arabika Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Szukałam takiego tematu na forum, ale nie dane mi było znaleźć, więc... Magia, która towarzyszy nam od zawsze. Właśnie ostatnio coraz częściej świadomie zaczęłam ją stosować, paląc świeczki np. w jakiejś intencji. Nie wiem czy działa, ale wierzę, że tak jest. Blask zapalonej świec tak przyjemnie na mnie działa, relaksuje mnie i odpręża a i potrafię się bardziej pozbierać z myślami... Taki mój prywatny wentylek bezpieczeństwa, szczególnie zimą, gdy baaaaaaardzo brak mi zieleni. A czy Wy stosujecie? Macie z tym jakieś własne, sprawdzone rytuały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roseflame Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Mi często zdarza się zapalać świece w Intencji. Robię, to zawsze gdy mam coś do przerobienia, proszę o pomoc i zawsze ją dostaję. Zauważyłam też, że świeca zapalona w czyjejś Intencji często przynosi oczekiwane efekty. Zaczęłam to robić ponad 3 lata temu, w kościele w Irlandii, gdzie za parę centów można kupić świecę i postawić pod ołtarzem. Wówczas pierwszy raz poprosiłam i spełniło się... Co do rytuałów... pamiętam, że nie powinno się takie świecy zdmuchiwać. Trzeba pozwolić jej się dopalić,zagasić zagaszaczem lub stłumić płomień palcami. Ja mam specjalnie do takich świec przeznaczony zagaszacz miedziany ( myślę, że może być też inny... mi się przytrafił taki po Babci). Pamiętam z dzieciństwa, że moja Babcia używała świec o różnych kolorach z różnymi przeznaczeniami. Niestety babci już nie ma i nie mogę dopytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nefre Napisano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2009 ja też lubię od czasu do czasu apalić świece w pokoju, nie powiem, żebym robiła to w jkiejś intencji, ale teraz wypróbuję Wasz sposób, jestem początkująca na tym forum, dopieo się uczę wielu rzeczy, choć z czasem coraz bardziej mnie to wciąga:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 1 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 Ja mogę jedynie polecić książkę, bo nie chce mi się tu dużo opowiadać, Magia świec, A. A. Chrzanowska, przeznaczona dla ludzi chcących poznać elementy magii ognia oraz świec i życzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 1 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 Czy masz takową w wersji elektronicznej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 1 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 Nie, niestety nie znajduję tych książek w wersji elektronicznej, tylko kupuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 2 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 To temat akurat na dziś "Święto Ofiarowania Pana Jezusa należy do najdawniejszych, gdyż było obchodzone w Jerozolimie już w IV w., a więc zaraz po ustaniu prześladowań. Dwa wieki później pojawiło się również w Kościele Zachodnim. Tradycyjnie dzisiejszy dzień nazywa się dniem Matki Bożej Gromnicznej. W ten sposób uwypukla się fakt przyniesienia przez Maryję małego Jezusa do świątyni. Obchodom towarzyszyła procesja ze świecami. W czasie Ofiarowania starzec Symeon wziął na ręce swoje Pana Jezusa i wypowiedział prorocze słowa: "Światłość na oświecenie pogan i na chwałę Izraela" (Łk 2, 32). Według podania procesja z zapalonymi świecami była znana w Rzymie już w czasach papieża św. Gelezego w 492 r. Od X w. upowszechnił się obrzęd poświęcania świec, których płomień symbolizuje Jezusa - Światłość świata, Chrystusa, który uciszał burze, był, jest i na zawsze pozostanie Panem wszystkich praw natury. Momentem najuroczystszym apoteozy Chrystusa jako światła, który oświeca narody, jest podniosły obrzęd Wigilii Paschalnej - poświęcenie paschału i przepiękny hymn Exultet. W Polsce święto Ofiarowania Pana Jezusa nabrało charakteru wybitnie maryjnego. Polacy widzą w Maryi tę, która sprowadziła na ziemię niebiańskie Światło i która nas tym Światłem broni i osłania od wszelkiego zła. Dlatego często brano do ręki gromnice, zwłaszcza w niebezpieczeństwach wielkich klęsk i grożącej śmierci. Niegdyś wielkim wrogiem domów w Polsce były burze, a zwłaszcza pioruny, które zapalały i niszczyły głównie drewniane domostwa. Właśnie od nich miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Zwykle była ona pięknie przystrajana i malowana. W czasie burzy zapalano ją i stawiano w oknach, by prosić Maryję o ochronę. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów. Całość tekstu na:.:ILG:. - Czytelnia: 2 lutego - Ofiarowanie Pańskie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magiczna oaza Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Ja też kocham blask świec i wierzę w cudowną moc jaką ze sobą niosą. Jeśli chciałabyś dowiedzieć więcej polecam www-e-oaza.pl to strona poświęcona Magii świec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 5 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Przeglądałam już kiedyś tę stronę, znalazłam dużo ciekawych informacji :-) Ale ciągle szukam informacji o "ubieraniu świec" w olejki eteryczne, jaki do czego ma służyć, na co pomaga.... Nie bardzo mogę doszukać się takich informacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magiczna oaza Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 To jest tajemnicą. Przede wszystkim namaszczanie świec odpowiednimi ziołami, olejami itp. ma służyć wzmocnieniu działania świecy i osiągnięciu zamierzonej intencji. Zawsze świeca przed ,,namaszczeniem' musi być ,,oczyszczona" ze złych energii to jest fundamentem stosowanym w Białej Magii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roseflame Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 nawet nie wiedziałam, że to moje palenie świec "w Intencji", co sprawdza się znakomicie i czuję, jeśli jest dobrze lub źle - że to biała magia!!!!!!!!!!! Zaskoczyłaś mnie. Ogromnie. Tak czy inaczej prosze opowiedz, jeśli możesz o oczyszczaniu świec. Wiem jak oczyścić kamień przed naenergetyzowanieniem - energią lub wodą z solą. Czy tak samo powinnam postępować ze świecą? Czy nie jest błędem palenie białych świec. Nie wiedziałam jakie kolory na jaką okoliczność, a biała świeca była neutralna i świetnie mi się sprawdzała. Więc raczej nie można nazwać tego błędem... Ale WIELKIE MYŚLENIE mi się załączyło teraz... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dama Trefl Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Ja bym chciała wiedzieć,czy kolor świecy w intencji ma znaczenie? I jaka to ma być świeczka? Taka mała - podkład,czy porostu długa świeca... Jeżeli chodzi o kolory to świeczkę zapale w intencji osoby zmarłej - jaki kolor? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 5 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Wydaje mi się, że biała byłaby najbardziej odpowiednia - kolor duchowości i spokoju. I świeca, nie podkład do podgrzewaczy. Czytałam też, że do palenia świec w intencji nie powinno wykorzystywać świec zapachowych ("fabrycznie" nasączanych zapachem). Ja kupuję jakie cieniutkie świeczuszki, palą się około 1,5 godziny... Należy też przy paleniu świec przestrzegać pewnych reguł np. nie odpala się jej zapałką, najlepiej zapalniczką, która jest wykorzystywana tylko do tego celu, nie zdmuchuje się ognia, tylko tak jak wspomniała Roseflame ogień tłumi się palcami, a najlepiej żeby świeczka sama dopaliła się do końca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magiczna oaza Napisano 9 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Ja bym chciała wiedzieć,czy kolor świecy w intencji ma znaczenie? I jaka to ma być świeczka? Taka mała - podkład,czy porostu długa świeca... Jeżeli chodzi o kolory to świeczkę zapale w intencji osoby zmarłej - jaki kolor? Oczywiście kolor ma znaczenie. Biała jest natomiast na tyle uniwersalna, że zastępuje wszystkie kolory. Długość świec co najmniej 20cm. Nie można palić w Białej Magii świecy za osobę zmarłą, jeśli czujesz taką potrzebę zapal znicz na grobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magiczna oaza Napisano 9 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 nawet nie wiedziałam, że to moje palenie świec "w Intencji", co sprawdza się znakomicie i czuję, jeśli jest dobrze lub źle - że to biała magia!!!!!!!!!!!Zaskoczyłaś mnie. Ogromnie. Tak czy inaczej prosze opowiedz, jeśli możesz o oczyszczaniu świec. Wiem jak oczyścić kamień przed naenergetyzowanieniem - energią lub wodą z solą. Czy tak samo powinnam postępować ze świecą? Czy nie jest błędem palenie białych świec. Nie wiedziałam jakie kolory na jaką okoliczność, a biała świeca była neutralna i świetnie mi się sprawdzała. Więc raczej nie można nazwać tego błędem... Ale WIELKIE MYŚLENIE mi się załączyło teraz... pozdrawiam Swiece oczyszcza się święconą wodą lub okadza ogniem. Sama podświadomie wybierasz biały kolor- bardzo dobrze, zastępuje wszystkie inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 9 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Magia świec nie jest tylko biała, ale mniejsza... Jeżeli zapalasz świecę nawet koloru czarnego, to i tak ona będzie działać tak jak ty jej nakażesz, np. biała przynosi pecha a czarna szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roseflame Napisano 9 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Swiece oczyszcza się święconą wodą lub okadza ogniem. No i znów dopytam, bo dociekliwa ze mnie bestyjka! Święcona woda nie wchodzi w grę, bo nie wierzę w święcenie wody przez kapłanów. hmmm tak mi teraz przyszło do głowy, że to święcenie wody może być nadawaniem jej Intencji podobnej do tej, którą ja nadaję świecy, ale nie jestem katoliczką i moge się mylić. Okadzanie ogniem.... a nie dymem? Bo jeśli potraktuję tą świeczkę ogniem to ona mi się w najlepszym wypadku usmli i juz nie będzie biała. Może jednak to kwestia praktyki? tak sobie dywaguję... Myślisz że energią nie jest dobrze oczyszczać? Mam symbole, które oczyszczają wszystko ze zła i złych energii więc może? Ale uczę się tego, póki co! Bardzo Ci dziękuję za podpowiedzi i rozjaśnianie w głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bearpiqhouse Napisano 9 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Kolor , rodzaj świecy , mieszanka wosku , knot - to wszystko może mieć znaczenie . Przy czym , konfiguracja zmenia się w zależności od przeznaczenia . Np : czarna świeca na solnym podkładzie i złotej farbie może byc użyta do pozbycia się złych wspomnien . To sól ją oczyszcza i czyni ją rodzajem hmm " nadajnika " . Dodanie czaszki ( może byc porcelanowa) wzmocni efekt . Ta sama świeca , bez soli i z czerwienią ( nawet naturalną ) sprowadzić może nieszczęście na tego kogo komu jest palona . To tak w dużym skrócie . Uspokajam , że oba opisy sa niepełne ( nie ma np inwokacji i instrukcji przygotowania adepta ) więc nikt nieodpowiedzialny z tego nie skorzysta . Procedura oczyszczania solą jest prosta choć wymaga cierpliwości i paru wyrzeczeń .Więcej nie piszę bo to sprawy oczywiste i nie ma co zasmiecać tu nimi miejsca a i zanudzic bym nie chciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naya78 Napisano 18 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 najprostszy podział: miłość romantyczna, przyjaźń - swieca różowa, olejek różany, jaśminowy miłość erotyczna - świeca czerwona, olejek ylangowy, paczulowy sukces zawodowy, kariera - świeca żółta, olejek cynamonowy, rozmarynowy uzdrawianie, oczyszczanie - świeca biała, ewentualnie jasno zielona, olejek lawendowy, rozmarynowy (biała jest lepsza gdy chcemy pozbyć się choroby, zielona aby wesprzeć organizm w powrocie do zdrowia) pieniądze, sukces finansowy - świeca zielona lub złota (w przypadku gdy oczekujemy ogólnego dobrobytu, a nie jednorazowego zatrzyku finansowego) olejek cynamonowy, bergamotkowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sweet-Candle Napisano 20 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 (edytowane) Znaczenia kolorow ZIELEŃ Zieleń jest kolorem przyrody, postępu umysłu i ciała, zrównoważonej siły, sprzyja polepszeniu sytuacji materialnej, ma uspokajający wpływ na nasz system nerwowy. Może także symbolizować kłopoty emocjonalne, tęsknotę za równowagą zewnętrzną, potrzebę skupienia się na sobie. Osoba, która lubi kolor zielony jest łatwa w pożyciu, jest towarzyska, nie lubi skandali. W miłości nie lubi urazów, podejrzliwości i wytykania wad, takie cechy rokują szczęśliwe małżeństwo. Miłość dla tej osoby oznacza stałość i ciepło. Ciemna zieleń charakteryzuje osoby, które cenią spokój, stabilizacje, umiarkowanie i pieniądze. Niepokój, napięcia przejawiają się wtedy, kiedy pragnienia seksualne nie znajdą zaspokojenia. Jasna zieleń oznacza lojalność w związku z partnerem, delikatność, jest barwą młodości i nietrwałej równowagi. Zdrowie: Kolor zielony najkorzystniej wpływa na narząd wzroku, leczy choroby układy nerwowego, układy krążenia, schorzenia żołądka i wątroby. Światło zielone pomaga przy gojeniu ran, przeciwdziała zapaleniom, leczy choroby alergiczne i skórne, obniża ciśnienie. Uroda: Zieleń zalecana jest dla osób o śniadej cerze, niekorzystnie wygląda przy skórze bladej. Ten kolor wygląda ciekawie w zestawieniu z kolorem żółtym, popielatym i odcieniami brązu. NIEBIESKI Kolor niebieski jest najbardziej popularnym kolorem. Ten kolor informuje o potrzebie dokonania czegoś nowego, oryginalnego, wyraża pragnienie aby inni dostrzegali naszą mądrość. Jeżeli jest to twój kolor to jesteś osobą, która umie opanowywać emocje, kontrolować swoje uczucia, pragniesz aby cię doceniano. Inne osoby w twojej obecności nabierają powagi. Jesteś osoba oszczędną w słowach, ubierasz się powściągliwie, jesteś nieśmiała i bardzo wytrwała. Ciemnoniebieski oznacza duża wiedzę, religie i podróże. Jest to barwa prawdy. Symbolizuje osobę, która kocha dzieci. Jasnoniebieski dotyczy sfery duchowej człowieka. Charakteryzuje osobę, lojalną na której można polegać. Zdrowie: Ten kolor działa przeciwzapalnie, ma właściwości znieczulające. Łagodzi wzburzone myśli i uczucia, łagodzi system nerwowy, uspokaja i wpływa na głęboki sen. Wnosi radość i spokój. Pomaga przy leczeniu chorób gardła, chrypki , gorączki, szkarlatyny, epilepsji, prostacie, reumatyzmie, biegunce oraz pomaga przy ząbkowaniu u dzieci. Uroda: Niebieski zaleca się dla osób tęższych, oraz dla osób o zniszczonej cerze. Podkreśla niebieskie oczy, stwarza wrażenie czystości i świeżości. Dobrze prezentuje się z bielą, kolorem popielatym i bladożółtym. CZERWONY Kolor czerwony pozwala na szybsze odzyskiwanie sprawności umysłowej, przyśpiesza rytm serca, daje uczycie ciepła, poprawia nastrój. Jest uważany za kolor miłości, działa pobudzająco. Czerwień dodaje energii, odwagi, wyzwala bunt i namiętność, jest twórcza i niszcząca jednocześnie. Symbolizuje potrzebę aktywności fizycznej i emocjonalnej, może informować o słabym krążeniu krwi i niskim ciśnieniu. Osoba, która lubi ten kolor ma gwałtowny charakter, jest płomienna i impulsywna. Cechuje ja odwaga, porywczość, skłonność wspaniałomyślności. Jest także osobą niecierpliwą i czasami egoistyczną. Zdrowie: Ten kolor poprawia przemianę materii, wzmacnia działalność hormonów, podnosi ciśnienie krwi, leczy depresję. Czerwony powoduje rozkurcz tych komórek które zostały „zamrożone” np. pod wpływem koloru niebieskiego. Dlatego kolor czerwony stosuje się przede wszystkim tam, gdzie zachodzi potrzeba rozgrzania, zwiększenia energii. Ten kolor wzmaga również produkcje czerwonych ciałek krwi, oraz podnosi seksualność, szczególnie u mężczyzn. Kolor ten leczy epilepsje, żółtaczkę, nadmierne wychudzenie ciała, niedowład członków, reumatyzm, szkarlatynę, liszaje, łysienie, odrę, choroby żołądka, wysypkę, brak apetytu. Uroda: Kolor czerwony szczególnie pasuje osobom bladym, słabym. Bardzo dobrze komponuje się z kolorem białym, czarnym, popielatym. ŻÓŁTY Kolor żółty to kolor słońca, mądrości, barwa tworzenia i miłości. Żółte promienie są inspirujące i życiowo podniecające w kierunku wyższej mentalności. Oznacza sławę, ciepło i żywotność. Symbolizuje lęk przed samotnością, informuje o potrzebie kontaktu z innymi. Może wskazywać na kłopoty z przewodem pokarmowym. Jeżeli lubisz ten kolor to jesteś osobą szczodrą, twórczą, zmysłową. Zawsze dążysz do szczęścia, jesteś wrażliwa i łatwo cię zranić. W miłości jesteś niezdecydowana, zazdrosna i nieśmiała. Jednym z twoich celów jest należeć do znanych elit i najlepszego towarzystwa. Żółty jest także kolorem osób nadwrażliwych i maniaków. Zdrowie: Ten kolor używany jest przy leczeniu gruźlicy. POMARAŃCZOWY Pomarańczowy symbolizuje dążenie do osiągnięcia celu, wyzwala funkcje cielesne i mentalne, działa dodatnio na cały organizm. Dodaje optymizmu i pobudza. Wpływ tego koloru oznacza uczucie wyzwolenia od wszelkich ograniczeń. Nadmiar tego koloru może wywołać zbyt wielką wyrozumiałość i tolerancje wobec słabostek swoich i innych ludzi. Jeśli to twój kolor to jesteś osobą towarzyską i utrzymujesz bardzo dobre stosunki z otoczeniem. Nie lubisz samotności, dobre czujesz się w otoczeniu osób o łagodnym charakterze. Zdrowie: Kolor ten wykorzystywany jest do leczenia bezsenności, bardzo dobrze wpływa na proces trawienia, leczy astmę, zapalenie płuc. Pomaga przy dusznościach, osłabionej pracy serca, ospałości. Nadmiar pomarańczowego wyzwala nadpobudliwość. Uroda: Barwa ta zalecana osobą o opalonej skórze i mającym ciemne włosy. Ładnie prezentuje się z czernią i bielą. FIOLETOWY Kolor fioletowy symbolizuje zainteresowanie sferą duchową, poszukiwanie odpowiedzi na pytania dotyczące naszego życia. Jest kolorem wolności i przestrzeni, oznacza przyjaźń i spontaniczność. Osoba, która lubi ten kolor ma pociąg do rzeczy pięknych, bogatych, nie lubi miernoty. Jest tajemnicza i dumna, potrafi zadziwiać ludzi swoją intuicją i filozoficznymi poglądami. Lubi tajemnice, zagadki, ryzyko. Zdrowie: Kolor fioletowy ma działanie znieczulające, łagodzi zmęczenie, stresy, leczy bezsenność dlatego zalecany jest dla osób zajmujących się pracą umysłową i twórczą. Tym kolorem leczy się epilepsję, reumatyzm, choroby powstałe na tle nerwowym. Uroda: Fioletowy dodaje powagi dlatego zalecany jest osoba młodym. Pasuje do jasnej cery. Ładnie prezentuje się do koloru białego. CZARNY Kolor czarny oznacza poszukiwanie energii do działania, koncentracje na sobie. Jest to kolor który symbolizuje tęsknotę za miłością. Oznacza smutek, izolacje. Dobrze prezentuje się niemal ze wszystkimi kolorami. BIAŁY Kolor biały to symbol przestrzeni i docenienia przez innych. Oznacza zachłanność na życie. Pasuje do wszystkich kolorów. BRĄZOWY Kolor brązowy charakteryzuje osobę, której brakuje wiary w siebie. Osoba ta ma poczucie zagrożenia, niepewności jutra. Symbolizuje osoby o słabym i niskim ciśnieniu. Kolor ten pasuje do bieli i czerni. Edytowane 20 Lutego 2009 przez Sweet-Candle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 25 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Procedura oczyszczania solą jest prosta choć wymaga cierpliwości i paru wyrzeczeń .Więcej nie piszę bo to sprawy oczywiste i nie ma co zasmiecać tu nimi miejsca a i zanudzic bym nie chciał zanudzasz!? Akurat mnie nie, a ten temat bardzo mnie interesuje! A że oczywiste... hmmm... dla mnie oczywistości oczywiste nie zawsze są takie oczywiste, więc bardzo Cię proszę "zanudź" i napisz metodę oczyszczania solą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg639 Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 (edytowane) jeśli chodzi o kolory to na pytanie dlaczego biała jest uniwersalna - jest jedna odpowiedź - ponieważ najlepiej odbija energię, pozostałe kolory różnie tą energię modyfikują, natomiast siła i efekt działania, zależy głównie od naszych intencji, nastawienia, znajomości tematu, oraz celu na który kierujemy energię Edytowane 25 Lutego 2009 przez greg639 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Domi_ Napisano 26 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Słyszałam o metodzie oczyszczania solą i świecą .Rozkładasz 4 białe świece po wszystkich kontach pokoju ,sól umieszczasz w koło każdej świecy ,zapalasz świece i po jakimś czasie sól może stać się wilgotna a to oznacza nieczystą atmosferę pomieszczeń, demony itp. Ile w tym prawdy nie wiem, na pewno nie zaszkodzi spróbować. Trzeba tak często to powtarzać aż sól przestanie nasiąkać wilgocią. Najlepiej by w pomieszczeniu nie było wtedy przeciągów. Przyznam iż nie próbowałam tego robić aczkolwiek mnie kusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dama Trefl Napisano 26 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Chciałabym opisać swoją przygodę z świeczkami, jako że ktoś bliski mi odszedł paliłam świeczki. Na początku było ok, świeczki się dobrze zapałały i świeciły długim płomieniem (zazwyczaj,gdy płakałam albo myślałam o tej osobie), potem,gdy było mi lepiej płomień był minimalny"malutki",ale wydłużał się z chwilą gdy miałam "doła". Ostatnio paląc świeczkę miałam problem z zapaleniem jej (!), robiłam wszystko tak jak zawsze i nie chciała się zapalić, nie byał wybrakowana normalna świeczka z opakowania, biała. Usiadłam popatrzyłam i pomyślałam o tej osobie (płomień był mały) i rozpłakałam się,bo czułam brak tej osoby w moim życiu i w trakcie płaczu lub trochę "po" płomień strasznie się wydłużył był naprawdę wielki. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim - co to było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rudi Napisano 22 Marca 2009 Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Jestem tu nowa i dopiero zapoznaję się z forum, ale chciałam zapytać czy palenie świec w intencji może przynieść jakiś negatywny skutek ? Na przykład odwrotną sytuację niż intencja. Chciałabym palić świece w intencji związku, ale trochę się obawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 22 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Palenie świec w intencji związku nie powinno przynieś negatywnych skutków. W celu wzmocnienia powinno palić się je na przybywającym księżycu, aby coś osłabić na ubywającym (po pełni). Najlepsze dotyczące związku byłyby świece różowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rudi Napisano 22 Marca 2009 Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Dzięki za odpowiedź A czy znasz może jakieś strony, gdzie mogłabym więcej na ten temat wyczytać ? Jak to powinno wyglądać ? Czytałam też, że w intencji miłości powinno się palić świece czerwone. Czy to prawda, czy tylko różowe tak jak napisałaś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 22 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Różowe w intencji miłości romantycznej, czerwone... bardziej w kierunku namiętności, ale... równie dobrze zapalić uniwersalną, białą świecę. Jeśli intencje są czyste to warto... Czerwień Siła życiowa, witalność, moc, determinacja, sprowadza szczęśliwe przypadki, namiętność. Działanie czerwieni jest niezwykle intensywne i energetyzujące, dlatego radzę, aby osoby ze skłonnością do ryzyka, energiczne i ekspansywne, nie nadużywały tego koloru, bowiem może on jeszcze wzmocnić te cechy. Kolor czerwony służy ochronie zdrowia, energii i sił fizycznych. Jednak w przypadku już zaistniałych chorób, należy go unikać, uważa się bowiem, że może on uaktywnić i wzmocnić procesy chorobotwórcze oraz nasilić gorączkę. Czerwień dodaje odwagi i entuzjazmu, usuwa stany lękowe. Chroni przed wypadkami. Jest to kolor silnie chroniący osobę, która ma go na sobie w postaci stroju lub biżuterii, np. z jaspisu czerwonego. Unieszkodliwia wrogów. Czerwień wzmacnia sferę seksu, namiętności. Wzbudza pożądanie. Dlatego czerwone świece używa się do rytuałów związanych z miłością i namiętnością. Poniższa technika pomaga w pobudzeniu życia erotycznego, jednak należy ją przeprowadzać tylko wtedy, kiedy się pragnie uatrakcyjnić swoje życie miłosne, bowiem nadmiar może doprowadzić do kłótni a nawet rozstania. Różowy Miłość, pojednanie, przyjaźń, szczęście i życiowa harmonia. Różowe świece sprzyjają wszelkiego rodzaju stosunkom, wzmacniają harmonię i zrozumienie. Odganiają złe energie. Działanie świec można jeszcze wzmocnić kwarcem różowym: należy ułożyć kawałki kwarcu różowego w krąg otaczający świecę. Krąg bowiem symbolizuje wspólnotę przyjaciół. Jeśli zaprosiłeś/aś gości, wizualizuj przyjemną atmosferę panującą w pomieszczeniu wpatrując się w płomień różowej świecy. Kolor różowy wzmacnia poczucie własnej wartości. Używanie koloru różowego pozwala na wprowadzenie harmonii w kontaktach z bliskimi osobami, poprawia atmosferę w domu i pracy, przyciąga pozytywne wibracje w miłości. źródło: Magia Świec Poczytaj też tutaj: E-OAZA .PL - Rytuały, biała magia, świece - Magia i zaklęcia świec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg639 Napisano 22 Marca 2009 Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 czerwone niosą sporą ilość energii, ale też destruktywnej, natomiast różowe tą energię łagodzą - jest bardziej radosna - warto też napisac na świecy to czego się pragnie np. imię wybranka i pozwolić świecy wypalić się do końca, jeśli kwestia dotyczy miłości - najlepiej palić świecę w piątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg639 Napisano 22 Marca 2009 Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 he he he, aleś mi się wcięła, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reina Napisano 27 Marca 2009 Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Ocknęłam się, że można palić świeczki w jakimś celu. Udało mi się znaleźć ten temat. Jako kompletnie ciemna w tym temacie, mam kilka pytań: - świeczka powinna być z prawdziwego wosku pszczelego czy może być z parafiny? Mam silną alergię na miód i nie wiem, jak skończyłaby się dla mnie zabawa z woskiem :/ - świeczka powinna być gładka, czy może mieć subtelne zdobienia? - mogę napisać na niej życzenie? I czy jeśli będę palić ją w czyjejś intencji, to czy może być na niej imię tej osoby? A gdybym paliła ją na przykład na ocieplenie stosunków z nią, to czy też może być imię? - jaki kolor powinna mieć zapalniczka? Zapewne nie czarny. Może być na benzynę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 27 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 - świeczka powinna być z prawdziwego wosku pszczelego czy może być z parafiny? Mam silną alergię na miód i nie wiem, jak skończyłaby się dla mnie zabawa z woskiem :/ - świeczka powinna być gładka, czy może mieć subtelne zdobienia? - mogę napisać na niej życzenie? I czy jeśli będę palić ją w czyjejś intencji, to czy może być na niej imię tej osoby? A gdybym paliła ją na przykład na ocieplenie stosunków z nią, to czy też może być imię? - jaki kolor powinna mieć zapalniczka? Zapewne nie czarny. Może być na benzynę? Podobno najlepsze są takie robione własnoręcznie, bo wtedy przekazujesz energie swoją, nadajesz moc świeczce, ale skoro masz alergię, lepiej nie ryzykować! Do palenia świec w intencji wykorzystujemy tylko nowe, nieużywane świeczki Chyba do intencji lepiej żeby była gładka, prosta, zwyczajna świeczuszka... i nie aromatyzowana... Możesz ją namaścić olejkiem eterycznym. Na ocieplenie stosunków z daną osoba dobra byłaby świeczka różowa, można wyryć intencję, albo imię danej osoby. Ja świeczki odpalam wielokolorową, taką radosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 27 Marca 2009 Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 To temat akurat na dziś Matki Bożej Gromnicznej. Przepraszam ,ze czepiam sie drobiazgow ale czy Bog mial matke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 27 Marca 2009 Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Świece, które pali się w określonej intencji, można wcześniej odpowiednio przygotować, aby nadać im magiczną moc. Najczęściej smaruje się je olejkami roślinnymi (od połowy świecy w górę, a następnie od połowy świecy do dołu) lub graweruje na nich igłą różnego rodzaju inskrypcje. Może to być prośba, modlitwa lub imię osoby, której dotyczy czar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 27 Marca 2009 Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Także dni tygodnia mają przyporządkowane sobie odpowiednie kolory świec, które pali się w celu zapewnienia harmonii. W niedzielę pali się świece żółte, w poniedziałek białe, we wtorek czerwone, w środę fioletowe, w czwartek niebieskie, w piątek zielone, a w sobotę szare. Można także dobrać kolor świecy z zależności od Znaku Zodiaku. Baranowi odpowiada świeca czerwona, Bykowi różowa, Bliźniętom żółta, Rakowi srebrna, Lwu złota, Pannie brązowa, Wadze niebieska, Skorpionowi granatowa, Strzelcowi pomarańczowa, Koziorożcowi szara, Wodnikowi fioletowa, a Rybom zielona. Tez ciekawa informacja:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 27 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 W piątek pali się też różowe... A przyporządkowanie do znaków znalazłam też takie: Baran- czerwień Byk- zielony Bliźnięta- żółty Rak- srebrny Lew- pomarańczowy Panna- żółty Waga- różowy Skorpion- czerwony Strzelec- purpurowy Koziorożec- czarny Wodnik- obojętnie Ryby- różowoliliowy źródło: http://www.magicznakobieta.com/magia-swiec/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 27 Marca 2009 Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Znalazlam rowniez ciekawa wskazowke na co nalezy zwracac uwage jesli palimy ja w okreslonej intencji.... Kierunek dymu: Północ – by osiągnąć cel będziesz musiała się jeszcze napracować, Południe – sukces przyjdzie nagle i z mocą, Wschód – uzbrój się w cierpliwość i przemyśl sprawę jeszcze raz, Zachód – potrzebujesz dystansu, więc oczyść swoje myśli i nie podchodź do sprawy zbyt emocjonalnie Płomień świecy: Silny – magia działa w kierunku spełnienia twego pragnienia, Słaby – jeśli oczekujesz spełnienia pragnienia magię trzeba powtórzyć, ponieważ istnieją przeszkody na drodze do spełnienia, Kolorowy – jeśli płomień przybiera jakiś określony kolor (patrz – kolory świec) duch chce ci przekazać znaczenie koloru. Oto kilka przydatnych uwag związanych z rytuałem magii świec: - rzucając nowe zaklęcie używaj zawsze nowej świecy, - siarka i fosfor są używane w magii destrukcyjnej więc nie odpalaj świecy zapałkami, - jeśli świeca nie wypali się do końca, tylko sama zgaśnie to nie zapalaj jej na nowo!!!- musisz powtórzyć rytuał albo wszechświat odrzuci spełnienie twojego pragnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saba55 Napisano 29 Marca 2009 Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 wystarczy"intencje" lub życzenie napisać na świeczce ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saba55 Napisano 29 Marca 2009 Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 gdzieś wyczytałam żeby życzenie napisać na kartce i spalić ja w płomieniu świecy nie wiem czy to prawda bo nie sprawdzalam:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg639 Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 forum sie rozkreca - coraz więcej ciekawych rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Saba55 ,wydaje mi sie ze musisz jeszcze mocno wierzyc w to co robisz;-)Poza tym jezeli interesuje Cie magia swiec,warto zapoznac sie glebiej w temacie ,niz wykonywac cos na lapu capu:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sin Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 gdzieś wyczytałam żeby życzenie napisać na kartce i spalić ja w płomieniu świecy nie wiem czy to prawda bo nie sprawdzalam:/ Moim zdaniem ważniejsze jest to co Ty myślisz o tym rytuale i czy w niego wierzysz lub w niego uwierzysz. Nie ma sensu robić tego jeśli i tak założysz, że to tylko zabawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saba55 Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 jak wygląda przebieg takich rytuałów??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Magia i zaklęcia świec Na necie jest sporo informacji na ten temat,jezeli interesuje Cie ta tematyka napewno cos znajdziesz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saba55 Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 robiłaś już kiedyś jakiś rytuał?? zadziałał?