Aga090 Napisano 22 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 Śniło mi się ostatnio Spotkanie z jakimś przystojnym mężczyzną powiedział że jest śmiercią, patrzyłam jak jednym odbiera życie a innym daje jeszcze jedną szansę, to sprawiło że stał się dla mnie bardzo pociągający, byliśmy ze sobą blisko ale nie kochaliśmy się, w trakcie snu byłam zdziwiona że był on ciepły, namiętny i przyjemny, a nie zimny jak to bywa w wyobrażeniach o śmierci. Proszę o interpretację, jakoś nie potrafię sobie sama z nim poradzić. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reina Napisano 22 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2008 W Twoim życiu nadchodzi kres pewnego etapu, ale to jest coś, czego pragniesz, wyczekujesz. Zaczyna się czas spokoju i stagnacji, słodkiego odpoczynku, w którym można się zatracić. Jeśli jesteś samotna, ten mężczyzna może być odzwierciedleniem Twoich marzeń o drugiej sobie - "drania o złotym sercu". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi