdrości mi, że udzielam się w mojej parafii, bo on myśli, iż ktoś mnie poderwie i że nie będę z nim. Rozmawiałam z nim na ten temat i przyznał się do takich obaw. Dlatego z nim o tym porozmawiałam, bo dziwiłam się, dlaczego nie podoba mu się, iż udzielam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Raczej zazdrosny o Ciebie jest. A Ciebie to chyba trochę męczy Jego podejrzliwość. I wydaje mi sie też, że zaczynasz mieć watpliwości czy coś do Niego czujesz... Dobrze, że porozmawialiście (: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 5 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Na temat moich wątpliowści to powiem tak, że ponad rok miał mnie w nosie, a ja przez ponad rok cieszyłam się, iż mam w końcu chłopaka, a on tego nie szanował. Teraz twierdzi, że nie umiał okazywać uczuć i jego zdaniem one były od samego początku i sam przyznał, iż nie liczył się z moimi potrzebami. Moje uczucia do niego uleciały albo mi się znudził. Czy w tym śnie widać, czy ten komu się podobam ujawni się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 (edytowane) Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Postaraj się uważnie obserwować ludzi wokół siebie a może nie będziesz musiała czekać aż ta osoba pierwsza podejmie kroki, Ty pierwsza być może wyciągniesz rękę. Dużo w naszym życiu zależy od nas samych. I pamiętaj - nie jestem Alfą i Omegą, więc także mogę się mylić. Wszystkiego dobrego (: Edytowane 5 Września 2011 przez e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.