/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 30 Marca 2009 Udostępnij Napisano 30 Marca 2009 Nie:)Jestem zdania ,ze laik nie powinien bawic sie magia ,bo to bardzo niebezpieczne.Zabawy magia ,mozna porownac do bawiacego sie 4-latka granatem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saba55 Napisano 1 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 co może się stać jeśli ktoś źle zrobi rytuał?? wiem ze nie można robić tego typu rytuaow jeśli się chce komuś zaszkodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anitasj Napisano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Z "Magią świec" mam kontakt na codzień . Czytałam, iż istotne jest "zespolenie" ze święcą np. przez osobiste zdobienie jej. Czy są jakieś specjalne preferencje? Moje świece, moja magia: Passionate about Candles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tribalbellydancer Napisano 4 Maja 2009 Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 pytanko: czy przed rytualem ze swieca trzeba otworzyc portal i rysowac krag? no i np jak chce zrobic rytual w czwartek bo w pt nie moge to nie wydaje mi sie ze fakt iz swiece rozowe pali sie w piatek zmniejszy to dzialanie nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dagi347 Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 chcialam dodac cos do tego tematu, choc jestem jeszcze nie az tak doswiadczona, uwazam, ze jezeli ktos obawia sie koszmarow nocnych i roznych przeslanek zza swiata, to nie powinien wogole sie za magie zabierac. Uwazam ze to jest czescia magi. Odkad sie magia zajmuje nie przespalam jeszcze nocy, nie sniac o postaciach ze swiata nie materialnego, ale nigdy nie uwazalam tego za koszmar.Uwazam nawet, ze relacjonujac nasze sny mozemy wiele wywnioskowac z nich. mJa tam czuje sie z tym swojsko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theunloved Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Widzę, że mnustwo osób przytacza tutaj jakieś teorie, niesprawdzone pomysły [własne czy cudze] i informacje rozsiane po internecie... Jest to trochę mylące. Oczywiście dobrze o tyle, że toczy się dyskusja Myślę, że kluczem zawsze są nasze intencje i pewien ładunek wiary z naszej podświadomości. Jeżeli w horoskopie napiszą, czy wróżba przepowie, iż czeka nas to i to, reszta zależy już od nas, co z tym zrobimy i jak postąpimy. Tak samo z magią - czy czar 'zadziała' czy nie, zależy od nas. Potem i tak nie będziemy wiedzieć, czy to się stało 'samo', czy faktycznie zadziałała nasza magia... i czy to zresztą robi jakąś różnicę? Na pewno kolory pomagają, ale zapewne głownie dlatego, że takie znaczenie im nadano (kto? kiedy?) i po przeczytaniu takiej 'formułki' już trudno nam spojżeć np. na różową świecę i nie pomyśleć o miłości, czy na czarną i nie pomyśleć o krzywdzie, złu, śmierci. Sami, niemalże mimowolnie już, nadajemy znaczenie kolorom poprzez skojażenia. Myślę, że to świetny sposób aby spotęgować swoje chęci, życzenia, skupić się na świecy np. w trakcie zaklęcia i poprawnie kierować swoimi wyobrażeniami np. podczas wizualizacji. Uważam, że nie ma co kierować się wszystkim sztywnie, tylko zajżeć w głąb siebie, posłuchać swoich myśli, duszy, wydobyć to i tym posługiwać się, jako swego rodzaju mocą 'sprawczą'. Przyznam, że zaklęcia typu 'zrób to i tamto, powiedz to i to' zawsze wydawały mi się ciut śmieszne, bo przecież moc leży w nas, a nie w słowach, gestach, nożach, soli. Nawet świece i płomień moc wydobywają z nas samych. Nie neguję znaczenia rytuałów i przedmiotów magicznych, ale nie pokładajmy w nich pełni odpowiedzialności, 'fukncjonalności' i wiary. Moją pierwszą magią było właśnie zaklęcie ze świecą - zwykłą, stearynową, kupioną za kilka złotych kieszonkowego, zieloną. Wetknąłem ją w kopiec piasku na niedokończonym piętrze domu, zapaliłem zapałką i wpatrywałem się w płomień. Nawet nie próbowałem czuć jakiejkolwiek energii. Zgasiłem chyba po kilku godzinach dmuchnięciem. Nie pamiętam jak wizualizowałęm, ale najwyraźniej tak prymitywne 'zaklęcie' zadziałało, bo prośba spełniłą się nagle i mocno. Czasem pewnie liczy się szczęscie, okoliczności, w końcu chcemy ściągnąć na siebie uśmiech losu. Pewnie łatwiej przyciągnąć do siebie dobra w dużym stopniu zależne od nas: dobrą pracę kiedy się o nią staramy i kiedy prośba dotyczy pieniędzy, niż niezależne i podlegające woli innych: miłość osoby, która nie jest nami zainteresowana. Nawet zwykłe 'zabawy' ze świeczką, ziołami, olejkami i 'czarowaniem' przy nich to już swego rodzaju podróż, którą odbywamy tak naprawdę sami. Wiele można czytać i usłyszeć, ale wszystko sprowadza sie do nas i niestety chyba każdy samemu musi próbować, poznawać, zapewne także płacić za podróż i jej wygody. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bellugia Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Naczytałam się o świecach mnóstwo zanim zdecydowałam się na wypróbowanie. Można znaleźć trochę sprzecznych opisów szperając chociażby w internecie. Dlatego podzielam zdanie osoby wyżej, że trzeba jednak podejść dość sceptycznie chociażby do znaczenia kolorów. Wszystko zależy od naszego nastawienia. Moim skromnym zdaniem lepiej wymyślić sobie własny rytuał, w który wniesie się więcej siebie, więcej własnej wewnętrznej energii. Nasze nastawienie już podczas szykowania rytuału może stworzyć lepszą aurę niż postępowanie zgodnie z formułkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tilka Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Ja tez duzo czytalam o swieczkach ich dzialaniu i kolorach ale dowiedzialam sie przede wszystkim ze glownie sa wykorzystywane do rytualow czy tez modlitw do Aniolow,wyprobowalam pare z nich i 2 sie sprawdzily...choc bylam sceptyczna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gizi Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 a czy jakbym chciała zapalić świeczkę w intencji "żeby ta dziewucha odkleiła się od mojego chłopaka" to robi się to w taki sam sposób czy jak, czy to wtedy używa się świeczki w intencji zabezpieczającej związek czy jakoś tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tilka Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Tak ,cos w tym stylu..jest taki rytual pt."zaklinaczka milosci" ale nie bede go przytaczac sprobuj po swojemu zaplic swieczke i poprostu sie pomodlic do "Sil Wyzszych"trzeba uwierzyc no jesli to nie pomoze to napisze ta regulke,choc takie "swojskie"maja wieksza moc bo oddajemy sie im w calosci, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bellugia Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Magia świec, jak dla mnie, w dużej mierze łączy się z afirmacją :] Skup się na płomieniu świecy i bądź zdecydowana w swoich myślach :] Tylko nie "żądaj" za dużo. Skup się na jednym, konkretnym, prostym celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Temat dawno nie poruszany:)Swiece mozna oczyscic za pomoca kadzidelka sandalowego.Rowniez za pomoca wahadelka mozna sprawdzic czy swieca ma pozytywne wibracje.Swiece mozna okadzac ,do momentu pozadanego efektu. Do rytualow mozna mieszc kolory swiec,co daje nieraz dobre efekty:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Swieczki na oltarzyku przgotowanym do rytualu ,mozna zapalic od innej swieczki,ktora to zapalamy zapalniczka.Potem ta swiece gasimy i nie uzywamy juz w trakcie rytualu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duszołap Napisano 2 Września 2009 Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Zapaliłam świecę w intencji siostrzeńca znajomej... Starałam się postępować zgodnie z BHP świeca oczyszczona, nawet zapalniczka oczyszczona, odpaliłam ją od innej świecy. Na tej do rytuału wyryłam intencję. Paliła się pięknie - bez kopcenia, wysokim, jasnym płomieniem - i nagle, ni z tego ni z owego, się przewróciła. Czekam na wieści, mam nadzieję, że to tylko świecznik się okazał felerny... Jednakowoż, co mam zrobić z tą świecą teraz? Zostało mi jej bardzo dużo. Nie mogę jej użyć w innym rytuale, prawda? Mogę ją wykorzystać do bardziej przyziemnych spraw, jak np. gdy zabraknie prądu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 2 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Odpal ją i niech się dopali do końca zgodnie z poprzednia intencją - ale zachowaj też BHP takie, że świeczki samej się nie zostawia, żeby Ci się ogniem dom nie zajął... A świecznik był feralny i tej wersji się trzymamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duszołap Napisano 2 Września 2009 Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Oczywiście, cały czas mam ją na oku. Myślałam, czy by sobie kawy nie zrobić (pokój mam na piętrze, kuchnię na parterze), ale doszłam do wniosku że przez ten moment do kuchni i z powrotem by się mogła bieda stać. No nic, skoro tak mówisz, zapalam z powrotem. