pawel116 Napisano 16 Września 2011 Udostępnij Napisano 16 Września 2011 (edytowane) Witam. Niedawno śniło mi się, że byłem w mieszkaniu swoich dziadków i była tam moja zmarła babcia. Siedziała w dużym pokoju w swoim ulubionym fotelu. Rozmawialiśmy jak za dawnych czasów (zmarła kiedy miałem 9 lat, teraz mam 19). W pewnym momencie powiedziała, że musi już wracać "na górę" bo jej się "baterie wyczerpią". Wstała i powiedziała, żebym się ubrał bo musi pójść ze mną do mojej matki, żeby - tu cytuję - "wylać jej wiadro zimnej wody na łeb". Bardzo się ucieszyłem, że mi pomoże. Ubieraliśmy się w holu, mieliśmy już wychodzić, ale kiedy otworzyłem drzwi sen się urwał. Proszę mi powiedzieć co to oznacza, mam wrażenie że był to przekaz od zmarłej babci. Dla informacji dodam, że od jakiegoś czasu moja matka jest ze mną w konflikcie - nie tylko ze mną, ale też z ojcem i większą częścią rodziny. Pozdrawiam. Edytowane 16 Września 2011 przez pawel116 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e Napisano 18 Września 2011 Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Brakuje Ci czasów kiedy wszystko było proste i czułeś się bezpiecznie bo wiedziałeś, ze masz wsparcie od rodziny. Brakuje Ci też babci na którą zawsze mogłeś liczyć, teraz kiedy życie trochę się pogmatwało babci przychodzi do Ciebie we śnie informując Cie w ten sposób, że jest obok Ciebie, że pomimo tego, że nie żyje w jakiś sposób opiekuje się Tobą. Babcia jest przy Tobie, ale zakończenie snu widziałabym w ten sposób, że Ona tak jakby popycha Cię do tego abyś spróbował porozmawiać z matką, wyjaśnić konflikt... To tylko moje zdanie, co Ty zrobisz to już Twoja decyzja. Pozdrawiam (: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.