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Co jezeli rytuał został zle zrobiony. Chodzi o nieco bardziej wymyslny niz palenie swieczki, nie wypowiedziano zaklecia i zrobilam tez blad w dacie urodzenia, ktory poprawilam, ale czy to ma taka sama moc? Podczas spalania kartki nalezalo wypowiedziec zaklecie, kompletnie zapomnialam, bo ogien zaczal przygasac, nie myslalam ze tak splonie, i tak sie na tym skupilam, ze zaklecie z glowy ulecialo. Dokonczylam je i chcialam zrobic kolejne,ale w trakcie przerwalam, bo nie moglam skupic mysli. Czy pierwszy rytulal zadziala,, jezeli nie to kiedy moge go powtorzyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Co jezeli rytuał został zle zrobiony. Chodzi o nieco bardziej wymyslny niz palenie swieczki, nie wypowiedziano zaklecia i zrobilam tez blad w dacie urodzenia, ktory poprawilam, ale czy to ma taka sama moc? Podczas spalania kartki nalezalo wypowiedziec zaklecie, kompletnie zapomnialam, bo ogien zaczal przygasac, nie myslalam ze tak splonie, i tak sie na tym skupilam, ze zaklecie z glowy ulecialo. Dokonczylam je i chcialam zrobic kolejne,ale w trakcie przerwalam, bo nie moglam skupic mysli. Czy pierwszy rytulal zadziala,, jezeli nie to kiedy moge go powtorzyc. W magi swiec nie do konca chodzi o formulki:)Tylko Twojej wiary z jaka podchodzisz do magii swiec ,wyciszenia i koncentracji:)Skupieniu sie na danym ,problemie,osobie. Efektow tez nie mozna spodziewac sie nastepnego dnia.Zaczekaj ,a czas pokaze czy wykonany rytual dal pozadany efekt.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 chodzi o to ze kompletnie zapomnialam nie tyle treści co powiedziec, bardzo skupilam sie na tym ze ogien szybko sie palil i balam sie ze nie zdarze zanim zgasnie. Dopiero jak juz zrobilam rytual, zorientowalam sie ze nic nie powiedzialam, chociaz wizualizowalam, moze to wystarczy. kiedy spodziewac sie moge spelnienia lub kiedy powtorzyc rytual. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Wydaje mi sie ze efekt moze byc marny,gdyz nie bylas skupiona na tym co chcialas osiagnac,lecz przejeta palaca sie kartka!Blad.Do rytualu musisz byc przygotowana,wyciszona skupiona na celu dla ktorego go robisz.Cala uwage wkladasz w "cos,kogos"dla kogo jest przeprowadzany.Poczekaj z miesiac ,poltora zobaczysz...Albo zrob go ponownie w wyciszeniu i koncentrujac sie na tym o czym tutaj pisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Zobaczymy, jutro moze znowy zrobie, nie bylam pewna czy mozna. Rytual byl bardziej skomplikowany, nalezalo rozpalic ogien w garnku i podczas palenia tego ognia przygotowac kartke, tzn narysowac i cos tam napisac wizualizujac to co chcemy osiagnac, niby wizualizowalam, ale chyba bede musiala to powtorzyc, tak mi sie wydaje i tak podpowiada mi intuicja. Nie wiedzialam tylko czy mozna tak codziennie odprawiac rytualy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Dxziekuje, juz sie obawialam ze schrzanilam kompletnie, teraz podobnie pomysllam ze kartke zrobię wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 12 Września 2009 Udostępnij Napisano 12 Września 2009 Dxziekuje, juz sie obawialam ze schrzanilam kompletnie, teraz podobnie pomysllam ze kartke zrobię wcześniej. Musisz podejsc do tego co robisz spokojnie ,bez paniki i strachu ,bo to niedobry doradca :)Nie mysl o tym czy cos robisz moze zle ,tylko skup sie na tym co chcesz osiagnac.Tak naprawde te slowa i caly proces ktory musisz wykonac nie jest tak wazny ,jak Twoja wiara w to co robisz,koncentracja .Sami mozemy wymyslic slowa i nie koniecznie musimy mowic je glosno:)Poczytaj sobie chodzby na necie ,co tak naprawde jest najwazniejsze w calym tym procesie ,wtedy nie bedziesz podchodzic ze strachem,panika do tego co robisz.Powodzenia ,milego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoko Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Tak wymaga skupienia, oraz wizualizacji wypada też podziękować bogini czy bogu którego prosiło się o pomoc w zasadzie to tej bogini dla nie palisz tą świece, ofiarujesz ja jej w danej chwili, ja tak robię, bo do kolorów nie tylko jest przypisane zastosowanie ale również bóstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoko Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 (edytowane) Nie widziałam tego nigdzie, ale jeśli już ktoś tu kiedyś coś takiego opisał to z góry przepraszam za powielenie informacji. KOLORY W MAGII CZERWONY – (mars I ogien) – do utrzymania zdrowia, sily, energii psychicznej, sex, namietnosc, odwaga, ochrona, cialo, ziemia, moc, sila, wigor, energia, wladza, cele zawodowe, pozadanie, zadza, zywosc, jaskrawosc, dzwiecznosc, szybkie dzialanie, pociag, przezycie. (czerwien w domu wzbudza agresje) (sporzadzanie afrodyzjaków, milosci, zdrowiu, sile psychicznej, odwadze, magnetyzmowi, sile woli zlosci, zemscie.- AFRODYTA, FREYJA, NEMEZIS - BORDOWY-WESTA, WODEN) ŻOŁTY – (merkury, powietrze) – inteligencja, intelekt, pewnosc siebie, zaufanie, wrozenie, komunikowanie sie elokwencja, podruze, ruch, pamiec, wyobraznia, logika.. (wdziek, urok, atrakcyjnosc, perswazja, pewnosc siebie – AMATERASU, BALDER, CERES) ZIELONY – (ziemia, saturn) – powodzenie, bogactwo, sukcesy zawodowe, plodnosc, leczenie, wzrost, leczenie duchowe, pieniadze, obfitosc. (plodnosc, sukces, powodzenie, dobrobyt, sprawy pieniężne, odmładzania, ambicji, przeciwko chciwosci I zazdrosci, na osoby w znaku Byka. - DEMETER, a CiemnoZielony – DIONIZOS, IZIS) NIEBIESKI – (jowisz, woda) – leczenie, spokuj, sila psychiczna, cierpliwosc, szczescie, komunikowanie sie, madrosc, ochrona, ukojenie. (projekcje astralne, zaklecia I rytualy, pokoju, ciszy, prawdy, madrosci, honoru – HATHOR, HORUS(błękit), NEPTUN, POSEJDON(jasniejszy od błekitu) INDYGO – (wenus) – wzmacnia system odpornosciowy, oczyszcza krew I odtruwa organizm ruwnowazy polkule muzgu, uspokaja. BIAŁY – ochrona, oczyszczanie, spokuj czystosc duchowa, niewinnosc. Mozna ten kolor stosowac do wszystkich magicznych celow. (rytual poswiecenia, medytacja, wrozbiarstwo, egzorcyzmy, uzdrawianie, prawdą, pokojem, księżycową energię - ANU, APOLLO, DIANA, LUNA, MAAT, SELENE.) SREBRNY – telepatia, jasnowidzenie, intuicja, podruze astralne. (zniszczenie negatywnych sil, pozyskanie wplywu boginii (blizniaki lub rak) – DIANA, FORTUNA, SELENE, ARTENIDA) CZERŃ – pętanie zła (skrzyzowanie rąk I nug, odpedzanie złych osób – ducha. - ODYN, OZYRYS, PERSEFONA) RÓŻOWY – romantyczna miłosć, współczucie, pogoda ducha, uczusie, opieka. (milosc ; odmladza, a CiemnyRóż-chroni – WENUS, AFRODYTA) POMARAŃCZOWY – (słońce) – energie, przyciaganie, cele w ineresach, ambicja, sukces, tranzakcje handlowe, sprawiedliwosc. (pobudzenie energi – SATURN, DEMETER) MIEDZIANY – namiętność, pieniądze, rozwój profesjonalny, powodzenie w interesach. PURPURA – (księżyc) – moc, leczenie poważnych chorób, medytacja, religia, jasnowidzenie umiejętności psychiczne, ukryta władza, siła duchowa, transformacja. (uzdrawianie, powodzenie, ochrona domowego ogniska – ATENA, DIONIZOS, ODYN, WODENOWI) BRĄZOWY – zwierzeta, rosliny, przyjazn, stosujemy w zakleciach zwiazanych z zwierzetami szczegolnie w polaczeniach z innymi kolorami. Ziemia I urodzaj. (koncentracja I telepatia, odnalezienie zagubionych rzeczy. - NERA, FRIJA, CERES) ZŁOTY – przyciaganie sily kosmicznej wplywow – APOLLO, RA, ZEUS Edytowane 13 Września 2009 przez Yoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 (edytowane) Tak wymaga skupienia, oraz wizualizacji wypada też podziękować bogini czy bogu którego prosiło się o pomoc w zasadzie to tej bogini dla nie palisz tą świece, ofiarujesz ja jej w danej chwili, ja tak robię, bo do kolorów nie tylko jest przypisane zastosowanie ale również bóstwo. Zgadza sie ,ale nie koniecznie do "przypisanego bostwa" musimy zwracac sie o prosbe.Ja zawsze zwracam sie do mojego Wyzszego Ja i prosby zawsze zostaja wysluchane:)Ok,w sprawach sercowych zwracam sie do Pomba Gira:) Dobrze ze poruszylas ten temat ,zawsze z wielka wdziecznoscia trzeba podziekowac , to ogromnie wazne i wazne jest rowniez by swiece traktowac z szacunkiem a nie (oh zapalam ,bo tak napisali):)Pozdrawiam... Edytowane 13 Września 2009 przez Jurema Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Co zrobic z woskiem ktory sie nie wypalil. Zanim kupilam swiecznik, to palilam swieczki na talerzu i dlatego nie wypalaly sie do konca, mam calkiem spora bryle. Pmyslalam sobie by spalic w piecu, ale kolezanka powiedziala ze lepiej bedzie utopic to w rzece, bo woda plynie, przemija tak jak zmieni sie sytuacja w intencji ktorej palilam swiece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoko Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Nie sądzę by to miało znaczenie ale piec może zajść woskiem, wystarczy resztki zakopać w ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Rozumiem, ze nalezy podziekowac Bostwu gdy swieca sie wypali. Palę prawie codziennie od kilku tygodni i nie wiedzialam, ze nalezy byc wdzieczna. Moze powinnam zapalic teraz swiece w danym kolorze wlasnie w podziece, nie w intencji. Czy myslicie, ze jest odpowiednia pora roku, miesiaca i dnia na palenie siwec w danej intenccji? Czytalam gdzieś, ze najlepiej przed poludniem, ale kiedy sie pracuje to jest to niemozliwe i najczesciej zapalam po powrocie z pracy. Nawet jezeli nie wypali sie zanim sie poloze, to pozwalam sie jej wypalic, pewnie to malo bezpieczne, ale mysle ze tak powinnam, podpowiada mi to moja intuicja by nie gasic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yoko Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Nie zostawiam nigdy świecy i nie używam jej codziennie, a na pewno jeśli to nie jest potrzebne bo po co bez powodu ją marnować, a dziękujesz temu do kogo się zwracasz. O godzinach zapalania świec nic nie słyszałam, a pory roku to nie mają w zasadzie nic do świec, to już sabaty mają się do pór roku itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 To zalezy w jakiej intencji palisz swiece.Fazy ksiezyca tutaj tez sa dosc wazne.Zerknij sobie na neta i poszukaj ,sporo informacji mozna znalezc.Ja wszytskie resztki ktore pozostaja mi z danego rytualu trzymam zawiniete czy to w serwecie czy kawalku materialu w ciemnym miejscu,gdy widze ze prosba zostala wysluchana to wtedy zakopuje je w ziemi..Oczywiscie dziekujac za wysluchanie mojej prosby.Pewne rzeczy mozesz sobie dopracowac sama w pracy ze swiecami,stosowanie sie do "gotowcow" nie jest tak wazne ,jak Twoje podejscie do pracy ze swiecami.Rytualay i prosby mozesz wymyslac sama i wierz mi beda rownie skuteczne jak te ktore gdzies wyczytalas. Moge podac moj przepisa na oslodzenie zwiazku:)Pod warunkiem ze jestes z dana osoba w zwiazku ,do niczego jej nie zmuszasz ,tylko stwierdzasz ze troche u Was chlodem zawialo:) Na czerwonej swiecy zapisujesz swoje i jego imie,moga byc rowniez intencje .Potem dlonmi pocierasz swiece myslac o danej osobie tak by swieca w dloniach sie rozgrzala.Potem smarujesz ja miodem i tarzasz ja w cukrze ,pozwalasz by wypalila sie do konca.W trakcie palenia sie swiecy dobrze jest wizualizowac ,albo byc myslami z ukochanym. Przepis sprawdzony u mojej przyjaciolki zadzialal.Osobiscie nie robilam ,ale sprobowac mozecie:))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Wlasnie jestem w tej potrzebie i pale je w intencji, chyba to nic zlego. Czytalam kiedys, ze swiece np w intencji milosci pali sie kiedy ksiezyca przybywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Mam nadzieje ze bedac w tej potrzebie nie zmuszasz partnera rytualami do powrotu ,czy milosc?Tego rodzaju rytualy bardzo odradzam!!!Jezeli zas jestescie razem ,to mozesz sprobowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 To zalezy w jakiej intencji palisz swiece.Fazy ksiezyca tutaj tez sa dosc wazne.Zerknij sobie na neta i poszukaj ,sporo informacji mozna znalezc.Ja wszytskie resztki ktore pozostaja mi z danego rytualu trzymam zawiniete czy to w serwecie czy kawalku materialu w ciemnym miejscu,gdy widze ze prosba zostala wysluchana to wtedy zakopuje je w ziemi..Oczywiscie dziekujac za wysluchanie mojej prosby.Pewne rzeczy mozesz sobie dopracowac sama w pracy ze swiecami,stosowanie sie do "gotowcow" nie jest tak wazne ,jak Twoje podejscie do pracy ze swiecami.Rytualay i prosby mozesz wymyslac sama i wierz mi beda rownie skuteczne jak te ktore gdzies wyczytalas. Moge podac moj przepisa na oslodzenie zwiazku:)Pod warunkiem ze jestes z dana osoba w zwiazku ,do niczego jej nie zmuszasz ,tylko stwierdzasz ze troche u Was chlodem zawialo:) Na czerwonej swiecy zapisujesz swoje i jego imie,moga byc rowniez intencje .Potem dlonmi pocierasz swiece myslac o danej osobie tak by swieca w dloniach sie rozgrzala.Potem smarujesz ja miodem i tarzasz ja w cukrze ,pozwalasz by wypalila sie do konca.W trakcie palenia sie swiecy dobrze jest wizualizowac ,albo byc myslami z ukochanym. Przepis sprawdzony u mojej przyjaciolki zadzialal.Osobiscie nie robilam ,ale sprobowac mozecie:))) Stosuję skrypt runiczny i rysuję symbole mojej intencji. Pozniej namaszczam ja olejkiem. Czyli zwyczajnie nakladam olejek na palec i smaruję swiecę od srodka w gore i od srodka w dol. Kiedy zapalam ja wypowiadam formulkę, tzn w jakiej intencji palę swiece i zapalam. Kiedy mogę to wpatruję sięw plomien i wizualizuję moja intencje, ale zwykle zajmuje sie innymi rzeczami, sprzatam, czytam itp. Jezeli wspominasz ze fazy ksiezyca maja wplyw to rozumiem, ze rozowe swieczki palimy jedynie od nowiu do pelni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Do niczego nikogo nie zmuszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 (edytowane) Wiesz fazy ksiezyca ,kolro swiec ,wazne rzeczy ...Ale ja osobiscie mam troszke inne podejscie i zapatrywanie na te sprawy,dlatego nie stosuje sie tak szczegolowo do wszytskich wskazowek.Najwieksza sila jest w Tobie i jak to robisz ,chodzi mi o podejscie emocjonalne i wiare z jaka wykonujemy rytual.Wazne by obserwowac rowniez plomien palacej sie swiecy i zauwaz,gdy podchodzisz zbyt emocjonalnie ,ten plomiem bedzie skakal i drgal.Naturalnie sa rytualy gdzie szczegolowo trzeba stosowac sie do podanych wskazowek ,ktore wykonuje sie nawet kilka dni i wtedy te szeczegoly sa bardzo wazne,ale to juz inna bajka i to nie sa przepisy dla laikow:) Edytowane 13 Września 2009 przez Jurema Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Chyba nie zauwazylam na razie rezultatow, spełnienia intencji, ale odkad palę swieczki jest mi lepiej i naprwde ufam w ich moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Jeszsze chcialam zwrocic wszystkim zainteresowanym ,ktorzy tak bardzo rwia sie do magii.Ze kazdy z nas ma swoje "daty" ktore warto by wam ktos wyliczyl,bo wlasnie to sa niezmiernie wazne sprawy.W tych wlasnie dniach nie wolno absolutnie czynic nam zdnych rytualow,zaczynow nic co zwiazane jest z magia.Malo osob o tym wie,ja tak tylko napominam by troche zainteresowac sie w tej sprawie;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Na efekty nalezy nieraz czekac do 6-ciu tygodni:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Na efekty nalezy nieraz czekac do 6-ciu tygodni:) Widac mam bardzo wyszukana intencje, bo pale juz ok pol roku, ale i tak wierze w powodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulinchien Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Jeszsze chcialam zwrocic wszystkim zainteresowanym ,ktorzy tak bardzo rwia sie do magii.Ze kazdy z nas ma swoje "daty" ktore warto by wam ktos wyliczyl,bo wlasnie to sa niezmiernie wazne sprawy.W tych wlasnie dniach nie wolno absolutnie czynic nam zdnych rytualow,zaczynow nic co zwiazane jest z magia.Malo osob o tym wie,ja tak tylko napominam by troche zainteresowac sie w tej sprawie;-) jak mozna wyliczyc te dni? nie wiedzialam, ze sa takie dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Nie mam pojecia ,jak sie to wylicza.Ja mam to szczescie ,ze mam osobe ktora poinformowala mnie o nich i wyliczyla.Wiem ze to niezmiernie wazne i nalezy stosowac sie do nich cale swoje zycie.Mozna prosic w tych dniach o odpuszczenie ,lecz nie koniecznie musi byc ono przyjete.Popytaj w gronie znajomych ,moze ktos bedzie mogl Ci pomoc.Sama sie jeszcze ucze ,zaden ekspert zemnie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Co do tych dat - to nie tyle kwestia wyliczenia co ustalenia pewnych rzeczy samodzielnie. Ja np. nic ne robię w środy i piątki ;] I tutaj sie z Toba nie zgodze,bo ja mam zrobiony kalendarz na caly rok ,w kazdym miesiacu przypada przynajmniej 2 do 3 dni w ktorym nie wolno mi czynic nic co zwie sie magia:) Tan kalendarz jest jeden na cale zycie ,daty nie zmieniaja sie co rok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 a ja na to nie patrzę i mam się świetnie Mojhe nauczycielki też nie zaprzątały sobie tym głowy. Byc moze narazie,masz sie swietnie:) Daty to nie moj wymysl ,ale slowa wielkiego czlowieka :)Bo skoro czlowiek ktory oddal sie magii zyje i praktykuja ja na codzien w Ameryce Poludniowej nie jest autorytetem,to ja nie mam nic wiecej do powiedzenia. Zeby udowodnic Ci ,ze nie wprowadzam Cie w blad i ze to wazne daty ,wklejam Ci ,urywek korespondencji...Pozdrawiam... Najpierw podam tutaj kilka dat, w ktorych pod zadnym pozorem nie powinnas nigdy przystepowac do rytualow, zaczynow i dat. Chyba, ze sa wymagane specjalne odstepstwa i wtenczas nalzey dokonac ceremoni dopuszczania, ktra moze zostac przyjeta, badz nie. Styczen : 1-2-6-14 y 27 Luty: 1-17 y 19 Marzec-Marzo: 11 y 26 Kwiecien: 10-27 y 28 Maj: 11 y 12 Czerwiec: 19 Lipiec: 18 y 21 Sierpien: 2-26 y 27 Wrzesien: 10 y 18 Pazdziernik: 6 Listopad: 6 y 17 Grudzien: 5-14 y 23 Sa to Twoje WLASNE I OSOBISTE daty. Strzez ich i postepuj zgodnie z nimi przez cale zycie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 ale to sa TWOJE OSOBISTE daty, i tobie sie krzywda stanie. Ja np takich dat nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 ale to sa TWOJE OSOBISTE daty, i tobie sie krzywda stanie. Ja np takich dat nie mam Przeciez ja caly czas zaznaczam ,ze kazdy "powinien" miec wyliczone swoje:)Rozmowe poruszlam by zwrocic na to uwage,a kazdy niech robi co uwaza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 ok, wtraciłam się, bo wcale nie uważam, że powinnam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 a gdzie ja napisałem, że to Twój wymysł ?Znam wróżkę, która nie wróży w piątki i niedziele, bo wtedy Chrystus umarł i zmartwychwstał. tak sobie ustaliła i tak robi od lat Moja "nauczycielka" zajmująca się magią jakieś 50 lat nie robi nic w środy i piątki - idąc za jej bogatym doświadczeniem robię tak samo i świetnie mi się to sprawdza. ciężko, żeby autorytetem była osoba, której się kompletnie nie zna. Wiesz ,ja tylko w dobrei intencji poruszylam ten temat.Skoro uwazasz ze my europejczycy mamy wieksze pojecie o magii niz ludzie trzeciego swiata ,to juz Twoj problem.Tematu autorytetu tutaj poruszac nie bede ,bo ja swoj mam i zyczylabym wielu wstepujacym osobom na te sciezke ,takiego nauczyciela jakim jest ten czlowiek.Szkoda ,ze wskazowka od innych ,czesto odbierana jest jako atak na innych wiedze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 ok, wtraciłam się, bo wcale nie uważam, że powinnam... Skoro tak uwazasz ,to tez tak masz ,czy ja powiedzialam ze zle robisz nie wyliczajac ich sobie?To jest Twoja osobista sprawa i ewentualnie pozniej konsekwencje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jurema Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 (edytowane) Cudze chwalicie swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie Uważam, że u nas też można znaleźć autorytet z doświadczeniem ;] A przczepie sie jeszcze do tego wpisu:)))Jak zapewne zauwazylas ,ten czlowiek pisze do mnie w jezyku polskim,wiec "NASZE" chwale:)Tylko ze dane mu jest zaglebiac wiedze,pracowac i zyc u boku tych ,ktorzy znaja sie na tym najlepiej... moja wiedza ma się świetnie Stwierdziłem tylko fakt, że specjalne wyliczanie dat nie ma dla mnie znaczenia. Jeśli odebrałaś to jako atak to sorry Ty tylko straszysz konsekwencjami nie wyliczania Tylko do tego sie odniose ,bo do reszty tak naprawde juz mi sie nie chce:)Nie strasze ,tylko zwrocilam uwage na to ze to sparawa dosc istotna ,skoro takie daty istnieja ,skoro by nie byly wazne i nie mialy znaczenia ,poprostu by ich nie bylo:) :bukiet:a tym optymistycznym akcentem juz Cie pozegnam,gdyz nie mam ochoty na przepychanki czy tez udawadnianie swoich racji,bo nie to mialam na celu poruszajac ten temat.Dalsza konwersacja nie wnosi nic uczacego,wiec nie widze powodu by ja kontynuowac...Milego popludnia... Edytowane 13 Września 2009 przez Jurema Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natanel Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Witam:), odnalazlwszy ten wątek, chciałabym zapytać o pare rzeczy. Pierwszą z nich to komunikacja. Czy podczas rytuału odprawianego w intencji konkretnej osoby jest możliwe komunikowanie się z nią? Chodzi o dziwne wrażenie jakie odnoszę, że osoba ta słyszy moje słowa. Rytuał palenia świecy rozłożyłam na parę dni, niestety nie byłam w stanie bądź czasem w odpowiednim nastroju na zebranie takiej energii, która włożyć w ów powinnam, w związku z czym odbywało się to w kilku podejściach. Za każdym razem czułam co innego. Pierwszy, wiadomo najsilniejszy, miałam wrażenie że nie tyle przy wizualizacji i wypowiadaniu formuły, co przy formule kierowanej bezpośrednio do danej osoby wytworzyła się jakaś dziwna "nić komunikacji", że ta osoba to odczuwa. Przy ostatnim razie podczas wizualizacji, miałam nieodparte wrażenie, że może odczuwać mój dotyk. Sama nie wiem, pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło, więc albo zwariowałam, albo jest to możliwe Czy ktoś z Was może czegoś podobnego doświadczył? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alliceee3 Napisano 6 Marca 2010 Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Dawno nikt nie pisał w tym temacie... Czy jak zapalę czerwoną świecę o zapachu różanym rytuał się nie uda? Czy to zależy od podejścia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alliceee3 Napisano 6 Marca 2010 Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Dziękuję. Właśnie chciałam zrobić na przyciągnięcie miłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Magick Napisano 6 Marca 2010 Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Magia swiec,hmm kiedys wydawalo mi sie ze nie dziala...jednak szybko zmianilem zdanie,szczegolnie gdy bylem swiadkiem jak ktos narobil sobie klopotow z uzyciem ich w celach milosnych Pozniej trzeba bylo to odkrecac tylko.Alicee,nie lepiej jest uzyc komwencjonalnych metod,pamietaj ze kazde z takich dzialan moze przyniesc skutek bardziej oczekiwany niz by Ci sie moglo wydawac.Tylko co zrobic jak Ci sie pozniej odmieni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szylkretka Napisano 19 Marca 2010 Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 Płomień świecy: Silny – magia działa w kierunku spełnienia twego pragnienia] dzis strasznie mi sie wydluzyl plomien jak palilam swiece, pierwszy raz widzialam i zrobil sie taki wydluzony silny plomien, mialam zamkniete oczy,wizualizowalam, otworzylam je i nagle widze ten plomiec,swiece pale od 3 dni, mam nadzieje ze zacznie dzialac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.